Hexa MK - oscylacje w Position Hold

FC opracowane przez Mikrokopter'a

Moderatorzy: moderatorzy2014, moderatorzy

Awatar użytkownika
Ładziak
Posty: 1236
Rejestracja: czwartek 16 cze 2011, 00:09
Lokalizacja: Warszawa

Hexa MK - oscylacje w Position Hold

Post autor: Ładziak »

Przy cięższym ładunku moja hexa lata bardzo stabilnie, ale po włączeniu PH zaczyna oscylować. Trzyma wysokość i kierunek, ale zatacza kręgi o średnicy metra-dwóch (jak bączek?).
Wygląda to mniej więcej tak, jakby była powieszona na sznurku w środku ciężkości i popchnięta. Nie pozwalam się jej na bardzo rozhuśtać kontrując jej oscylacje lub wyłączam PH - nie mam pojęcia jakby się zachowała przy większych odchyleniach. Po ponownym włączeniu PH model stoi stabilnie, aż do wytrącenia z równowagi, np. przez podmuch.
Z mniejszym ładunkiem jest wszystko w porządku.
Hexa lata na silnikach 2827-35 i waży 2,3 kg do lotu. Zapas mocy ma.

Czy da się takie zachowanie zniwelować zmianą parametrów? Na co zwrócić uwagę?
Awatar użytkownika
Ładziak
Posty: 1236
Rejestracja: czwartek 16 cze 2011, 00:09
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Ładziak »

Kurde... Error Code 22, czyli kompas.
Czytałem nawet ostatnio na forum, że z powodu błędów magnetometru MK kręci się - ale mi się nie kręci, tylko oscyluje wokół ustalonego PH. No ale to, co dla mnie jest oscylacją, dla innych może oznaczać kręcenie :-)
Wygląda, że większy aparat zakłóca magnetomer. I co ja mam z tym zrobić? :-(


EDIT: swoją drogą taki wysyp tych magnet errorów. Coś się z polem magnetycznym ziemi chrzani, czy co?
darek53
Posty: 432
Rejestracja: środa 21 lip 2010, 00:45
Lokalizacja: PL

Post autor: darek53 »

Jeżeli z mniejszym ładunkiem masz wszystko OK to wygląda na to ze większy pobór prądu (gdy heksa cięższa) generuje pole magnetyczne które sieje po kompasie.
Posprawdzaj główne kable prądowe z pakietu czy bieguny + i - biegną ściśle obok siebie.
Oddal wszystkie przewody na ile się da od płyty navi.
Jeżeli to nie kłopot podnieś navi nieco wyżej.
Zrób na koniec ponowną kalibrację kompasu z dala od zabudowań i wszelkiego żelastwa.
Awatar użytkownika
Jarlist
Posty: 882
Rejestracja: sobota 14 maja 2011, 20:42
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Post autor: Jarlist »

No Ładziak, to jest nas dwóch. Też walczę z magnet error. Wyżej navi się nie da, bo połączone jest dwiema taśmami z FC. I tak udało mi się dołożyć pomiędzy FC a Navi, aluminiową płytkę. Niby trochę pomogło, ale to jeszcze nie to. Zauważyłem, że błąd się pojawia, ponieważ magnet field wzrasta powyżej 120%.
Jeszcze powalczę z moimi "warkoczykami" w ramionach, ale skoro u Ciebie jest to samo bez warkoczyków to już nie wiem.....
Jarek
Awatar użytkownika
miś
Posty: 9242
Rejestracja: niedziela 07 lut 2010, 15:24
Lokalizacja: Bytom

Post autor: miś »

I tak udało mi się dołożyć pomiędzy FC a Navi, aluminiową płytkę.
Aluminiową ? A co chciałeś przez to osiągnąć ? Przecież aluminium jest obojętne dla magnesu.
Jak chcesz ekranować kompas to blachą stalową (np z konserwy), a najlepiej z permaloju, czyli taka blacha jak na rdzenie w transformatorach.
Pzdr. -----MIŚ-----
Awatar użytkownika
Jarlist
Posty: 882
Rejestracja: sobota 14 maja 2011, 20:42
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Post autor: Jarlist »

W sumie to nie wiem czy aluminiową, ale taką z obudowy dysku twardego. Gdzieś w necie znalazłem fotki, jak gostek takiej użył. Tak tylko kombinuję :-)
Jarek
Awatar użytkownika
miś
Posty: 9242
Rejestracja: niedziela 07 lut 2010, 15:24
Lokalizacja: Bytom

Post autor: miś »

Przyłóż magnes do tej blachy to się dowiesz. Jak się przyklei to dobra :-)
Pzdr. -----MIŚ-----
Awatar użytkownika
Ładziak
Posty: 1236
Rejestracja: czwartek 16 cze 2011, 00:09
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Ładziak »

Jarlist pisze: Wyżej navi się nie da, bo połączone jest dwiema taśmami z FC.
Dokładnie o tym samym pomyślałem. Można niby dorobić dłuższe, ale ja potrzebuję sprawny sprzęt na rano...
miś pisze: Przecież aluminium jest obojętne dla magnesu.
No i amelinium nie pomalujesz, chyba że farbą amelinową! ;-)

Wiem, że to już nudne, ale to z radości, bo udało mi się chyba naprawić błąd magnetometru!
Chyba, bo wykonałem tylko kilka podskoków koło bloku, bez włączania PH - ale logi są OK :-D

Opowiadam jak było. Jak na spowiedzi. Otóż przypomniałem sobie, że jakiś czas temu zainstalowałem switch video (foxtechowy, 3 wejścia), więc w akcie rozpaczy zdemontowałem go i magnet error ustąpił.
Sam switch lub z podłączonym GoPro nie wpływał istotnie na kompas. Dopiero kombinacja switcha i Nexa działała zabójczo. Jak się okazuje, sam Nex mieści się w granicy tolerancji mojego navi...

Teraz na postoju mam magnetic field 118-120, a gdy hexa dostanie w palnik, wzrasta do 127-128.
Awatar użytkownika
Jarlist
Posty: 882
Rejestracja: sobota 14 maja 2011, 20:42
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Post autor: Jarlist »

Miś, teraz zgłupiałem. Magneto szaleje, nawet jak z daleka pomacham wkrętakiem, a Ty mi każesz stalową blachę obok przykręcić. Przecież wtedy magnetfield wyskoczy w kosmos :-)
Jarek
Awatar użytkownika
miś
Posty: 9242
Rejestracja: niedziela 07 lut 2010, 15:24
Lokalizacja: Bytom

Post autor: miś »

A wkrętak namagnesowany... A blacha nie i do tego nieruchomo. Spróbować nie zaszkodzi.
Pzdr. -----MIŚ-----
Awatar użytkownika
Ładziak
Posty: 1236
Rejestracja: czwartek 16 cze 2011, 00:09
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Ładziak »

No to jednak jestem w czarnej... powiedzmy dziurze.
W czasie normalnego latania okazało się, że przy większym gazie z podczepionym aparatem mam nadal błąd magnetometru, a do tego pojawia się error 17 (FC I2C -->BLCtrl) i 18 (Bl Missing) - i to już niezależnie, czy z aparatem czy nie, a hexa pika jak opętana. Do tego w czasie testów zablokował mi się gimbal, aż się połamały się tryby w serwie. Może to jest przyczyną?

Wszystko szło z rozbudową hexy coraz lepiej, aż z niewiadomych przyczyn padły mi gogle i od tej pory wszystko zaczęło się psuć lawinowo. Powoli mi się nie chce i mam ochotę sprzedać cały sprzęt. Nigdy nie miałem tak pod górę z modelami... Przynajmniej napisałem, co o tym myślę.
Awatar użytkownika
FlyPro
Posty: 398
Rejestracja: piątek 16 mar 2012, 10:22
Lokalizacja: Sokolniki-Wieluń/Łódzkie

Post autor: FlyPro »

darek53 pisze:Jeżeli z mniejszym ładunkiem masz wszystko OK to wygląda na to ze większy pobór prądu (gdy heksa cięższa) generuje pole magnetyczne które sieje po kompasie.
Posprawdzaj główne kable prądowe z pakietu czy bieguny + i - biegną ściśle obok siebie.
Oddal wszystkie przewody na ile się da od płyty navi.
Jeżeli to nie kłopot podnieś navi nieco wyżej.
Zrób na koniec ponowną kalibrację kompasu z dala od zabudowań i wszelkiego żelastwa.
Tak propo kalibracji, ma ktoś jakiś schemat jak to zrobić w MODE 1 i ogólnie jak zrobić tą całą kalibrację, tak od A do Z.
eLRS Smart, OSD+AP 1.3 i GS by Zbig & Pitlab, JETI duplex DS14, Fatshark HDO2 + RapidFIRE, Mini Talon.
( dawniej RCkopter )
Pozdrawiam Kamil
Awatar użytkownika
Ładziak
Posty: 1236
Rejestracja: czwartek 16 cze 2011, 00:09
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Ładziak »

Tak propo kalibracji, ma ktoś jakiś schemat jak to zrobić w MODE 1 i ogólnie jak zrobić tą całą kalibrację, tak od A do Z.
Widziałeś poniższy opis w mode 2? W mode 1 trzeba odpowiednio dopasować drążki.
http://www.mikrokopter.de/ucwiki/en/Nav ... u_start.3F
Awatar użytkownika
FlyPro
Posty: 398
Rejestracja: piątek 16 mar 2012, 10:22
Lokalizacja: Sokolniki-Wieluń/Łódzkie

Post autor: FlyPro »

Dzięki wielkie... Tylko mam problem, bo ja mam MODE 1 i dalej nie wiem jaka kombinacja jest drągów :-/
eLRS Smart, OSD+AP 1.3 i GS by Zbig & Pitlab, JETI duplex DS14, Fatshark HDO2 + RapidFIRE, Mini Talon.
( dawniej RCkopter )
Pozdrawiam Kamil
Awatar użytkownika
Jedrula
Posty: 2058
Rejestracja: poniedziałek 22 mar 2010, 20:22
Lokalizacja: Świdnica

Post autor: Jedrula »

Ładziak, przekalibruj magnet jeszcze raz.
Ja miałem podobny problem z magneto i zrobiłem tak.
Nad reglami dałem płytkę laminatu miedziowego podlaczona do masy o średnicy powerboard i dopiero nad tym dałem FC i resztę.
Jak narzie kopter trzyma pozycje duzo lepiej.
Lecę na nielegalu!
ODPOWIEDZ