Pierwszy dron do freestyle'u

Od niedawna na forum?: poczytaj zanim zapytasz!

Moderatorzy: moderatorzy2014, moderatorzy

Awatar użytkownika
pma_
Posty: 4652
Rejestracja: sobota 08 maja 2010, 09:43
Lokalizacja: Gliwice/Katowice

Re: Pierwszy dron do freestyle'u

Post autor: pma_ »

Takich, że nowa wersja z Access nie jest kompatybilna ze starszymi nadajnikami, trzeba mieć taranisa x9d 2019.
Za chwilę nie będzie odbiorników bez access, a za dwa lata wymyślą nowszą wersję modułu do działania z nadajnikami w wersji 2021.
Dziękuję bardzo.
samolot max 4579/1293 analog, DJI do końca zasięgu :)
coper max 1729(na 5.8)
df2
Posty: 675
Rejestracja: poniedziałek 05 maja 2014, 21:11
Lokalizacja: Biała Podlasla

Re: Pierwszy dron do freestyle'u

Post autor: df2 »

pma_ pisze: zdecydowanie bym wybierał nowego Jumper T16 z wewn modułem i gimbalami halla. Do tego jumper działa z odb FrSky więc bez problemu można na nich polatać.

Takie mam przemyślenia ponieważ sam będę zmieniał mojego mocno wysłużonego X9D (bez plusa więc ma ze 6 lat).

Żebyś się nie zdziwił jak dobrze to działa z odbiornikami frsky. Mam i mogę powiedzieć, że spodziewałem się, że będzie działać bezproblemowo i mocno się rozczarowałem.

Na module internal nie mogę odlecieć quadem z rxsr dalej niż 300m. W dobrych (losowo) warunkach. Najczęściej już przy 150m mam utratę telemetrii.
Oczywiście fine tune robione, upgrade mpm do najnowszego.

Na qx7 1km nie jest problemem z tym samym modelem.

Do tego jeszcze wiele problemów z jakością wykonania t16. Na 3szt w moich rękach, żaden nie pozwolił mi na lot modelem z x8r na 2.2km tak jak zostało to przezemnie przetestowane na qx7.
Zasięg ten należy podzielić przez ok 5 i będzie to najlepszy wynik.

Z crossfire ich nie sprawdzałem, ale z r9m mam 5-8h pracy t16 vs 30-60 dla qx7 z r9m.
Awatar użytkownika
Głuś
Posty: 1487
Rejestracja: sobota 01 mar 2014, 14:03
Lokalizacja: Lubelskie
Kontakt:

Re: Pierwszy dron do freestyle'u

Post autor: Głuś »

pma_ pisze:Za chwilę nie będzie odbiorników bez access, a za dwa lata wymyślą nowszą wersję modułu do działania z nadajnikami w wersji 2021.
Dziękuję bardzo.
Znam takich co do dziś latają na 9XR z modułem D i są szczęśliwi bo latanie ma dawać radość, a nie jest najważniejszy jakiś najnowszy protokół, który dla nowicjusza czy średnio zaawansowanego latacza będzie różnił się tylko nazwą:)
Temat zdaje się w początkujących - dziękuje bardzo :)

R9 w wersji 868MHz (900MHz odpada u nas co bardzo dobrze wyjaśnił @PiotrSz) to jest parodia westernu, po co komu dziś taki link bez telemetrii, albo z telemetrią 25mW. To już wolę 2.4Ghz, przynajmniej anteny maleńkie i wygodnie bo żaden moduł mi się nie dynda w apce. 2,2km zwykłe frsky R-XSR ciągnie tylko kwestia dobrej elektroniki na pokładzie i mądrego wyeksponowania anten, a jak chcesz lecieć dalej to od tego jest eLeReS i nie ma co się oszukiwać.
Moje modele https://fpv.com.pl
Gogielki Eachine EV300D na dwa pasma jednocześnie ;-)

Pozdrawiam
Wojtek
Awatar użytkownika
pawelsky
Posty: 9751
Rejestracja: środa 19 mar 2014, 02:03
Lokalizacja: Polska
Kontakt:

Re: Pierwszy dron do freestyle'u

Post autor: pawelsky »

Głuś pisze:po co komu dziś taki link bez telemetrii, albo z telemetrią 25mW
R9 ma telemetrie na wszystkich zakresach mocy (firmware flex) wiec nie opowiadaj bajek
draki
Posty: 74
Rejestracja: piątek 24 maja 2019, 14:00
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Pierwszy dron do freestyle'u

Post autor: draki »

df2 pisze:
pma_ pisze: Do tego jeszcze wiele problemów z jakością wykonania t16. Na 3szt w moich rękach, żaden nie pozwolił mi na lot modelem z x8r na 2.2km tak jak zostało to przezemnie przetestowane na qx7.
Zasięg ten należy podzielić przez ok 5 i będzie to najlepszy wynik.
Multimoduł Jumpera nadaje się raczej tylko do zabawek, do latania przy nodze, jego jakość jest bardzo losowa. Mi w T12 trafił się wyjątkowo dobry ale nie jest to reguła. Jego największą zaletą jest możliwość obsługi wielu mikrusów typu XK110, wltoys, małych whoopów itp. Zwykle ich odbiorniki są marne, więc i multimoduł nie ma tu znaczenia.
Jumpera głównie polecają droniarze, którzy z automatu wpakują tam crossfire albo R9. Teraz jest też możliwość zrobienia moda z wewnętrznym multimodułem, więc można mieć jednocześnie np R9 i obsługę reszty protokołów, bez żonglowania modułami. Nie wiem jak jest z T16, ale T12 jest wykonany bardzo dobrze, nawet zaryzykowałbym, że trochę lepiej od Taranisa (mam x9d+ SE). Szarpię się w Taranisie z gimbalami i nie mogę zmusić ich do tak gładkiej pracy jak to mam w T12.
Awatar użytkownika
pma_
Posty: 4652
Rejestracja: sobota 08 maja 2010, 09:43
Lokalizacja: Gliwice/Katowice

Re: Pierwszy dron do freestyle'u

Post autor: pma_ »

Mieszasz T16 z T12, poczytaj / pooglądaj coś najpierw zamiast porównywać jabłka z pomarańczami.

T16 jest z wewn modułem, jego zasięg nie odbiega od FrSky. To po pierwsze.
Po drugie Crossfire działa b. dobrze, pakujesz go na stałe i masz, a temat jest o dronie więc droniarze jak najbardziej są na miejscu.
Crossfire do samolotów też nadaje się jak nabardziej.
samolot max 4579/1293 analog, DJI do końca zasięgu :)
coper max 1729(na 5.8)
df2
Posty: 675
Rejestracja: poniedziałek 05 maja 2014, 21:11
Lokalizacja: Biała Podlasla

Re: Pierwszy dron do freestyle'u

Post autor: df2 »

pma_ pisze:Mieszasz T16 z T12, poczytaj / pooglądaj coś najpierw zamiast porównywać jabłka z pomarańczami.


Nie. Zarówno t12 jak i t16 trafiają się mocno różne. Draki poczytał, ja poczytałem - i my wiemy. Ty sam nie doczytałeś a rzucasz oskarżenia o niedoczytanie. Rcgroups roi się od ocen zasięgu, na wyciągnięcie ręki.
pma_ pisze:T16 jest z wewn modułem, jego zasięg nie odbiega od FrSky. To po pierwsze.


Przykro mi ale to NIEPRAWDA z tym zasięgiem, już o tym pisałem.
A wiesz, że były też t16 z modułami zewnętrznymi? Czy nie wiesz?

Zarówno te i te testowałem.

I ani jeden nie zbliżył się do połowy zasięgu frsky. Nie wiem po co przekonujesz, że nie odbiega skoro to sprawa losowa. Pigtaie w internal i w external to tanizna rozpadająca się od patrzenia.

Zastanawiam się jak reklamować to w sklepie jumpera, żeby mnie nie olali. Tym bardziej, że w rękach mam dla nich jedną moją reklamację i 2wie dla kolegów.
pma_ pisze: Po drugie Crossfire działa b. dobrze, pakujesz go na stałe i masz, a temat jest o dronie więc droniarze jak najbardziej są na miejscu.
Crossfire do samolotów też nadaje się jak nabardziej.
Po pierwsze spalone, a po drugie oczywiste. Czyli wychodzi na 0? ;-)
Awatar użytkownika
pma_
Posty: 4652
Rejestracja: sobota 08 maja 2010, 09:43
Lokalizacja: Gliwice/Katowice

Re: Pierwszy dron do freestyle'u

Post autor: pma_ »

OK, nie mam jumpera więc nie powiem z własnego doświadczenia jak jest z zasięgiem, oglądałem parę testów na YT i nie było znaczącej różnicy w zasięgu pomiędzy X9D, a T16.

Tak wiem, że T16 były z wewn modułem, ale to czas przeszły.

Jeśli jest prawdą to co piszesz, że jakość jest losowa to mamy impas.

X9D 2019 jest do d... z powodu zmian (czyli brak D8)
T16 jak wylosujesz tak masz czyli też do d....

Na razie wychodzi na to, że nie ma co kupić. Nirvana odpada bo to flysky i nie lubie takiego kształtu.

Jedyne co jest zabawne to to, że R9M w wersji nie 2019 będzie działał z T16.

EDIT: wygląda na to, że we FrSky do głosu doszły markietanki i jak zwykle sp.... to co się da bo na chwilę może wzrośnie sprzedaż.
samolot max 4579/1293 analog, DJI do końca zasięgu :)
coper max 1729(na 5.8)
Awatar użytkownika
PiotrSz
Posty: 3518
Rejestracja: środa 21 sie 2013, 22:04
Lokalizacja: Olsztyn

Re: Pierwszy dron do freestyle'u

Post autor: PiotrSz »

pma_ pisze:Na razie wychodzi na to, że nie ma co kupić.
Jeśli nie wiesz co kupić to przemyśl Horusa X10S a jeśli lubisz większe radia to Horus X12S. Ja odkładam kasę do skarpety na X12S, miałem oba radia w ręku, mogłem położyć je obok siebie czy pomacać jedno po drugim. X12S jest ciężki ale wg mnie bardzo wygodny bo ma zapędy pulpitowe, X10S jest nie specjalnie mi leży i nie bardzo mi się podoba no ale to odczucie subiektywne. ;-)
df2
Posty: 675
Rejestracja: poniedziałek 05 maja 2014, 21:11
Lokalizacja: Biała Podlasla

Re: Pierwszy dron do freestyle'u

Post autor: df2 »

Jeszcze można wyrwać czasami qx7 od 360 do 500 i to może być całkiem dobry wybór. Szczególnie przy niższej cenie.

Mimo problemów z zasięgiem i jakością t16pro też jest wart rozważenia. Ok 630 zł za aparaturę z hallami (którym też daleko do halli z x9dplusse - wiem bo sprawdzałem) i wygodnym layoutem nie jest jakoś tragicznie.

T16 IMHO w ogólnym użytkowaniu jest wygodniejszy zarówno od qx7 jak i x9dplusse. Łatwo się do niego przyzwyczaić a potem ciężko się wraca do ww taranisów. Gdyby tak nie było, to bym nie szukał losowo lepszego egzemplarza ;)
Ale pomału tracę nadzieję, że takie rzeczywiście istnieją.

Na chwilę obecną dla t16 można sobie polatać z rxsr koło nogi i trzeba myśleć i crossfire lub r9m.
Nie testowałem R9M 2019, podobno nie działa, ale accesowe r9mm i r9slim+ też miały się rzekomo nie fleshowac na zwykłego flexa.. A jednak flash poszedł bez problemu i działają z r9m w t16.
Wg jednego wątku na rcgroups r9m 2019 ma inny interfejs do aparatury, ale pare wątków i opinii z bg jakoby wspominało że działa ze starym taranis em ale nie w Access. Więc trzebaby przetestować z t16.

Jak ktoś ma 2019 i chce zrobić test, to może mi podesłać :)
Awatar użytkownika
pma_
Posty: 4652
Rejestracja: sobota 08 maja 2010, 09:43
Lokalizacja: Gliwice/Katowice

Re: Pierwszy dron do freestyle'u

Post autor: pma_ »

Horusy oglądałem i mi nie pasują zdecydowanie, niestety X9D ma dla mnie kształt idealny :) (T16 jest trochę gorszy).

Co do zasięgu to czy jesteś pewien, że to nie problem z R-XSR? Dużo ludzi ma problem z tym odbiornikiem.

QX7 jest sp... żeby nie działał crossfire (nie chce mi się grzebać, wiem, że z crossfire przychodzi kit)

EDIT: próbował ktoś upgrade firmware multiprotocol module? https://www.rcgroups.com/forums/showthr ... are-Update
samolot max 4579/1293 analog, DJI do końca zasięgu :)
coper max 1729(na 5.8)
df2
Posty: 675
Rejestracja: poniedziałek 05 maja 2014, 21:11
Lokalizacja: Biała Podlasla

Re: Pierwszy dron do freestyle'u

Post autor: df2 »

pma_ pisze:
Co do zasięgu to czy jesteś pewien, że to nie problem z R-XSR? Dużo ludzi ma problem z tym odbiornikiem.
OK nie czytasz uważnie. Opisałem, że ten sam model na t16 z tym samym rxsr ma problem po 150m a na qx7 nie ma problemu do 1km. Dalej nie było sensu lecieć, bo już był problem z wizją.
QX7 jest sp... żeby nie działał crossfire (nie chce mi się grzebać, wiem, że z crossfire przychodzi kit)
Niestety ja mojego aktualnego t16 musiałem już rozgrzebywac 6x. Właśnie przestało działać USB, więc szykuje się kolejny raz.
EDIT: próbował ktoś upgrade firmware multiprotocol module? https://www.rcgroups.com/forums/showthr ... are-Update
Tak. Pisałem o tym wyżej.

Edit.
Szykuje się promocja na t16 razem z crossfire?
https://m.pl.aliexpress.com/item/4000241853130.html

Edit2
Jednak not included.
Awatar użytkownika
pma_
Posty: 4652
Rejestracja: sobota 08 maja 2010, 09:43
Lokalizacja: Gliwice/Katowice

Re: Pierwszy dron do freestyle'u

Post autor: pma_ »

SOrry, nie zauważyłem, że porównywąłeś z Taranis, no to na razie d...

Ale chyba wątek był nie o tym :) Można by z tego wydzielić osobny o T16 bo pewnie wiele osób się zastanawia.

EDIT: patrząc na testy zasięgu jest ok, https://www.rcgroups.com/forums/showpos ... count=5760 masz jakiegoś linka na rcg z problemami?
samolot max 4579/1293 analog, DJI do końca zasięgu :)
coper max 1729(na 5.8)
df2
Posty: 675
Rejestracja: poniedziałek 05 maja 2014, 21:11
Lokalizacja: Biała Podlasla

Re: Pierwszy dron do freestyle'u

Post autor: df2 »

Są opisane w tym samym wątku.
Awatar użytkownika
pma_
Posty: 4652
Rejestracja: sobota 08 maja 2010, 09:43
Lokalizacja: Gliwice/Katowice

Re: Pierwszy dron do freestyle'u

Post autor: pma_ »

Po przeczytaniu dłuższego kawałka wątku na RCG (od końca) nikt nie ma problemów z zasięgiem. Jedyne problemy to:
- dla DSM - stary firmware w module
- dla FrSky brak tuningu częstotliwości dla nadajnika
samolot max 4579/1293 analog, DJI do końca zasięgu :)
coper max 1729(na 5.8)
ODPOWIEDZ