Latanie za granicą - Holandia

Merytoryczne komentarze opisywanych w dziale wyżej przypadków

Moderatorzy: moderatorzy2014, moderatorzy

Awatar użytkownika
rufffus
Posty: 300
Rejestracja: poniedziałek 16 wrz 2013, 08:01
Lokalizacja: Łódź

Latanie za granicą - Holandia

Post autor: rufffus »

Kolejny wątek z cyklu "za granicą". Wybieram się do NL i możliwe, że będę kręcił coś z góry. Macie może jakieś doświadczenia jeśli chodzi o prawo i przepisy na terenie Holandii?
Awatar użytkownika
pma_
Posty: 4658
Rejestracja: sobota 08 maja 2010, 09:43
Lokalizacja: Gliwice/Katowice

Post autor: pma_ »

Nie wolno latać z kamerą, pilnują tego
samolot max 4579/1293 analog, DJI do końca zasięgu :)
coper max 1729(na 5.8)
Awatar użytkownika
rufffus
Posty: 300
Rejestracja: poniedziałek 16 wrz 2013, 08:01
Lokalizacja: Łódź

Post autor: rufffus »

Tak było do połowy 2013 ale już się z tego wycofali:
The prohibition by the Ministry of Defence on making photos and videos from the air is withdrawn by June (2103)
Cały artykuł tutaj.

Tym niemniej szukam konkretnych zapisów na dzień dzisiejszy, żeby uniknąć ew. kłopotów, bo od tamtej pory mieli pracować nad nowymi regulacjami. Temat zapuściłem znajomym z Holandii. Jak coś ustalę to tu wrzucę.
Awatar użytkownika
Mateusz
Posty: 2324
Rejestracja: niedziela 21 mar 2010, 02:17
Lokalizacja: Chorzów

Post autor: Mateusz »

Określone wysokości są na danym terenie i lepiej się ich trzymać. Latać z głową i będzie wszystko ok.
Trutututu nici z drutu.
Awatar użytkownika
ghambit
Posty: 1279
Rejestracja: wtorek 03 maja 2011, 01:10
Lokalizacja: Amsterdam

Re: Latanie za granicą - Holandia

Post autor: ghambit »

rufffus pisze:Kolejny wątek z cyklu "za granicą". Wybieram się do NL i możliwe, że będę kręcił coś z góry. Macie może jakieś doświadczenia jeśli chodzi o prawo i przepisy na terenie Holandii?
Jeżeli chcesz kręcić prywatnie to generalnie możesz ale jest sporo wyjątków
Przypis 1 .
Poza CTR, do 300m wysokości i max 2km w dal, wszystkie loty fpv wymagają ubezpieczenia.
Dodatkowo każde Gemente (urząd miasta) ma swoje odrębne zasady które obowiązują w zasięgu miasta i tak w różnych częściach Holandii loty nad budynkami bądź ludźmi mogą być wogóle zabronione. Tutaj najlepiej dowiedzieć się bezpośrednio w Gemente.

Na szybko znalazłem również to:
Richtlijnen voor FPV
- Startgewicht niet groter dan 2.5kg //Nie więcej nie 2.5kg
- Vliegen binnen een straal van 2km //Promień lotów nie większy niż 2km
- Vliegen op maximaal 300m hoogte //Nie wyżej niż 300m
- OSD met alarm voor hoogte, richting, accu, conditie e.d. verplicht //Obowiązkowy osd z podaniem wysokości, kierunku, stanu bateri
- Model in contrasterende bij voorkeur fluoriderende kleuren //Model musi posiadać kolory odpowiednie do jego łatwej lokalizacji
- Geen Nitro, alleen elektrisch //Tylko elektryki
- Minimale afstand t.o.v. 1:1 vliegvelden is 5km //Minimalna odległość od lotniska 5km
Het FPV vliegen is en blijft gevaarlijk, zie hier...
Dodam również że Holenderska policja również przeszła szkolenia więc w większości są w stanie stwierdzić czy latasz na dozwolonych częstotliwościach czy nie. Na 433Mhz na szczęście nie jest potrzebna licencja radioamatora ale na 1.2 już tak.
Awatar użytkownika
rufffus
Posty: 300
Rejestracja: poniedziałek 16 wrz 2013, 08:01
Lokalizacja: Łódź

Re: Latanie za granicą - Holandia

Post autor: rufffus »

Dzięki ghambit! Zapodałem znajomkowi tą stronę do przeczytania i przetłumaczenia całości.

No właśnie, coś mi nie pasowało, żeby kraj, który jeszcze rok temu miał kompletny ban na latanie z kamerą nagle powiedział "róbta co chceta". Tak na szybko analizuję co napisałeś i się zastanawiam:
-"Nie więcej nie 2.5kg" - czyli zostaje fantom, a co z hexą z większym aparatem? Mowa jest o FPV. Owszem, używam ale raczej tylko do kadrowania, latam przeważnie tylko "przy nodze". Jak mam w takim razie rozumieć ten zapis?
-"wszystkie loty fpv wymagają ubezpieczenia" - kwestia FPV jak wyżej. A czy ubezpieczenie, to nasze z Polskiego Stowarzyszenia Paralotniowego wystarczy?
Awatar użytkownika
ghambit
Posty: 1279
Rejestracja: wtorek 03 maja 2011, 01:10
Lokalizacja: Amsterdam

Post autor: ghambit »

Ty możesz oczywiście latać tradycyjnie przekraczając granicę 2,5kg ale model musisz pilotować na wzrok, tak więc nie możesz odlecieć dalej niż jesteś w stanie ten model widzieć.
Oczywiście możesz kadrować używając fpv dla operatora gimbala bo on de facto nie jest pilotem w takim wypadku moc nadajnika nie może przekroczyć 25mW dla 5.8 Ghz chyba że masz licencje radioamatora a to czy polskie są respektowane tutaj tego już nie wiem.
Co do twojego ubezpieczenia to też ciężko mi się wypowiedzieć, chyba w warunkach ubezpieczenia będziesz miał wszystko napisane.

Jak latam quadem i się mną policja zainteresowała to kończyło się na kontroli sprzętu i paru fotkach. Hexą z lustrem to już myślą że latam profesjonalnie więc w takim wypadku przydaje się karta członka klubu modelarskiego. Więc żeby nie kusić losu dobieram miejsca tak żeby nikogo nie denerwować.
Awatar użytkownika
Mateusz
Posty: 2324
Rejestracja: niedziela 21 mar 2010, 02:17
Lokalizacja: Chorzów

Post autor: Mateusz »

Niestety, musisz mieć ubezpieczenie z klauzulą, tak aby było na niej, iż masz ubezpieczenie na europę na 1kk , bądź 0.5kkzł .
Trutututu nici z drutu.
Awatar użytkownika
rufffus
Posty: 300
Rejestracja: poniedziałek 16 wrz 2013, 08:01
Lokalizacja: Łódź

Post autor: rufffus »

No i zaczyna się to wszystko powoli klarować. Ghambit, a zdradzisz ile płacisz za ubezpieczenie holenderskie i jakie wymogi trzeba spełnić aby je wykupić i móc ew. z niego skorzystać?
"Optymista i pesymista to osoby w gruncie rzeczy do siebie podobne. Obaj uważają, że świat stoi przed nimi otworem. Tyle, że pesymista zdaje się wiedzieć który to otwór."
Awatar użytkownika
ghambit
Posty: 1279
Rejestracja: wtorek 03 maja 2011, 01:10
Lokalizacja: Amsterdam

Post autor: ghambit »

Ja mam pakiet ubezpieczeń w firmie Unive nie wiem dokładnie bo płacę jedną stawkę za wszystko (ubezpieczenie zdrowotne, przemieszczacze, mieszkanie itp) ale chyba mieści się w granicach 80 euro za rok.
Te ubezpieczenie możesz tutaj wykupić jeżeli posiadasz numer identyfikacji publicznej (BSN). Myślę że jak w Polsce kupisz z pokryciem europy to też będzie okej, tylko ważne żebyś miał jakieś potwierdzenie po angielsku.
Jeszcze na szczęście nie musiałem korzystać z tego ubezpieczenia bo jedyne kraksy jakie miałem to takie gdzie mój sprzęt ucierpiał.
Aha, co mnie śmieszy to fakt że nie możesz latać nad obiektami wojskowymi, a listy tych nigdzie nie dostaniesz więc dowiesz się dopiero jak Cię marechaussee zatrzyma :p
ODPOWIEDZ