Zmiany w przepisach dotyczących UAV

[rufffus]

Ja z kolei usłyszałem u orzecznika, że IV jeszcze nie ma (prace w toku) i póki co należy przyjąć, że obowiązuje III.

[esamolocik]

Genralnie wymagane jest orzeczenie lotniczo-lekarskie II klasy.

No właśnie z tym klasami orzeczeń lekarskich jest jakiś b....ałagan.

W oficjalnym FAQ ULC: Posiadanie ważnego orzeczenia lotniczo-lekarskiego odpowiedniej klasy o braku przeciwwskazań do wykonywania lotów bezzałogowymi statkami powietrznymi (klasa 4);

A mi w GOBLL powiedzieli, że to jest to samo co orzeczenie klasa III

Ja poprostu poszedłem do WIML'u, powiedziałem do czego potrzebuje orzeczenie i oni dalej wiedzieli co i jak :)

[Myszon]

Może wypowie się ktoś kto zdawał odnośnie klas orzeczeń?

[bluuu]

Robilem po prostu badania 3 klasy i nikt sie nie przyczepil.

[Pan Tadeusz]

Sorry, ręce mi opadają tą pustą dyskusją ! http://www.cmc-center.pl/specjalisci.html , proszę bardzo , w zakładce Ośrodek Badań Lotniczych macie kontakt, telefon jeden i wszystko się dowiecie ! Zasady badań dla piltów statków bezzałogowych są jednakowe dla wszystkich w całej Polsce , to ULC ustala , a jego lekarze się do tego stosują , AMEN

[gazor]

Ja robiłem w WIML .
W rejestracji wiedzą o jakie badania chodzi.
B. uprzejma kobitka daje listę lekarzy i należy obejść wszystkie wypisane gabinety.
Później 230 pln i po 12 odbiór dopuszczenia czy jak tam zwał.
Nota bene od dwudziestu lat nie byłem u tylu doktorów co tego dnia

[oko]

Kiedy robiłem badania do licencji balonowej i szkolenia szybowcowego, to wszyscy odradzali WIML. Mówili że tam jest dawne podejście, że lotnik zdaniem WIMLowców powinien mieć zdrowie jak kosmonauta itd. Robiłem badania II klasy w Luxmedzie, a potem też w Alergomedzie, szybko i bezproblemowo!

[Myszon]

Trochę to dziwne że na sterowanie zdalnym modelem trzeba mieć orzeczenie 4 klasy a na loty balonem klasa 2. Czy to jest tak że 1 klasa to jest najwyższy poziom a 4 klasa najniższy?

[gazor]

Klasa 4 to np. stewardesy

[oko]

Trochę to dziwne że na sterowanie zdalnym modelem trzeba mieć orzeczenie 4 klasy a na loty balonem klasa 2. Czy to jest tak że 1 klasa to jest najwyższy poziom a 4 klasa najniższy?

Tak, choć 4-tej klasy to chyba jeszcze tak do końca nie ma? Dla (aktywnie) latających dotąd były 3 klasy, teraz wchodzą przepisy "europejskie" i się wszystko zmienia. Pierwsza klasa ma jeszcze podklasy, ważne np dla wojska.

Loty balonem to poważna sprawa :) Dynamika znacznie bardziej skomplikowana niż w przypadku modeli, ogromna bezwładność a i wydarzenia potrafią bardzo przyspieszyć, gigantyczne rozmiary statku powietrznego, zagrożenie pożarowe, no i trzeba mieć dużo krzepy by nosić graty. Ciekawe czy są balony RC (nie papierowe, ale z nomeksu/poliamidu) - zdaje się że tak. Choć chyba ograniczenie do 25 kg jest mocno ograniczające.

[Pnow65]

W temacie "tytułowym":

http://di.com.pl/news/51720,0,Propozycj ... n_Maj.html

[Rurek]

Propozycja europejska wydaje się bardzo rozsądna. Hobbyści latacze "łąkowo-leśni" oraz rdzenni modelarze nadal będą mieli swobodę. Inni którzy będą chcieli zarabiać będą musieli spełniać po kolei coraz ostrzejsze warunki w uzależnieniu od stopnia zagrożenia. Podoba mi się ta koncepcja.

[major]

Fajny tekst, taki, fachowy:
"Oczywiście jeśli piloci dronów mają się stosować do zasad, muszą znać te zasady."

Jak zostać pilotem drona? : - (

[fragles]

Propozycja europejska wydaje się bardzo rozsądna. Hobbyści latacze "łąkowo-leśni" oraz rdzenni modelarze nadal będą mieli swobodę.

No nie wiem...

Te drony będą musiały spełnić pewne wymagania rynkowe i zapewne będą ograniczone wagowo.

Ja to rozumiem tak - sprzęt np. będzie musiał mieć jakieś certyfikaty, co spowoduje, że nasze graty będzie trzeba wywalić do kosza... lub latać nielegalnie.

[pirzol]

Propozycja europejska wydaje się bardzo rozsądna. Hobbyści latacze "łąkowo-leśni" oraz rdzenni modelarze nadal będą mieli swobodę. Inni którzy będą chcieli zarabiać będą musieli spełniać po kolei coraz ostrzejsze warunki w uzależnieniu od stopnia zagrożenia. Podoba mi się ta koncepcja.

Od pewnej wagi przy lotach komercyjnych wejdzie obowiązek prowadzenia dokumentacji dla posiadanej floty niemal tak szczegółowej jak dla załogowych statków powietrznych. Do tego obowiązek opracowania procedur operacyjnych analiz ryzyka itp.
To wszystko aby nie pozostawiać niczego przypadkowi i zminimalizować ewentualne straty w ludziach.