Drgania kamery na "biegu jałowym" :)

[Yoo!]

Mam pytanie odnośnie drgań kamery,gdy dron nie jest w powietrzu. Włączam drona, ale nie uruchamiam silników, w tym momencie kamera wykonuje jakieś nerwowe ruchy. Jest to normalne?

https://youtu.be/EBE9BuP5TyY

Wysłane z mojego D6603 przy użyciu Tapatalka

[hornet2]

Mam pytanie odnośnie drgań kamery,gdy dron nie jest w powietrzu. Włączam drona, ale nie uruchamiam silników, w tym momencie kamera wykonuje jakieś nerwowe ruchy. Jest to normalne?

https://youtu.be/EBE9BuP5TyY

Wysłane z mojego D6603 przy użyciu Tapatalka

Normalne to nie jest . Kamera dobrze jest wyważona ? Ewentualnie regulacja osi roll .

[Yoo!]

Gdy silniki są odpalone kamera jest lekko pochylona, widać że brakuje jej trochę do idealnego poziomu.

Wysłane z mojego D6603 przy użyciu Tapatalka

[Verid]

Jest to normalne?

Nie. Coś ci blokuje gimbal. Podnieś wyłączony kopter za kadłub i włącz trzymając możliwie nieruchomo. Jeżeli efekt się powtórzy to znaczy że masz coś nie tak wyważone, względnie uszkodzony gimbal. Jeżeli efekt zaniknie to nauczka żeby nie stawiać koptera na miękkim podłożu nie posiadając przedłużonego podwozia. Oryginalne nogi Phantoma są tak krótkie że przy uruchomieniu na glebie gimbal ma czasem zbyt mało miejsca żeby się skalibrować (kołysanie na boki i góra dół zaraz po uruchomieniu). Jeżeli dodatkowo kopter stoi na miękkim to odległość między podłożem a gimbalem dodatkowo maleje uniemożliwiając prawidłową kalibrację gimbala. Dlatego ja swojej Mydelnicy nigdy nie uruchamiałem na podłożu tylko w ręku. Tak samo start i lądowanie tylko do łapy - mniej fuzli w silnikach.

[Yoo!]

Miałeś rację. Podłożyłem dystanse pod nóżki i problem zniknął. Dzięki za wyjaśnienie.

Wysłane z mojego D6603 przy użyciu Tapatalka