NAZA vs. WK-M

FC - wykorzystujące sprzęt firmy DJI

Moderatorzy: moderatorzy2014, moderatorzy

Awatar użytkownika
ful81
Posty: 59
Rejestracja: sobota 22 wrz 2012, 21:19
Lokalizacja: Rabka-Zdrój

Post autor: ful81 »

jak ja mam dac za nieznczna róznice 4500 zl to dziekuje nie powiem bo wkm ma bajery te co naza nie ma, ale zalezy komu do czego potrzebne co chce robić, fulisko ma wkma ale by to wszystko gralo musi dokupic data linka koszt 2000 zl i Waypoint za kazdy punkt placisz , stabilnosc zależy wiekszosci od wagi modelu ,wielkosci !!!!!
ful-fpv
Awatar użytkownika
ECO400
Posty: 5743
Rejestracja: poniedziałek 01 lut 2010, 13:53
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: ECO400 »

ful81 pisze: stabilnosc zależy wiekszosci od wagi modelu ,wielkosci !!!!!
nieprawda.
Mam hexe xl na nazie. Powiem krótko: wracam do mikrokoptera.
Awatar użytkownika
ful81
Posty: 59
Rejestracja: sobota 22 wrz 2012, 21:19
Lokalizacja: Rabka-Zdrój

Post autor: ful81 »

najwidoczniej coś u ECO400 jakiś problem z grawitacja ??? to jest normalne im cięższy tym, stabilniejszy !! dobry przykład , na zwykłym heli polataj t rex 600 a t rex 450 lub nawet spaline klasy 50 zobaczysz jak się lata jaka jest różnica !!!
ful-fpv
Awatar użytkownika
vintersky
Posty: 471
Rejestracja: piątek 28 paź 2011, 17:51
Lokalizacja: Warszawa / Józefów

Post autor: vintersky »

Eco ma racje wkm średnio sobie radzi z większymi smiglami. Naza jeszcze gorzej. Wg moich doświadczeń Max dla naza to 12", optymalnie 10" na 4s.
Się lata, się testuje, się mądrzy!
Awatar użytkownika
ECO400
Posty: 5743
Rejestracja: poniedziałek 01 lut 2010, 13:53
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: ECO400 »

vintersky pisze:Eco ma racje wkm średnio sobie radzi z większymi smiglami. Naza jeszcze gorzej. Wg moich doświadczeń Max dla naza to 12", optymalnie 10" na 4s.
dokładnie tak, dlatego teraz wracam na mk. To jest jednak to co lubię. Od DJI to może w zenmuse kiedyś zainwestuję bo to niezależny system i działa bardzo fajnie, bez względu na to w czym jest zamontowany.

WKM jest dobry dla żółtodziobów, którzy 90% swoich umiejętności pilotażowych opierają na GPS.
Awatar użytkownika
jakuban
Posty: 813
Rejestracja: wtorek 03 maja 2011, 21:48
Lokalizacja: Lublin

Post autor: jakuban »

vintersky pisze:Eco ma racje wkm średnio sobie radzi z większymi smiglami. Naza jeszcze gorzej. Wg moich doświadczeń Max dla naza to 12", optymalnie 10" na 4s.
S800 chodzi na śmigłach 16".
Awatar użytkownika
ECO400
Posty: 5743
Rejestracja: poniedziałek 01 lut 2010, 13:53
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: ECO400 »

s800 chodzi na wookongu, my mówimy o nazie.
poza tym oni maja własne silniki, regle i wszystko dostrojone pod swój konkretnie produkt. Nikt nie mówił że jeśli byś wsadził inne silniki do s800 to będzie latał tak samo dobrze

no i s800 chodzi na śmigłach 15x5.5 a nie na 16
Loki
Posty: 674
Rejestracja: niedziela 17 kwie 2011, 16:59
Lokalizacja: Chełmno

Post autor: Loki »

Oprócz tego silniki 28 pól na 6s bardzo duża rozdziałka i skalownosc napedu
aleksandrowicz
Posty: 859
Rejestracja: czwartek 09 wrz 2010, 16:41
Lokalizacja: Kołobrzeg

Post autor: aleksandrowicz »

ECO400 pisze:
vintersky pisze:Eco ma racje wkm średnio sobie radzi z większymi smiglami. Naza jeszcze gorzej. Wg moich doświadczeń Max dla naza to 12", optymalnie 10" na 4s.
dokładnie tak, dlatego teraz wracam na mk. To jest jednak to co lubię. Od DJI to może w zenmuse kiedyś zainwestuję bo to niezależny system i działa bardzo fajnie, bez względu na to w czym jest zamontowany.

WKM jest dobry dla żółtodziobów, którzy 90% swoich umiejętności pilotażowych opierają na GPS.
Eco masz w MK navi ?
Awatar użytkownika
jakuban
Posty: 813
Rejestracja: wtorek 03 maja 2011, 21:48
Lokalizacja: Lublin

Post autor: jakuban »

ECO400 pisze:s800 chodzi na wookongu, my mówimy o nazie.
poza tym oni maja własne silniki, regle i wszystko dostrojone pod swój konkretnie produkt. Nikt nie mówił że jeśli byś wsadził inne silniki do s800 to będzie latał tak samo dobrze

no i s800 chodzi na śmigłach 15x5.5 a nie na 16
Czytaj ze zrozumieniem. Odniosłem sie do wypowiedzi wg której wkm słabo radzi sobie z dużymi smiglami.
Awatar użytkownika
ECO400
Posty: 5743
Rejestracja: poniedziałek 01 lut 2010, 13:53
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: ECO400 »

aleksandrowicz pisze:Eco masz w MK navi ?
tak, miałem z nią mały problem (opisany na forum) ale już wszystko działa jak należy.
Awatar użytkownika
krall
Posty: 3152
Rejestracja: poniedziałek 01 lut 2010, 10:00
Lokalizacja: Kartuzy
Kontakt:

Post autor: krall »

ful81 pisze:najwidoczniej coś u ECO400 jakiś problem z grawitacja ??? to jest normalne im cięższy tym, stabilniejszy !! dobry przykład , na zwykłym heli polataj t rex 600 a t rex 450 lub nawet spaline klasy 50 zobaczysz jak się lata jaka jest różnica !!!
Napisz coś jeszcze o modelach samolotów...
Podałeś przykład heli, gdzie za stabilnością stoi masa, bezwładność, itp - czyli w uproszczeniu mechanika.
W kopterkach za stabilność odpowiada elektronika a tej bezwładność i ciężar mogą tylko przeszkadzać. Oczywiście jest parę niuansów ale mniej więcej tak to w uproszczeniu wygląda...
pozdrawiam
Krzysztof
http://www.fly.kartuzy.com.pl
aleksandrowicz
Posty: 859
Rejestracja: czwartek 09 wrz 2010, 16:41
Lokalizacja: Kołobrzeg

Post autor: aleksandrowicz »

ECO400 pisze:
aleksandrowicz pisze:Eco masz w MK navi ?
tak, miałem z nią mały problem (opisany na forum) ale już wszystko działa jak należy.
W takim razie według twojego toku rozumowania zaliczasz się do żółtodziobów ;-)
Awatar użytkownika
ful81
Posty: 59
Rejestracja: sobota 22 wrz 2012, 21:19
Lokalizacja: Rabka-Zdrój

Post autor: ful81 »

elektronika odpowiada tak zgodzę się :mrgreen: ale jeśli model jest lżejszy to byle podmuch czy zawirowanie nim za miota jest bardziej podatny dryf , z moich doświadczeń
im dałem cięższą baterie lub dwie model słabiej słabszy ale dryf mniejszy :mrgreen:
ful-fpv
Awatar użytkownika
Roman
Posty: 1652
Rejestracja: niedziela 06 cze 2010, 19:34
Lokalizacja: WLKP

Post autor: Roman »

ful81 pisze:elektronika odpowiada tak zgodzę się :mrgreen: ale jeśli model jest lżejszy to byle podmuch czy zawirowanie nim za miota jest bardziej podatny dryf , z moich doświadczeń
im dałem cięższą baterie lub dwie model słabiej słabszy ale dryf mniejszy :mrgreen:
trochę jest w tym racji , dodam tylko że może być istotne położenie środka ciężkości , ale jeśli chodzi o masę to my raczej dążymy do ultralekkich konstrukcji ze względu na czas utrzymywania się w powietrzu .
Już kiedyś podawałem tego linka :http://youtu.be/-EqgP8gIeDk?t=39s . Warto też przewinąć na 39s gdzie skazuje link , pokazuje to jak silny był wiatr i żeby model utrzymać w miejscu musiał być przechylony ponad 45%
Warto też przeskoczyć do 4:44 http://youtu.be/-EqgP8gIeDk?t=4m44s pokazane jest porównanie innego lekkiego modelu który próbował latać
I tak skończysz na LawMate
ODPOWIEDZ