Multiwii MegapirateNG i problem z Loiterem

[kamilkamien]

Witjcie...
Jest mi w sumie już głupio pisać z kolejnym problemem odnośnie mojego multiwii megapirateNG

Wszystko w Mission Planer skalibrowane, kompas jest zrobiony, akcelerometr skonfigurowany poprawnie, trymy zrobione, ilość satelit pokazuje mi 11 i zaczynamy latać
Oprogramowanie MegapirateNG 3.0.1 w układzie haxacoptera

Podczas lotu w stabile i alt hold wszystko poprawnie działa, w momencie kiedy przechodzę w tryb loiter kopter zaczyna lecieć z dużą prędtkością w jednym, nieokreślonym kierunku... Za nic nie chce trzymać wysokości... Nawet nie próbuje się wystabilizować tylko leci na łeb na szyję w jakims kierunku opadając przy tym...

Oprogramowanie zmieniałem z wersji 3.1.5r2 na 3.0.1r4. Dwa razy zaliczyłem orane pole... Ustawienia fabryczne przywracane, czyściłem nastawy i parametry...
Nie pamiętam jak poprzednio był ułożony względem płyty i mogłem go o 90stopni obrócić ale nie sądzę aby było to powodem ucieczki w jedną stronę.
Ostatnio też opisywałem tutaj, że zaliczyłem kreta i do nowej płyty nie przeniosłem zworki która łączyła mi "+" na pinie numer 9 w szeregu z silnikami i pinu "VCC" zaraz obok pinów 33 i 32.
Powiedzcie mi proszę, gdzie może być problem? Czy problem jest tak banalny aby wrócić ze zworką i po sprawie?

[fragles]

Wyważałeś śmigła?
Tu napisali:

Good GPS position, low magnetic interference on the compass and low vibrations are all important in achieving good loiter performance./

[kamilkamien]

Śmigła wyważone. Nie ma wibracji podczas swojej pracy.
Podczas stabil wisi dość stabilnie a na loiterze jest tak jak bym dał drążek w lewo na maxa mimo ze drążki stoją bez ruchu

edyta

Problem został rozwiązany, okazało się, że kopter brał dane kompasu zawartego na płycie głównej kontrolera. Kompas połączony przez I2C nie pracował. Po "wyłączeniu" kompasu wbudowanego na płycie i wymianie zewnętrznego wszystko wróciło do normy. Ten na płycie posiadał za duże zakłócenia i wszystko wariowało. Problemy które z płytka miałem były cały czas spowodowane źle skonfigurowanym kompasem...