śmigłem robi beczkę
Moderatorzy: moderatorzy2014, moderatorzy
śmigłem robi beczkę
No pierwszy raz się z tym zderzyłem i nie wiem w tym temacie za wiele.
Dziś loty betą pancerną skończone rozwałką aż głowa mała. Generalnie osiągnąłem kosmiczną prędkość po czym prze kret aż mi pakiety powyginało. Użyłem do lotu śmigła sportowego, nie należy do lekkich, czuć że jest bardzo sztywne ostre i ma pewną wagę.
Na pełnym obrotach Kv1700 i generowaniu zapewne mocy bliskiej 500W z Betą (1,6kg) dzieje rzecz okropna. Betę przechyla w kierunku obrotu śmigła.
Jak tylko zauważyłem że się nie słucha, dałem nura i miękko w ziemie. Nic się nie stało, ale postanowiłem obciążyć ciągnięte w górę skrzydło balastem.
Fru w powietrze i już jest wiele lepiej, ale latanie takie było już mało interesujące, za mało mocy, przechyla na obciążone skrzydło, za dużo i tak przechylało znowu, kombinowałem w powietrzu ile się dało, aż na pełnym gazie maszyna się zbuntowała i wyryła beczką krater prosto w ziemie spokojnie ponad 100km/h.
Jak kompensować moment śmigła? (czy jak to się nazywa)?
Dziś loty betą pancerną skończone rozwałką aż głowa mała. Generalnie osiągnąłem kosmiczną prędkość po czym prze kret aż mi pakiety powyginało. Użyłem do lotu śmigła sportowego, nie należy do lekkich, czuć że jest bardzo sztywne ostre i ma pewną wagę.
Na pełnym obrotach Kv1700 i generowaniu zapewne mocy bliskiej 500W z Betą (1,6kg) dzieje rzecz okropna. Betę przechyla w kierunku obrotu śmigła.
Jak tylko zauważyłem że się nie słucha, dałem nura i miękko w ziemie. Nic się nie stało, ale postanowiłem obciążyć ciągnięte w górę skrzydło balastem.
Fru w powietrze i już jest wiele lepiej, ale latanie takie było już mało interesujące, za mało mocy, przechyla na obciążone skrzydło, za dużo i tak przechylało znowu, kombinowałem w powietrzu ile się dało, aż na pełnym gazie maszyna się zbuntowała i wyryła beczką krater prosto w ziemie spokojnie ponad 100km/h.
Jak kompensować moment śmigła? (czy jak to się nazywa)?
Kurde no to niezłe jaja, bo w mojej becie fabryka tego nie ustawiła, a blixterze kolegi z HK też dokładnie na wprost z resztą jak latałem betą bez modyfikacji i nie było wykłonu to tej przypadłości nie było widać, no ale takie śmigiełko i silniczek to nie wiele w porównaniu z czymś 5-6 razy mocniejszym
^ sens tylko w postępie ^
zastanawiam się jak to zrobić, może na dwie śrubki, i jedną luzować, a drugą skręcać, tylko coś czuję że wiele zależy od obrotów śmigła, i inaczej będzie powoli a inaczej na szybkich obrotach :(
Chyba kupie drugi silnik, śmigło lewe i będzie z głowy. Beta 2 silnikowa hihihi... ;)
Chyba kupie drugi silnik, śmigło lewe i będzie z głowy. Beta 2 silnikowa hihihi... ;)
^ sens tylko w postępie ^