Witam wszystkich bardzo serdecznie. Co mnie skłoniło do rejestracji i jakie mam doświadczenie opisałem w Powitalni. Doświadczenie to jednak nie jest wystarczające i postanowiłem poprosić o radę. Zawsze budowałem elektryki i ogólnie nigdy nie miałem styczności ze spalinami. Parę dni temu byłem świadkiem "obsługi" takiej spaliny na ziemi i też chwilę nią polatałem. Muszę powiedzieć, że urzekło mnie to niesamowicie, lejemy paliwo i w górę, później znowu lejemy paliwo i znowu w górę, zapach spalin, dźwięk silnika... W elektrykach tego nie ma.
Przyszedł mi do głowy pomysł, mianowicie wyposażyć Skyhuntera 1800mm w silnik spalinowy. Bardzo podoba mi się ten samolot, sylwetka, sposób w jaki lata. Na początku chciałbym się nim nacieszyć latając wokół nogi, z czasem i funduszami powoli wyposażać go w sprzęt FPV. Poczytałem jednak trochę, pooglądałem filmiki na YT, ale właśnie nie trafiłem, żeby ktokolwiek latał Skyhunterem na spalinie - pewnie jest jakiś powód, którego ja nie znam. Co o tym myślicie?
I drugie pytanie, co myślicie o zakupie Skyhunetra na bangood? Można być spokojnym o to, że w całości wszystko dojdzie? Jakieś opłaty celne?
Dzięki serdeczne za odpowiedzi!
Skyhunter i spalina?
Moderatorzy: moderatorzy2014, moderatorzy
Re: Skyhunter i spalina?
Odnośnie spaliny w modelu FPV - słaby pomysł. Nie to że się nie da tylko jest szereg niuansów które powodują że ten typ napędu nie cieszy się popularnością. Po pierwsze i najważniejsze - jak ci zgaśnie 5km od bazy to jesteś w czarnej wielebnej. Elektryk nie gaśnie. Po drugie - spaliny generują znaczne ilości wibracji. Autopiloty tego nie lubią. Kamery nagrywające też nie. Po trzecie - to nie jest tak jak napisałeś że paliwo i w górę. Spaliny wymagają regularnego czyszczenia i regulacji - nie każdy to umie, nie każdy chce się bawić w każdorazowe drobiazgowe czyszczenie modelu po za kończonym lataniu (a smród i tak zostanie jak ci paliwo wsiąknie w piankę).
Jeżeli chodzi o zakupy na Banggood to mamy co najmniej kilka wątków na temat co ten sklep sobą przedstawia i czego w temacie opłat należy się spodziewać.
Jeżeli chodzi o zakupy na Banggood to mamy co najmniej kilka wątków na temat co ten sklep sobą przedstawia i czego w temacie opłat należy się spodziewać.
Ten wredny...
Re: Skyhunter i spalina?
Po za tym jeśli już uprzesz się na spalinę i FPV to potrzebujesz większej skali niż Skyhunter, silnik benzynowy ze starterem wbudowany. Inna sprawa to to że pianka i paliwo nie idzie w parze... w grę wchodzi tylko laminat a jeśli laminat to nie wiem czy zdajesz sobie sprawę ile kosztują duże modele przygotowane pod silnik spalinowy.
Re: Skyhunter i spalina?
Idzie ale jest to bardzo nieszczęśliwe małżeństwo.PiotrSz pisze:pianka i paliwo nie idzie w parze
Petera i jego ES'a nie miałeś okazji poznać..Jak nie kłamie to ma..PiotrSz pisze:nie wiem czy zdajesz sobie sprawę ile kosztują duże modele przygotowane pod silnik spalinowy.
Holkar pisze:Otóż od 4 lat razem z moją ekipą z uczelni bierzemy udział w zawodach SAE AeroDesign, w klasach Regular (samoloty około 3,5 m rozpiętości i około 18 kg masy startowej) i Micro (masa samolotu 150g, jest w stanie "dygnąć" 1200g), nawet czasami udaje się nam wywalczyć podium. Nieskromnie mówiąc jestem głównym konstruktorem naszych latadeł, więc doświadczenie w technologii balsowo sklejkowej mam spore, a od jakiegoś czasu również kompozyty szklane i węglowe nie są mi obce.
Ten wredny...
Re: Skyhunter i spalina?
Widać, że koledzy mocno elektryczni.
Elektryczny napęd jest bardziej niezawodny i wygodny.
Czyszczenie modelu po całym dniu latania - to 5 - 10 minut.
Niekorzystne są wibracje - niestety to ciężko wyeliminować - i dlatego napęd elektryczny wygrywa tutaj.
Ogólnie to napęd spalinowy żarowy jest fajny gdy latasz blisko siebie. Bo małe silniki (skyhunter 1.8m to max 10cm3) nie posiadają rozrusznika i jak zgaśnie, to D-blada. Musisz siadać. Można dać podtrzymanie żarzenia i wtedy nawet przy zdjęciu obrotów nie masz ryzyka, że się wychłodzi silnik na tyle, że zgaśnie przy dodaniu gazu. Oprócz tego można dodać czujnik poziomu paliwa i jest OK. Do tego celu teoretycznie lepiej nadają się silniki 4 suwowe.
Dobry silnik spalinowy (żarowy) raz wyregulowany (mowa o OS MAX, YS, Saito) na początku sezonu posłuży bardzo długo. Jak ktoś mówi, że ma problem z silnikiem spalinowym tzn, że nie przykłada się do regulacji, albo nie dotarł silnika wystarczająco dobrze lub kupił trupa.
Piankowca zabezpieczyć przed spalinami - to kupujesz tkaninę 50g/m2 i oklejasz cały. I nie ma problemu. Modele balsowe, które też "chłoną" paliwo oklejało się folią oracover lub solarfilm i nigdy nie było problemu.
Zabawa w rozruszniki to grubsza sprawa - bo fizycznie trzeba wozić ze sobą pakiet do tegoż rozrusznika nie mówiąc już o "zbędnym" ciężarze silnika. Dostępnych jest niewiele zestawów i trzeba samemu rzeźbić aby nie zbankrutować.
Elektryczny napęd jest bardziej niezawodny i wygodny.
Czyszczenie modelu po całym dniu latania - to 5 - 10 minut.
Niekorzystne są wibracje - niestety to ciężko wyeliminować - i dlatego napęd elektryczny wygrywa tutaj.
Ogólnie to napęd spalinowy żarowy jest fajny gdy latasz blisko siebie. Bo małe silniki (skyhunter 1.8m to max 10cm3) nie posiadają rozrusznika i jak zgaśnie, to D-blada. Musisz siadać. Można dać podtrzymanie żarzenia i wtedy nawet przy zdjęciu obrotów nie masz ryzyka, że się wychłodzi silnik na tyle, że zgaśnie przy dodaniu gazu. Oprócz tego można dodać czujnik poziomu paliwa i jest OK. Do tego celu teoretycznie lepiej nadają się silniki 4 suwowe.
Dobry silnik spalinowy (żarowy) raz wyregulowany (mowa o OS MAX, YS, Saito) na początku sezonu posłuży bardzo długo. Jak ktoś mówi, że ma problem z silnikiem spalinowym tzn, że nie przykłada się do regulacji, albo nie dotarł silnika wystarczająco dobrze lub kupił trupa.
Piankowca zabezpieczyć przed spalinami - to kupujesz tkaninę 50g/m2 i oklejasz cały. I nie ma problemu. Modele balsowe, które też "chłoną" paliwo oklejało się folią oracover lub solarfilm i nigdy nie było problemu.
Zabawa w rozruszniki to grubsza sprawa - bo fizycznie trzeba wozić ze sobą pakiet do tegoż rozrusznika nie mówiąc już o "zbędnym" ciężarze silnika. Dostępnych jest niewiele zestawów i trzeba samemu rzeźbić aby nie zbankrutować.
Pozdrawiam,
Przemek
Przemek
Re: Skyhunter i spalina?
Dzięki serdeczne za wszystkie odpowiedzi. Po takim pobieżnym przeanalizowaniu sprawy może jednak faktycznie ten elektryk... Co do spaliny to tak jak się spodziewałem, do FPV średnio, bo jak zgaśnie to już lipa.
Co do kompozytów doskonale zdaje sobie sprawę jaki to koszt. W czerwcu braliśmy udział w zawodach z konstrukcją wykonaną w tej technologii, dwa latadła z elektroniką to koszt całkiem fajnego auta. Jakby ktoś chciał popatrzeć to tu parę fotek: https://www.facebook.com/AKLAeroDesignPoznan/
No to jeszcze poczytam o zamawianiu na bangood i jak to przebiega i chyba czas się brać za ten sprzęt.
EDYCJA. Żeby nie zakładać nowego wątku, zapytam tutaj, trochę odbiegając od tematu. Dowiedziałem się wczoraj, że swego czasu można było kupić u nas samolot Ursus, jednak posty na ten temat na jakie udało mi się trafić są z roku 2010, 2011. Wiecie może czy jest to jeszcze aktualne i czy da się kupić? Napisałem maila do konstruktora, jeśli adres jest aktualny to może doczekam się odpowiedzi.
Co do kompozytów doskonale zdaje sobie sprawę jaki to koszt. W czerwcu braliśmy udział w zawodach z konstrukcją wykonaną w tej technologii, dwa latadła z elektroniką to koszt całkiem fajnego auta. Jakby ktoś chciał popatrzeć to tu parę fotek: https://www.facebook.com/AKLAeroDesignPoznan/
No to jeszcze poczytam o zamawianiu na bangood i jak to przebiega i chyba czas się brać za ten sprzęt.
EDYCJA. Żeby nie zakładać nowego wątku, zapytam tutaj, trochę odbiegając od tematu. Dowiedziałem się wczoraj, że swego czasu można było kupić u nas samolot Ursus, jednak posty na ten temat na jakie udało mi się trafić są z roku 2010, 2011. Wiecie może czy jest to jeszcze aktualne i czy da się kupić? Napisałem maila do konstruktora, jeśli adres jest aktualny to może doczekam się odpowiedzi.