DJI GEOFENCE Wątek ogólny

[StoQ]

Ja nie wiem czego sie obawiacie. Mysle ze wszystko idzie w dobra strone. Nie oszukujmy sie i tak w niedlugim czasie wszystkie drony beda musialy byc rejestrowane. A gadanie o globalnej wojnie atomowej to juz wymyslanie na sile. Jesli ktos obawia sie latania w strefie ktorej sa jakies zakazy to albo robi to nielegalnie albo nie powinien robic tego w ogole.

[jacek666b]

Wydaje mi się że wiem jak obejść przyszły upgrade aplikacji czy softu drona.

Sam posiadam tablet bez mobilnego internetu (tylko wifi w domu). Mimo tego kiedy latam to często wyskakuje mi info że muszę zaktualizować apkę czy soft w dronie. Wychodzi na to że albo aktualizacje są ustawione np na przedział czasowy (dajmy na to DJI planuje aktualizacje juz do przodu (np za 60 dni aktualizacja) albo apka łączy się z netem bez naszej wiedzy kiedy mamy internet i pobiera informacje z serwera DJI czy jest aktualizacja.

Oba te sposoby można obejść:
Po pierwsze wyłączyć na stałe internet w urządzeniu na ktorym mamy DJIGO - lipa jezeli ktos ma to na telefonie ale zawsze rozwiązanie jakieś jest.

W drugim przypadku (*tym z czasem) można przed lotem zmienic datę w urządzeniu np na tą kilka dni po ostatniej aktualizacji którą mamy w urządzeniu (telefon/tablet)

W takim przypadku nie powinno nam krzyczeć o aktualizacji aplikacji czy softu w dronie. Rozwiązanie może nie idealne ale zawsze jakieś , jeżeli nie mamy zamiaru latać jak DJI śpiewa lub sprzedawać drona

Też tak myślę, a tabletu uzywam tylko do latania. Nie ma w nim netu chyba, że wifi w domu.

Wysłano z Asus Zenfone 5 przy użyciu Tapatalka

[pawelsky]

Już zacząłem, na początku u źródła.

Tylko przemysl swoje argumenty w dyskusji, bo ten o 3/4 Polski jest mocno naciagany, a ten o FL095 nieprawdziwy...

[Jagoda]

Ja nie wiem czego sie obawiacie. Mysle ze wszystko idzie w dobra strone. Nie oszukujmy sie i tak w niedlugim czasie wszystkie drony beda musialy byc rejestrowane.

Masz rację ( z "szczeciniakami" zawsze się zgodzę ) , no ale może czas będzie dłuższy niż "niedługi".

Ale idąc dalej (niż to, że każde latadło musi być rejestrowane ) to czy wszystkie RTF-y będą musiały mieć homologację?Bo inaczej zarejestrować się nie da?
A "SAM-y" przed rejestracją przegląd z pozwoleniem dostępu do ruchu powietrznego (podobnie jak teraz autka SAM do ruchu drogowego)?
Czy Forumowicze budujący swoje modele byliby (lub są) za takim "postępem"?

Ograniczenia (o których pisze i jest przeciw Kyokushin ) jakie DJI planuje to nie do końca ich wymysł.
Dostali pewne sugestie - przepisy, wytyczne (nie wiem dokładnie jakie) od amerykańskiej Federalnej Administracji Lotnictwa (FAA).
A rynek USA jest ich największym odbiorcą czyli nie mogą tego olewać.

Jagoda - wbrew nickowi facet.

Ps.
Do Adminów(ków)
Temat zrobił się trochę OT - da się wydzielić i przenieść do np. Latajmy bezpiecznie albo Hyde Park-u?

[pawelsky]

Ale idąc dalej (niż to, że każde latadło musi być rejestrowane ) to czy wszystkie RTF-y będą musiały mieć homologację?Bo inaczej zarejestrować się nie da?

System rejestracji wprowadzony w USA pokazuje ze jednak sie da...

[Kyokushin]

Ja nie wiem czego sie obawiacie. Mysle ze wszystko idzie w dobra strone. Nie oszukujmy sie i tak w niedlugim czasie wszystkie drony beda musialy byc rejestrowane. A gadanie o globalnej wojnie atomowej to juz wymyslanie na sile. Jesli ktos obawia sie latania w strefie ktorej sa jakies zakazy to albo robi to nielegalnie albo nie powinien robic tego w ogole.

Domniemanie niewinności. Łamiesz podstawową zasadę wolnych i demokratycznych społeczeństw.

[StoQ]

No to czego sie obawiasz w nowych przepisach i pomyslach?

[Kyokushin]

W nowych przepisach niczego.

W pomyśle DJI widzę możliwość nadużyć i łamania zasady domniemania niewinności. Pisałem o tym kilka postów wyżej, przeczytaj proszę.

Pomysł DJI nie ma nic wspólnego z przepisami.

[Jagoda]

System rejestracji wprowadzony w USA pokazuje ze jednak sie da...

Teraz! da się.
A "future" pokaże czy "possible"

Jagoda - ja wiem "żem" facet

[Jagoda]

W nowych przepisach niczego.

W pomyśle DJI widzę możliwość nadużyć i łamania zasady domniemania niewinności. Pisałem o tym kilka postów wyżej, przeczytaj proszę.

Pomysł DJI nie ma nic wspólnego z przepisami.

Ja napisał wcześniej, że to nie do końca pomysł DJI.
Czy to ma znaczenie? Trudno mi oceniać.

Jagoda - pci menskiej

[Kyokushin]

To jest pomysł DJI. Sami się do tego przyznali na zagranicznych forach.

Poza tym - nowi użytkownicy - jaki koń jest każdy widzi - ale użytkownicy obecni? Przecież nigdy w życiu ja bym nie kupił czegoś takiego. Zmienia mi się urządzenie które kupiłem.
To tak jakby samochód który masz pół roku, pewnego dnia się zaczął pytać ciebie czy na pewno chcesz pojechać, i sobie zbierał Twoje potwierdzenia, wysyłając je gdzieś do chin. Robił na Ciebie teczkę.

[Jagoda]

To jest pomysł DJI. Sami się do tego przyznali na zagranicznych forach.

Przyznali bo może im głupio, że na chińczyków ma wpływ Usiech:

DJI manufactures a range of products including flying cameras (ex. Inspire and Phantom series), flying platforms, flight controllers for multi rotors, accessories for helicopters, camera gimballs (aerial, handheld) and ground stations. These products are for industrial, professional and amateur use. Recently, the American Federal Aviation Administration (FAA) proposed some regulations and guidelines to ensure proper operation of these vehicles.

Jagoda - na bank facet

[Kyokushin]

Heloł. Co nas obchodzi FAA? Żyjemy w Polsce.
Prawo US również nie wymaga takiego systemu. To jest wyjście przed szereg DJI.

[Jagoda]

Heloł. Co nas obchodzi FAA? Żyjemy w Polsce.
Prawo US również nie wymaga takiego systemu. To jest wyjście przed szereg DJI.

"Poszli po całości" i kropka.
Dbają o swój "image" - "my dbamy o bezpieczeństwo"- wszędzie gdzie nasze latadła mają latać są pewne warunki.

No bo niby jak:
Ich koptery (RTF) lata min 500 m AGL, d = min 3000 m (albo więcej) i znajduje się w zakupie w sklepach nie dla gamoni czy innych Saturnach.
Tak na marginesie
Uważam, że taki sprzęt (PH3 A/P) powinien być rejestrowany tak ja wiatrówka powyżej 17J.
Ta wysokość i odległość to już nie zabawka typu biedronka.
Ograniczenia typu NFZ to już osobna sprawa.Z niektórymi się zgadzam z innymi nie.

Pozdrówka z N.R.
Jagoda - facet i też w/g drugiej połowy

[Kyokushin]

Ja jestem przeciwny ograniczeniom, rejestracjom, regulacjom. Jestem natomiast za nieuchronnym wyciąganiem konsekwencji i odpowiedzialnością jednostki za siebie.