OP Revo - flip of death??

[beme]

Panowie,
cierpliwosc i pomysly sie skonczyly.

czy jest na forum ktos z okolic Białegostoku z praktyka w OP Revo?
Albo dobra praktyka w CC3d?

Na tej samej ramie katowałem najpierw CC3d a teraz zamontowałem Revo z goodluckbuy,
i za cholere nie moge tego wypidowac, telepie mi quadem od samego dołu, a teraz doszły jeszcze flipy przez tył. Masakra...

Walczyłem ze smiglami, silnikami, ramą itd
setup:
OP revo, 1806 Dys 2300kv, rama 250mm, bakteria 2300ma, T9XR, Libre P., 50x30 carbon

Nie wrzucam screena z Pidami bo sa calkowicie rozstrojone.
Jest tu ktos z okolic kto umie pidowac ?

EDIT - scalenie

Panowie - widzę, że urlop w pełni.

Na szczęście przypomniałem sobie powiedzenie - jak już nie wiesz co zrobić, zacznij wszystko od początku.

Rozkręciłem setup, skręciłem, porządnie zresetowałem FC, wracając z SBUS na PPM, ustawiłem 9xr ...
i poszło.

K...wa - poszło i lata jak malina. Powiem wiecej - jak nigdy wcześniej.
Powaga, mam najlepsza 250-tke jaka kiedykolwiek mialem.

Szkoda tylko ze z rozpedu zdążyłem zamówić nową ramę myśląc, że ta której używam ma jakieś ukryte pęknięcie :(

Nic to - zrobię drugą 250tkę!

PS
Czy miesliście wcześniej problemy z SBUSEM (9xr, FRSKY JTD +X8R) ??