DJI Phantom II - poważna usterka

Od niedawna na forum?: poczytaj zanim zapytasz!

Moderatorzy: moderatorzy2014, moderatorzy

tentys
Posty: 27
Rejestracja: piątek 19 sie 2016, 15:38
Lokalizacja: Wolsztyn

DJI Phantom II - poważna usterka

Post autor: tentys »

Mam problem ze swoim Phantomem II, Podczas unoszenia się w powietrzu i nie poruszania niczego na pilocie samoistnie zaczyna spadać, dodam, że nie używam kombinacji służącej do wyłączenia silników. W czym może być problem? Dodam, że silniki działają ponieważ wszystkie obracają się w stanie rozruchu. Nie mam pojęcia jak uporać się z tym problemem, ponieważ drona kupiłem używanego, nie jestem w stanie dociec czy poprzedni użytkownik przyczynił się do tego stanu rzeczy. Będę wdzięczny za pomoc, bo jak na razie 700zł poszło się ...
matbryl
Posty: 51
Rejestracja: piątek 03 mar 2017, 23:43
Lokalizacja: Branice

Re: DJI Phantom II - poważna usterka

Post autor: matbryl »

Spadać czy opadac?

Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka
Awatar użytkownika
Adasko
Posty: 2245
Rejestracja: wtorek 28 gru 2010, 15:14
Lokalizacja: Londyn

Re: DJI Phantom II - poważna usterka

Post autor: Adasko »

rozumiem ze normalnie kopter startuje i pozniej juz powoli opada
co sygnalizuje dioda sygnalizacyjna
miga na czerwono?
tentys
Posty: 27
Rejestracja: piątek 19 sie 2016, 15:38
Lokalizacja: Wolsztyn

Re: DJI Phantom II - poważna usterka

Post autor: tentys »

Spada jak kamień na ziemię, przy czym obraca się na prawy bok.
Awatar użytkownika
Adasko
Posty: 2245
Rejestracja: wtorek 28 gru 2010, 15:14
Lokalizacja: Londyn

Re: DJI Phantom II - poważna usterka

Post autor: Adasko »

co znaczy spada jak kamien ?
silniki sie wylaczaja ?
co wyswietla dioda sygnalizacyjna?
Awatar użytkownika
Verid
Posty: 13004
Rejestracja: poniedziałek 01 lut 2010, 11:29
Lokalizacja: Mikoszewo

Re: DJI Phantom II - poważna usterka

Post autor: Verid »

Tentys - daj komuś trzeźwemu komórkę czy aparat do łapy, wystartuj i niech sfilmuje nie machając zanadto grabiami twój problem bo tak to ty do 2045 nie dojdziesz co twojej latałce dolega. Póki nie będziemy dokładnie i ze szczegółami wiedzieć co twoja Mydelnica wyprawia to z diagnozą będzie problem a twoja oszczędność w słowach nie pomaga.
Ten wredny...
matbryl
Posty: 51
Rejestracja: piątek 03 mar 2017, 23:43
Lokalizacja: Branice

Re: DJI Phantom II - poważna usterka

Post autor: matbryl »

Ale tak na dzień dobry sprawdz silniki i śmigła pod względem oporów, grzania się i pęknięć

Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka
tentys
Posty: 27
Rejestracja: piątek 19 sie 2016, 15:38
Lokalizacja: Wolsztyn

Re: DJI Phantom II - poważna usterka

Post autor: tentys »

Nie wiem co więcej napisać. Tuż po starcie na jakiś 5m, z tego co spostrzegłem blokuje się jeden z silników, po czym dron przechyla się w prawo (wywraca) i spada na ziemię. Dziwna sprawa, tym bardziej, że wgl. potrafi wystartować, a potem następuje takie zblokowanie. Nie spotkałem się z czymś takim w amatorskich zabawkach, także pozostaje niesmak, może poprzedni użytkownik coś zmajstrował, niemniej kasa wywalona w błoto. W jaki sposób mogę sprawdzić, czy silniki działają w sposób prawidłowy, nurtuje mnie dlaczego wada występuje tylko locie, a gdy już np. trzymam drona w dłoni i odpalam ciąg na maksa to silniki cały czas chodzą i nie blokują się.

PS. Padł jeden z silników, nie wiem czy to wynik upadku z niewielkiej wysokości, czy znalazł się winowajca zamieszania. Zastanawiam się, czy warto go wymieniać, ponieważ nie jestem jednak pewien czy był on przyczyną usterki. Na ile to prawdopodobne?
Awatar użytkownika
Ekstrapolator
Posty: 106
Rejestracja: środa 13 mar 2013, 23:33
Lokalizacja: Wrocław

Re: DJI Phantom II - poważna usterka

Post autor: Ekstrapolator »

Zmierz rezystancje uzwojeń, powinna być podobna dla wszystkich 3 faz. Do tego oględziny wzrokowe czy nie są przegrzane uzwojenia nadpalone itp itd.
tentys
Posty: 27
Rejestracja: piątek 19 sie 2016, 15:38
Lokalizacja: Wolsztyn

Re: DJI Phantom II - poważna usterka

Post autor: tentys »

Po rozkręceniu okazało się, płytka regulatora jest lekko pęknięta, prawdopodobnie to ona jest przyczyną awarii. Nic się nie stanie jak rozlutuję ją lutownica transformatorową?
ODPOWIEDZ