A może tak od zupełnie innej strony?
Moderatorzy: moderatorzy2014, moderatorzy
Natomiast ja mam mały sukces: uruchomiłem sobie kompilację MultiiWii (by kuki) na komputerze. Choć nie obeszło się bez "schodów": wersja 023 IDE Arduino zawiera "znany błąd"!!!!:
http://arduino.cc/forum/index.php/topic ... #msg655170
Będzie czym się bawić "na sucho".
A swoją drogą, zespół Arduino zaczyna jak MikroSyf? Testować na użytkownikach?
http://arduino.cc/forum/index.php/topic ... #msg655170
Będzie czym się bawić "na sucho".
A swoją drogą, zespół Arduino zaczyna jak MikroSyf? Testować na użytkownikach?
czyzby mój apel -odezwa do narodu FPV z 11 stycznia pomogła i przejdę do historii jako dobro-czyniący?laurentp pisze:Dzięki jednemu z kolegów mam już "normalną" aparaturę, czas osłonić pakiet, dołożyć "fi110-nogi" i... wyjść na dwór (mam ciasno w domu).
infekcja FPV postępuje w zastraszającym tempie...
NO-WAY... :)Rurek pisze: czyzby mój apel -odezwa do narodu FPV z 11 stycznia pomogła i przejdę do historii jako dobro-czyniący?
To TYLKO "etap zero" do którego niejako zostałem zmuszony.
Już w domu widać, że FC HK jest (jak tu pisano) "d.d.". Startuje lekko (ale jednak w bok). A trymowanie aparatury nic nie daje - pływa - ja mu trym, a on mi kontrę.
Trochę się pobawię jednak.
I decyzja co do następnego FC, 95% "Kuki", ale kuki mi nie odpisał, a i tak przez jakiś czas nie będzie za co... (po kupieniu apki, aku do niej i innych "dupereli).
EDIT: przeglądając forum natknąłem się na użycie joysticka 3D do sterowania - TO JEST TO. [tj, se kupię i zrobię]
EDIT2: masa ARTF (bez waty szklanej chroniącej pakiet przed śniegiem) - 995g - sporo :(.
Zdjęcia - jeżeli jutro się wybiorę "latać" to zrobię najpierw zdjęcia (potem może nie być czego, hi, hi)...
Planowany trening: nieniszczące kopter oderwanie od ziemi i powrót po przebyciu od 0.5 do kilku metrów (ale nisko).
Zabawa, czekając na kasę na FC kukiego albo coś lepszego...
Niet. Próby startu skończyły się wywrotkami na bok...slobo pisze:Quadro zostało oblatane?
A potem skończył się pakiet...
EDIT: muszę kupić ten "LiPo monitor", z buzzerkiem (alebo zrobić, zobaczę ceny)... A nie "wykrywać" koniec pakietu po "zwiotczeniu" quada...
Naładowałem, ale "skończyło się" słońce i moja chęć wychodzenia z domu na dziś.
Ostatnio zmieniony piątek 27 sty 2012, 16:57 przez laurentp, łącznie zmieniany 1 raz.
Więcej wiary w siebie.laurentp pisze: Miałbyś rację gdybym był w wieku choćby Jędruli...
Do wiosny kopterek zgubi brodę świętego mikołaja i będzie latał jak marzenie.
EDIT: Apropo fc i kociego refleksu, zerknij tutaj co warhox robił na tym kk http://vimeo.com/14192366
Wata ma chronić pakiet przed zaśnieżeniem (leniwy jestem, wytrząsać mi się nie chce)...spetial pisze:A po co Ci ta wata ? czy to jakieś cudo którego nie znamy ?
Podobnie denko butelki po jakiejś coli... (tu jeszcze ochrona mechaniczna).
EDIT: Przyszedł "śmietnik":
ampule, brakujące aku do apki, śmigła 8"(!!) - tu mnie czeka wizyta jutro u sąsiada - wiercenie na fi 7 na kolumnie.
Klucze, wbrew obawom wyglądają solidnie - aluminiowa, moletowana i oksydowana rękojeść, regulowana długość klucza. Co do materiału samych wkładek - czas pokaże.