BL-Ctrl 2.0 - nie daje oznak życia

FC opracowane przez Mikrokopter'a

Moderatorzy: moderatorzy2014, moderatorzy

Awatar użytkownika
jawor
Posty: 428
Rejestracja: poniedziałek 12 lip 2010, 12:28
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

BL-Ctrl 2.0 - nie daje oznak życia

Post autor: jawor »

Cześć,

fajnie działał aż przestał... Na jednym z regulatorów nie zapalają się diody, podczas self-test'u silnik obsługiwany przez ten regulator nie piszczy a MK Tool pokazuje i2c error.

Napięcie do regulatora dochodzi, próbowałem podpiąć się MKToolem (do regulatora) jak na razie bezskutecznie (brak połączenia).

Co jeszcze mogę sprawdzić?

J
Awatar użytkownika
mikun
Posty: 2540
Rejestracja: środa 26 maja 2010, 21:40
Lokalizacja: Poznań

Post autor: mikun »

Woltomierz w ręce i zmierz czy dochodzi do regulatora napięcie pakietu oraz poszukaj stabilizatora atmegi 78L05 i zobacz czy na wyjściu ma te rzeczone 5V będziesz już coś więcej wiedział...
...i tak nie skończysz na jednym ani na dwóch :-)
Awatar użytkownika
jawor
Posty: 428
Rejestracja: poniedziałek 12 lip 2010, 12:28
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: jawor »

mikun pisze:Woltomierz w ręce i zmierz czy dochodzi do regulatora napięcie pakietu oraz poszukaj stabilizatora atmegi 78L05 i zobacz czy na wyjściu ma te rzeczone 5V będziesz już coś więcej wiedział...
Dzięki.

Znalazłem jeden (od spodu słabe podejście do PB) zaraz koło elektrolita, na wyjściu ma 1,07V (na innych ESC jest ~5V) - czyli jeden problem już namierzony. Szukać dalej czy to jedyny stabilizator?

J
Awatar użytkownika
mikun
Posty: 2540
Rejestracja: środa 26 maja 2010, 21:40
Lokalizacja: Poznań

Post autor: mikun »

Jedyny na całej płytce.... najlepiej by było trochę fluxa nałożyć i hotairem przelecieć żeby taki joke się podczas lotu nie zdarzył... coś Holger ostatnio oszczędnie lutuje te regle no ale musiał w końcu nową furę kupić i nową kamerkę sony :mrgreen:
...i tak nie skończysz na jednym ani na dwóch :-)
Awatar użytkownika
jawor
Posty: 428
Rejestracja: poniedziałek 12 lip 2010, 12:28
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: jawor »

mikun pisze:Jedyny na całej płytce.... najlepiej by było trochę fluxa nałożyć i hotairem przelecieć żeby taki joke się podczas lotu nie zdarzył...
Sugierujesz zatem, że to po prostu zimny lut? No bo ja już chciałem kupować drugi i przekładać...

Hotairem... nie mam takiej suszary, a malutką lutownicą podejdzie?

J
Awatar użytkownika
mikun
Posty: 2540
Rejestracja: środa 26 maja 2010, 21:40
Lokalizacja: Poznań

Post autor: mikun »

Rzadko pada elektronika tak od siebie choć to nie wykluczone. Weź nie przesadzaj jak padł stabilizator 5V to go wymienisz na nowy a nie od razu kupować drugi regiel :-) chyba że mówiłeś też o stabilizatorze. Te 1,07V masz na wyjściu stablizatora? Na wejściu masz napięcie pakietu? Jeśli tak to na pewno do wymiany jest.


Sprawdź też masę na całym reglu (tester ciągłości) oraz zobacz czy od plusa do 78L05 nie ma spadku napięcia przy wejściu... Jestem ciekawy czy się Tobie uda go wskrzesić.

Obrazek
...i tak nie skończysz na jednym ani na dwóch :-)
Awatar użytkownika
jawor
Posty: 428
Rejestracja: poniedziałek 12 lip 2010, 12:28
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: jawor »

mikun pisze: Te 1,07V masz na wyjściu stablizatora? Na wejściu masz napięcie pakietu? Jeśli tak to na pewno do wymiany jest.
Dokładnie tak.

Dzięki za pomoc, będę walczył.

J

PS. Miałem na myśli wymianę stabilizatora ;)
Awatar użytkownika
jawor
Posty: 428
Rejestracja: poniedziałek 12 lip 2010, 12:28
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: jawor »

Jest słabo. Wymieniłem stabilizator - okazało się, że na wyjściu nowego też jest 1,2V. Odlutowałem jego wyjście i pojawiło się na nim 5V (ale płytka ESC nie była zasilana).

Na poniższej fotografii wyjście stabilizatora jest odizolowane od płytki kawałkiem niebieskiej izolacji. Gdy zasiliłem płytkę przez amperomierz, pokazał 190mA (jak na mój gust ciutek przy dużo) a napięcie wyjściowe stabilizatora spadło ponownie do 1,2V

Obrazek

Obrazek

Normalnie wygląda jakbym miał gdzieś zwarcie, tylko nie mam pojęcia gdzie go szukać ;(

Prośba do fachowców od mikroelektroniki o jakieś sugestie gdzie szukać winowajcy.

J
darek53
Posty: 432
Rejestracja: środa 21 lip 2010, 00:45
Lokalizacja: PL

Post autor: darek53 »

Dolne zdjęcie, kondensator między prockiem a fetem pod elementami 681 i 100 ma chyba zwarcie od gluta cyny....
Awatar użytkownika
jawor
Posty: 428
Rejestracja: poniedziałek 12 lip 2010, 12:28
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: jawor »

darek53 pisze:Dolne zdjęcie, kondensator między prockiem a fetem pod elementami 681 i 100 ma chyba zwarcie od gluta cyny....
Dziękuję Darku! Gapa ze mnie, że tego nie zauważyłem ;(

Po usunięciu tego gluta regel odżył ;)

Już po usunięciu zwarcia ponownie wymieniłem stabilizator na nowy. Zastanawiam się, czy mogę zrobić coś jeszcze aby zminimalizować ew. skutki (niezawodność) zwarcia, które mu zafundowałem..?

J
Awatar użytkownika
mikun
Posty: 2540
Rejestracja: środa 26 maja 2010, 21:40
Lokalizacja: Poznań

Post autor: mikun »

jawor pisze:Zastanawiam się, czy mogę zrobić coś jeszcze aby zminimalizować ew. skutki (niezawodność) zwarcia, które mu zafundowałem..?
Jasne :-) nie rozlewać cyny po całym reglu i porozmawiać poważnie z ręką która trzyma lutownicę żeby była ostrożniejsza :-) bardzo dobrze że regiel ożył teraz składaj wszystko i potestuj zlot już niedługo.
...i tak nie skończysz na jednym ani na dwóch :-)
ODPOWIEDZ