dla 13 latka coś żeby zacząć??

Od niedawna na forum?: poczytaj zanim zapytasz!

Moderatorzy: moderatorzy2014, moderatorzy

helikoptry
Posty: 2
Rejestracja: niedziela 01 kwie 2018, 11:10

dla 13 latka coś żeby zacząć??

Post autor: helikoptry »

Cześć
Byłam z siostrzeńcami i siostrą na wycieczce objazdowej w Paryżu , dzieciaki strasznie zajarały się pokazem dronów i takich metalowych sut spalinowych zdalnie starowanych,polecicie jakiś wstępny poradnik jak zacząc w tym temacie ale taki dla dzieci w wieku 13 lat bo były tu podobne tematy ale z tego co tam idzialam to książki trochę zbyt profesjonalne......???
dzieks i pozdrawiam
Awatar użytkownika
Verid
Posty: 13004
Rejestracja: poniedziałek 01 lut 2010, 11:29
Lokalizacja: Mikoszewo

Re: dla 13 latka coś żeby zacząć??

Post autor: Verid »

https://allegro.pl/dron-brimarex-w-kuli ... 59651.html

Najpierw niech się nauczą latać. Na budowanie przyjdzie czas. Co z tego że zbuduje jak nie będzie umiał oblatać.
Ten wredny...
labo
Posty: 1150
Rejestracja: sobota 04 gru 2010, 21:19
Lokalizacja: Toruń

Re: dla 13 latka coś żeby zacząć??

Post autor: labo »

Albo coś bez kuli (jeśli razi) typu:
https://allegro.pl/syma-x12s-2-4ghz-dro ... 54330.html
Symy mają części zamienne do kupienia, choć przy tej kwocie pytanie czy jest to opłacalne.
To maleństwo na prawdę jest odporne. Taki mały dzikus. Da się tym polatać po większym pokoju (uwaga na kwiatki) a i na dworze w spokojny dzień.
Jak się nauczy latać, to przejście na większego brata Syma X5 czy większego X8 nie będzie problemem. Zalecam jednak stopniowanie. :) Po tym maleństwie jakąś "biedronę" (coś z rozstawem 20-25cm), a później, to już sami zdecydujecie co większego kupować.
Awatar użytkownika
Verid
Posty: 13004
Rejestracja: poniedziałek 01 lut 2010, 11:29
Lokalizacja: Mikoszewo

Re: dla 13 latka coś żeby zacząć??

Post autor: Verid »

Dodam tylko z własnego doświadczenia (a właściwie doświadczenia córci) że "kula" na początku "kariery operatora" sporo daje nawet jeżeli wizualnie razi. Syma x12 czy jej ekwiwalenty jak Cheerson CX-10, DHD D1 czy FQ777-124, owszem, świetnie latają i są odporne ale przy spotkaniu z przeszkodą (sufit, ściana, kwiatki etc.) natychmiast spadają. Nie szkodzi im to za bardzo ale stresuje. Kopterki w kulce (piszę w liczbie mnogiej bo to nie jedyny tego typu model) natomiast odbijają się pozwalając na kontynuację lotu mimo zderzenia - daleko mniej frustrujące że "coś rozwalę" dla młodego pilota.
Ten wredny...
labo
Posty: 1150
Rejestracja: sobota 04 gru 2010, 21:19
Lokalizacja: Toruń

Re: dla 13 latka coś żeby zacząć??

Post autor: labo »

Ja, a raczej moja młodzież nie miała kulki i jeśli to faktycznie tak pomaga, to jak najbardziej OK. U mnie jakoś stresów (na szczęście) nie było, ale pilotaż na tyle, aby nie obijać się o ściany itp., został opanowany bodaj w jedno popołudnie. Może pomógł już kilkuletni staż zawodniczy w rajdach RC.
Awatar użytkownika
helayee
Posty: 1
Rejestracja: wtorek 21 sie 2018, 13:27
Lokalizacja: Bochnia

Re: dla 13 latka coś żeby zacząć??

Post autor: helayee »

Zdecydowanie, jak już poprzednicy napisali, nie warto na początek zajmować się budową. Lepiej zająć się nauką pilotażu.
Mój siostrzeniec miał właśnie tego Brimarexa i nauka szła bez zarzutu, choć na początku rzeczywiście trudno mu było się nie obijać o elementy otoczenia.
Twój czas jest ograniczony, więc nie marnuj go na życie czyimś życiem.
Steve Jobs
ODPOWIEDZ