Multiwii na płytce Kuki83
Moderatorzy: moderatorzy2014, moderatorzy
- szymon_wolebez
- Posty: 1241
- Rejestracja: środa 03 lut 2010, 18:33
- Lokalizacja: WARSZAWA
nie nie na plytce juz nic nie wstawiasz , tylko sam sensor
przetestowanie hmm
znalazłem cos takiego
http://interactive-matter.eu/2009/12/ar ... or-bmp085/
i
http://mitat.tuu.fi/?p=78
sprawdź , ja dopiero jutro mogę sprawdzić nie mam sprzętu przy sobie jest w firmie
przetestowanie hmm
znalazłem cos takiego
http://interactive-matter.eu/2009/12/ar ... or-bmp085/
i
http://mitat.tuu.fi/?p=78
sprawdź , ja dopiero jutro mogę sprawdzić nie mam sprzętu przy sobie jest w firmie
Zostawcie już te I2C bo to przecież nie ma sensu.
Procesor komunikuje się z BMP085 i odczytuje zmierzoną wartość, gdyby były problemy transmisją to by się w ogóle nie komunikował bo miał by przekłamany adres, albo wartości odczytane były by czysto przypadkowe, ale jak by nie robić zakłóceń na magistrali nie da się osiągnąć efektu jednostajnie zmieniającego się błędu wartości odczytanej.
W pierwszej kolejności przyjrzał bym się zasilaniu choć akurat mamy tu dość duży dopuszczalny zakres (1,8-3,6V) ale wydaje mi się że to są problemy z zasilaniem części analogowej barometru.
Następnie przyjrzał bym się kodowi i spróbował dopisać kawałek kodu który zwracał by wartości otrzymywane z barometru jeszcze przed konwersją.
Gdybyś miał dostęp do hota to warto by podgrzać płytkę bo może np. być zimny lut na zasilaniu części analogowej ( i to jest najbardziej obstawiana przeze mnie opcja).
Kolejna możliwość z hotem to przelutować bezpośrednio do płytki.
Ja w takich momentach niekiedy próbuję się podpiąć do scalaka na pająka (zdaję sobie sprawę że niektórym może się to wydawać zwariowane ale mając tylko wyrywkowy dostęp do hota łatwiej mi było wylutować niedziałający scalak i cienkimi drucikami wlutować się w pady).
Ewentualnie zawsze jest szansa cze czujnik po prostu jest uszkodzony.
Procesor komunikuje się z BMP085 i odczytuje zmierzoną wartość, gdyby były problemy transmisją to by się w ogóle nie komunikował bo miał by przekłamany adres, albo wartości odczytane były by czysto przypadkowe, ale jak by nie robić zakłóceń na magistrali nie da się osiągnąć efektu jednostajnie zmieniającego się błędu wartości odczytanej.
W pierwszej kolejności przyjrzał bym się zasilaniu choć akurat mamy tu dość duży dopuszczalny zakres (1,8-3,6V) ale wydaje mi się że to są problemy z zasilaniem części analogowej barometru.
Następnie przyjrzał bym się kodowi i spróbował dopisać kawałek kodu który zwracał by wartości otrzymywane z barometru jeszcze przed konwersją.
Gdybyś miał dostęp do hota to warto by podgrzać płytkę bo może np. być zimny lut na zasilaniu części analogowej ( i to jest najbardziej obstawiana przeze mnie opcja).
Kolejna możliwość z hotem to przelutować bezpośrednio do płytki.
Ja w takich momentach niekiedy próbuję się podpiąć do scalaka na pająka (zdaję sobie sprawę że niektórym może się to wydawać zwariowane ale mając tylko wyrywkowy dostęp do hota łatwiej mi było wylutować niedziałający scalak i cienkimi drucikami wlutować się w pady).
Ewentualnie zawsze jest szansa cze czujnik po prostu jest uszkodzony.
radziu w sumie masz racje ,
co do zasilania to jest tu stabilizator le33cd o wydajności prądowej 100mA
a z tego samego zasilania idzie adxl345 i on dziala prawidłowo z tego co widzę, no i u mnie tez działało prawidłowo
tutaj jest schemat a nawet dwa pierwszy to schemat płytki o której mowa drugi tej najnowszej
http://www.telnet.r-ce.pl/quadro/board01/board01.pdf
http://www.telnet.r-ce.pl/quadro/board04/board04.pdf
nie jest jakos super opisany ale jak by co to prosze pytać
co do zasilania to jest tu stabilizator le33cd o wydajności prądowej 100mA
a z tego samego zasilania idzie adxl345 i on dziala prawidłowo z tego co widzę, no i u mnie tez działało prawidłowo
tutaj jest schemat a nawet dwa pierwszy to schemat płytki o której mowa drugi tej najnowszej
http://www.telnet.r-ce.pl/quadro/board01/board01.pdf
http://www.telnet.r-ce.pl/quadro/board04/board04.pdf
nie jest jakos super opisany ale jak by co to prosze pytać
- szymon_wolebez
- Posty: 1241
- Rejestracja: środa 03 lut 2010, 18:33
- Lokalizacja: WARSZAWA
Dziś na uczelni poprosiłem w pracowni o prze lutowanie czujnika. Obecnie jest na płytce FC.
Dopiero teraz sprawdziłem i nadal wskazania pływają tylko nieco inaczej. Dziwne, żeby skakały daleko daleko od zero gdy czujnik jest nieruchomy.
Kupić czujnik który jest uszkodzony .
Ewentualnie co mogę w kodzie zmienić gdyby to była tego wina.
Dopiero teraz sprawdziłem i nadal wskazania pływają tylko nieco inaczej. Dziwne, żeby skakały daleko daleko od zero gdy czujnik jest nieruchomy.
Kupić czujnik który jest uszkodzony .
Ewentualnie co mogę w kodzie zmienić gdyby to była tego wina.
Pozdrawiam
Szymon
Szymon
- szymon_wolebez
- Posty: 1241
- Rejestracja: środa 03 lut 2010, 18:33
- Lokalizacja: WARSZAWA
Przykładowy kod dla czujnika ciśnienia , może komuś się przyda przyszłości gdyby miał problemy z tym czujnikiem
http://www.sparkfun.com/tutorial/Barome ... e_Code.pde
http://www.sparkfun.com/tutorial/Barome ... e_Code.pde
No gratulacje.
Proponuje RC rade z 1.5 i max throtte ze 2000.
Silniki szybciej i mocniej zareagują na drążek i pętelka będzie szybsza.
Do tego próbuj w trakcie zmniejszyć gaz i uważaj z pętlą w lewo bo bez modyfikacji softu możesz wyłączyć sobie silniczki.
Ja miałem jeszcze hamulce w reglach włączone to pętle wychodziły jeszcze szybsze ale niestety lot na hamulcach jest możliwy tylko bez stabilizacji. W trybie stabilizacji silniki robią wszystko żeby jak najszybciej spotkać się z ziemią.
Proponuje RC rade z 1.5 i max throtte ze 2000.
Silniki szybciej i mocniej zareagują na drążek i pętelka będzie szybsza.
Do tego próbuj w trakcie zmniejszyć gaz i uważaj z pętlą w lewo bo bez modyfikacji softu możesz wyłączyć sobie silniczki.
Ja miałem jeszcze hamulce w reglach włączone to pętle wychodziły jeszcze szybsze ale niestety lot na hamulcach jest możliwy tylko bez stabilizacji. W trybie stabilizacji silniki robią wszystko żeby jak najszybciej spotkać się z ziemią.