Do wywołania tematu natchnął mnie fragment tego postu, dotyczący zasad bezpiecznego testowania nowego oprogramowania do "białych ptaków". Zakładając bezwietrzną pogodę, P3 na jednym pakiecie może przelecieć około 19 km. Widzę trzy rozwiązania. Albo znaleźć miejsce gdzie w promieniu 20km nie sptka się żadnego człowieka albo testy robić przy rozładowanym pakiecie, albo testować "na uwięzi".
Pytanie: Gdzie i w jakich miejscach testujecie swoje "latadła" aby w maksymalny sposób zabezpieczyć postronne osoby przed "zerwanym ze smyczy" dronem?
Bezpieczna odległość testowania
Moderatorzy: moderatorzy2014, moderatorzy