Regulator PULSO i karta programowania

Od niedawna na forum?: poczytaj zanim zapytasz!

Moderatorzy: moderatorzy2014, moderatorzy

Maszlanka
Posty: 28
Rejestracja: wtorek 31 sty 2012, 15:18
Lokalizacja: Załuże

Regulator PULSO i karta programowania

Post autor: Maszlanka »

Witam wszystkich.

Jestem nowy i pewnie nikt by nie wiedział o mym istnieniu gdyby nie problem z jakim się spotkałem, a mianowicie:

Chcę zbudować quada, kupiłem już silniki PULSO 2826/10 oraz regle tej samej firmy DL60A++ i inne drobiazgi.
Posiadam też kartę programowania do tych regli która jest na 6 zworek(istnieją też takie na zworek 10).
Dodam że jeśli chodzi o elektronikę mikroprocesorową to nie jestem zielony w przeciwieństwie do modelarstwa.

Gdy podłączyłem silnik do regulatora a regulator do odbiornika, oraz zasilanie (12V z zasilacza ATX przez kondensator 3F bo baterie jeszcze nie doszły a będą Li Fe) wszystko gra i da się regiel programować z aparatury (timing-nie wiem jeszcze co to ale działa, oraz hamulec). Silniczek się pięknie kręci i wszystko było by ok gdyby nie to że nie mogę zaprogramować pozostałych parametrów ( typ ogniw, napięcie odcięcia itp) które programuje się już z karty. Zamiast odbiornika podłączyłem niniejszą kartę programowania ( na pewno dobrze ) i po włączeniu zasilania brak odzewu a powinien być beep. Przede wszystkim zależy mi jeszcze na wolnym starcie tego ustrojstwa bo śmigła są 14'' i dla tego poluję na 10 zworkową kartę do programowania.

Ktokolwiek widział lub ma taką kartę działającą chętnie odkupie ewentualnie skopiuje o ile nie ma tam jakiegoś proca z zabezpieczeniami.

Proszę o pomoc w zaprogramowaniu tego regla, czy ktoś się już z tym spotkał, ewentualnie jak wygląda sygnał programujący to zrobię programator już sam.
razor
Posty: 208
Rejestracja: niedziela 23 sty 2011, 16:07
Lokalizacja: wawa

Post autor: razor »

to jakiś potwór chyba będzie? same silniki z reglami to ~810g (prawie tyle waży mój cały quad) no i maksymalna moc ~2500W

zawsze możesz spróbować go zaprogramować z aparatury (instrukcję pewno do nich masz?)
http://modelmotor.pl/uploads/files/Inst ... e_Plus.pdf

aa..mój błąd, widzę że wszytkiego z apki nie da się ustawić.
michas75
Posty: 352
Rejestracja: czwartek 28 lip 2011, 16:38
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: michas75 »

Cześć. Za bardzo się nie wysiliłeś raczej szukając, tu się kupuje taką kartę: http://www.sklep.modelarnia.pl/index.ph ... card-pulso

Widać niby że nie mają ale zadzwoń zapytaj zamów, może jest w innym sklepie to ściągną i wyślą. Jeśli Ci się nie uda nic załatwić to mam taką kartę ale nie chcę sprzedać, ewentualnie mogę udostępnić do programowania.
Maszlanka
Posty: 28
Rejestracja: wtorek 31 sty 2012, 15:18
Lokalizacja: Załuże

Post autor: Maszlanka »

Cieszy mnie że forum żyje... wystarczy pójść koniom dać jeść a tu proszę już 2 odpowiedzi.

Jeśli chodzi o sklep to oczywiście dzwoniłem i pytałem zresztą z tego też sklepu są silniki i regle, tylko że nie kupowałem karty bo już taką miałem na 6 zworek, która nie działa. Oczywiście poinformowali mnie że sprawdzą i mam nadzieje że się znajdzie.

A teraz pytanie aż mi głupio mówić do czego służy ten pierścień(załącznik) założony na oś silnika, przykręca się go miniaturową śrubką. Jeśli u mnie oś nie będzie używana bo do śmigła mam piastę widoczną obok to jest mi to coś potrzebne?

Jeśli chodzi o potwora to się zgodzę, do tego dziś kupiłem kształtowniki alu, a baterie to będą jak wspomniałem LiFe w 3 lub 4S jak przyjdą to zobaczę na jakiej konfiguracji będzie lepiej. Teoretycznie z 1,5 kg obciążenia czas lotu 7min(http://www.ecalc.ch/xcoptercalc_e.htm?ecalc) w praktyce się okaże.

Dziękuje za odpowiedzi. Jeśli to nie problem proszę użytkownika "michas75" o informacje gdzie mieszka na marcin.maszlanka@wp.pl ewentualnie jak nic nie przeszkadza to tutaj. W razie "W" będę wiedział gdzie się udać, bo jak przyjdą ogniwa to mogę być bardzo niecierpliwy:)
Załączniki
coś
coś
Artu

Post autor: Artu »

Maszlanka pisze:Cieszy mnie że forum żyje... wystarczy pójść koniom dać jeść a tu proszę już 2 odpowiedzi.
Forum żyje i to w dużym tempie... Obyś tylko w zapamiętaniu, uczestnicząc w życiu forum, nie zapominał o nakarmieniu zwierzaków :mrgreen:
Maszlanka pisze:A teraz pytanie aż mi głupio mówić do czego służy ten pierścień(załącznik) założony na oś silnika, przykręca się go miniaturową śrubką. Jeśli u mnie oś nie będzie używana bo do śmigła mam piastę widoczną obok to jest mi to coś potrzebne?
Sprawdź, czy oś w silniku jest w jakiś inny sposób blokowana... ale chyba widzę pierścień na osi na foto...
Maszlanka
Posty: 28
Rejestracja: wtorek 31 sty 2012, 15:18
Lokalizacja: Załuże

Post autor: Maszlanka »

Owszem jest zawleczka, dlatego nie widziałem sensu stosowania tej części.

Rozumiem że ten pierścionek jest do zamocowania osi co by razem ze śmigłem nie uciekła:)
a to znaczy że śmiało mogę go zamocować maksymalnie blisko łożyska?

Pewnie moderatorowi nie spodoba się poruszanie wielu wątków w jednym temacie ale czy ktoś z szanownych kolegów budował kiedyś samolot na 4 silniki elektryczne, mianowicie chodzi o to że chcę uzyskać tak z 2 kg udźwigu ale aby można było przelecieć z 10 km. Samolot będzie bezzałogowy, znać będzie pozycje GPS na którą ma polecieć i wylądować. Quad częściowo się nie nadaje bo wiadomo je dużo więcej od moich zwierzaków:). Zastanawiałem się czy nie lepiej nakupić trochę podzespołów elektronicznych i zbudować kontroler lotu do właśnie takiego większego samolotu.

Tylko czy te silniczki uciągną taki model bombowca?
michas75
Posty: 352
Rejestracja: czwartek 28 lip 2011, 16:38
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: michas75 »

Mieszkam we wsi zwanej Raszyn, bardzo blisko Warszawy :mrgreen:, a co do tego pierścienia, jak zdejmiesz pierścień zabezpieczający z wału i wysuniesz go do przodu by np. założyć piastę zaciskaną na wale zakładasz ten pierścień z tyłu by silnik nie zrobił Ci niespodzianki czyli nie odleciała wirująca obudowa ze śmigłem i z piastą. Oryginalny wał Pulso ma tylko jedno nacięcie w środku dla tego mają taki patent, generalnie ich wały są strasznie słabe, zapewne sam się o tym przekonasz.
Artu

Post autor: Artu »

Maszlanka pisze:mianowicie chodzi o to że chcę uzyskać tak z 2 kg udźwigu ale aby można było przelecieć z 10 km. Samolot będzie bezzałogowy, znać będzie pozycje GPS na którą ma polecieć i wylądować...
Coś mi to przemytem pachnie... :mrgreen:
Maszlanka
Posty: 28
Rejestracja: wtorek 31 sty 2012, 15:18
Lokalizacja: Załuże

Post autor: Maszlanka »

Z tym przemytem to niezła myśl :) ale..
Szkoda zabawki jak by ruskiemu odbiło i chciał sobie poćwiczyć oko....

Formalnie to ma być praca inżynierska i od razu magisterka za zamachem, A poco robić model który przeleci 1km a jest bezzałogowy? to o to chodzi aby leciał jak najdalej bezawaryjnie a z tym udźwigiem to przede wszystkim na kamerę i inne drobiazgi jeśli chodziło by o quada to miałem jeszcze na myśli aby było śmiesznie i miał nogi a serwa troszkę ważą . Nie wiem tylko czy quad czy samolot był by lepszy dla tych silników bo troszkę się z nimi pospieszyłem i gdzieś muszę je użyć tym bardziej że nie są one tanie.
Artu

Post autor: Artu »

Z tym autonomicznym lądowaniem, to nie jest tak prosto...
Nawet bardziej, dużo bardziej zaawansowane platformy, lądują za pośrednictwem "żywego" pilota...
Bo chyba nie Liczysz na to, że na dystansie 10km Będziesz miał przekaz wizji, który umożliwi Tobie lądowanie :roll:
Maszlanka
Posty: 28
Rejestracja: wtorek 31 sty 2012, 15:18
Lokalizacja: Załuże

Post autor: Maszlanka »

Na wizje na taką odległość nie liczę, a przynajmniej jest to mało prawdopodobne.
Zgodzę się z stwierdzeniem że tego typu lądowanie nie należy do byle czego. Aczkolwiek robiłem dość złożone konstrukcje oczywiście nie samoloty, i myślę że jestem w stanie takie coś zrobić. W tym wypadku kamera by rozpoznawała pas startowy gorzej w zimie gdy byłby nie wyraźny ale zapewne jest rozwiązanie coś ala ILS, ale wtedy to muszą być wybrane lotniska. O elektronikę i sterowanie się nie martwię, jedynie brak mi jakiejkolwiek wiedzy jeśli chodzi o budowę samolotów(obliczanie siły nośnej, rozpiętości skrzydeł, wybór silnika do już istniejącego modelu i innych różności z tym związanych jak na przykład krawędzie natarcia). Wybrałem jako pierwszą zabawkę rc quada bo jest prościutki jeśli chodzi o mechanikę, w nim to elektronika jest najważniejsza.

Samolot to nie to samo przynajmniej dla mnie bo nigdy nie miałem z tym styczności.
Jak tylko uda mi się coś wymodzić z tym kopterem i sprawdzę ile km będzie w stanie przelecieć to oczywiście pochwale się na niniejszym forum, a gdy coś mi w nim nie spasuje to liczę na pomoc kolegów z niniejszego forum w budowie pierwszego samolotu.

PS.Jeśli komuś potrzebna pomoc z zakresu mikroprocesorków, wykonywania elektroniki smd,czy projektowania nowych systemów elektronicznych to chętnie służę pomocą.
ODPOWIEDZ