Cześć,
Ulotniłem swoją oktę na FC Cyberdrones, Turnigy Plush 18 i silnikach KDA 20-22l (podróbki hackera) śmigła GWS 10x6.
Lata całkiem przyjemnie choć dzisiaj mocno wieje. Dość regularnie niezależnie od obrotów i wychylenia drążków wyłącza mi się na ułamek sekundy część silników. Najczęściej skutkuje to lekkim pochyleniem lub utratą jakiegoś 0.5 m wysokości. Da się latać, ale chyba coś jest nie tak. Nie sądzę żeby było to połączenie regiel - silnik, ponieważ tam konektor wchodzi bardzo ciasno. Chodzi o konfigurację FC czy raczej coś innego?
ja tez na nich latałem i ten efekt występował, z tym że nie odejmowało mocy tylko silniki momentalnie przyspieszały, nie przeszkadzało to w locie bo model nie wznowił się wyżej jak 20cm (na oko)
ECO400 pisze:ja tez na nich latałem i ten efekt występował, z tym że nie odejmowało mocy tylko silniki momentalnie przyspieszały, nie przeszkadzało to w locie bo model nie wznowił się wyżej jak 20cm (na oko)
Na starych FW to się zgodzę, że konwertery dziwnie pracowały, ale na nowym FW jest idealnie.