W pełni naładowane LiPo
Moderatorzy: moderatorzy2014, moderatorzy
W pełni naładowane LiPo
Witam.
Wiem, że nie powinno się trzymać w pełni naładowanych pakietów ale czy to oznacza, że powinno się dopiero ładować tuż przed użyciem ?
Rozumiem, że przechowywanie przez długi okres kilku miesięcy może mu zaszkodzić ale jeśli po naładowaniu z jakiegoś powodu (choćby załamania pogody) nie wykorzystamy energii np. zaczął padać deszcz to czy powinienem go rozładować do 3,7-3,8V / cell ?
Wiem, że nie powinno się trzymać w pełni naładowanych pakietów ale czy to oznacza, że powinno się dopiero ładować tuż przed użyciem ?
Rozumiem, że przechowywanie przez długi okres kilku miesięcy może mu zaszkodzić ale jeśli po naładowaniu z jakiegoś powodu (choćby załamania pogody) nie wykorzystamy energii np. zaczął padać deszcz to czy powinienem go rozładować do 3,7-3,8V / cell ?
Re: W pełni naładowane LiPo
To znaczy ze należy zachować zdrowy rozsądek. Jeżeli naładujesz sobie lipolki "na jutro" ale jutro będzie padać i pójdziesz latać po jutrze to nic się im nie stanie. Ale jeżeli chowasz sprzęt do szafy na zimę to warto je rozładować do storage i trzymać chłodnym miejscu bo w przeciwnym razie możesz (szczególnie w przypadku słabszych jakościowo baterii) zaobserwować spadek pojemności nawet o kilkanaście procent. Kiedyś na forum był wstawiony wynik takich testów, jak dobrze pokopiesz to znajdziesz.
Ten wredny...
Re: W pełni naładowane LiPo
Skrajności 1-2dni kontra kilka miesięcy nie biorę pod uwagę bo są dla mnie oczywistością.
Właśnie nie potrafię się dokopać żeby ocenić jak mocno 1-2 tygodnie wpływają na pakiety bo takie miewam niespodziewane przerwy czasami.
Właśnie nie potrafię się dokopać żeby ocenić jak mocno 1-2 tygodnie wpływają na pakiety bo takie miewam niespodziewane przerwy czasami.
Re: W pełni naładowane LiPo
Jak mnie pamięć nie myli to spadek był 20% w skali roku dla baterii przechowywanych w temp. pokojowej i 40% w 3 miechy dla pakietu trzymanego na piecu (~60st.C).
Zakładam że nie gotujesz pakietów na kaloryferze więc podziel sobie 20% przez ilość tygodni w roku to się dowiesz ile potencjalnie możesz stracić. Piszę "potencjalnie" bo pakiet pakietowi nie równy.
Zakładam że nie gotujesz pakietów na kaloryferze więc podziel sobie 20% przez ilość tygodni w roku to się dowiesz ile potencjalnie możesz stracić. Piszę "potencjalnie" bo pakiet pakietowi nie równy.
Ten wredny...
Re: W pełni naładowane LiPo
dzięki.
Re: W pełni naładowane LiPo
Pamiętam jak wstawiałem taką tabelkę:
Żródło to oczywiście batt university.
Żródło to oczywiście batt university.
infekcja FPV postępuje w zastraszającym tempie...
Re: W pełni naładowane LiPo
Bardzo prosze mnie nie wysmiewać,
ale z tej tabeli jawnie wynika ,ze czym niższa temperatura tym lepiej dla baterii,
wiec mniemam ze najlepszym miejscem była by lodówka z temp ok 5*C.
ale z tej tabeli jawnie wynika ,ze czym niższa temperatura tym lepiej dla baterii,
wiec mniemam ze najlepszym miejscem była by lodówka z temp ok 5*C.
Re: W pełni naładowane LiPo
I faktycznie niektórzy tak robią (a przynajmniej tak twierdzą) - pakiet naładowany do STORAGE, w woreczek i do chłodziarki.dob12 pisze:wiec mniemam ze najlepszym miejscem była by lodówka z temp ok 5*C.
Dla mnie osobiście przerost formy nad treścią ale jak ktoś ma bardzo duże (czytaj: bardzo drogie) pakiety i zdecydowanie nie będzie ich używać przez najbliższe 4 miesiące albo i rok bo wyjeżdża to może mieć to jakiś sens.
Ten wredny...
Re: W pełni naładowane LiPo
z mojego doświadczenia powiem tyle , pakiecik lipo naladywany na full i przechowywany dlugo (mowa oczywiscie o tygodniach ,miesiącach ) w cieple na bank spuchnie, w najgorszym wypadku rozszczelini sie i bedzie wiadomo co akurat tego nie probowalem :) pakiet naladowany na maxa przechowuj kilka dni najlepiej w dedykowanym pojemniu czy torbie raczej w chlodnym miejscu i napewno nic mu nie bedzie ,jesli juz uzywasz takiego spuchnietego to stanowczo go rozladuj do storage , to tyle w temacie