Naza v2 + Futaba T10j + Tarot Iron Man 650
: sobota 23 kwie 2016, 22:32
Cześć!
Ostatnio mam problem z moim pierwszym Quadro i nie wiem z czego to może wynikać.
W skrócie moja konfiguracja:
- Naza v2 + GPS
- 4xT-Motor MN3508-20 KV580
- 4xAfro Slim 20A
- 4xśmigła carbon 15" (planuję mniejsze w przyszłości)
- Futaba T10J + R3008SB
Skonfigurowane mam wszystko według tych dwóch punktów:
1) https://www.youtube.com/watch?v=hDSh8nPvteE
2) https://www.youtube.com/watch?v=m0wCeZ5zJJ4
Wszystko wygląda bardzo fajnie w Futabie oraz przy konfigurowaniu Nazy.
Gdy wszystkie przełączniki są na pozycji domyślnej (tryb GPS, albo ATTI) wszystko wydaje się chodzić ładnie, przetestowałem też FailSafe - wylądował super.
Problem zaczął się jak chciałem coś przełączyć. Pierwszy upadek (na szczęście zaraz po starcie, niedaleko nad ziemią) wydarzył się po "zablokowaniu" drążka gazu pionowego (wg w/w konfiguracji switch "G"). Przy próbie obrotu wokół własnej osi spadł - na szczęście niewiele się stało.
No i dzisiaj, niestety drugi raz był gorszy. Polatałem, włączyłem 50% (switch "R") i wszystko ok, polatałem kilka minut. Następnie chciałem dołączyć do tego switch "B", który zmienia ustawienia w taki sposób, aby przy odkręcaniu Roll (czasem to jeszcze mylę, chodzi o lewo/prawo , delikatnie robił także Yaw. Przy próbie obrotu - spadł.
Jestem trochę zrezygnowany i załamany. Co to może być? Mam wrażenie, że jest to powiązane głównie z YAW.
Ostatnio mam problem z moim pierwszym Quadro i nie wiem z czego to może wynikać.
W skrócie moja konfiguracja:
- Naza v2 + GPS
- 4xT-Motor MN3508-20 KV580
- 4xAfro Slim 20A
- 4xśmigła carbon 15" (planuję mniejsze w przyszłości)
- Futaba T10J + R3008SB
Skonfigurowane mam wszystko według tych dwóch punktów:
1) https://www.youtube.com/watch?v=hDSh8nPvteE
2) https://www.youtube.com/watch?v=m0wCeZ5zJJ4
Wszystko wygląda bardzo fajnie w Futabie oraz przy konfigurowaniu Nazy.
Gdy wszystkie przełączniki są na pozycji domyślnej (tryb GPS, albo ATTI) wszystko wydaje się chodzić ładnie, przetestowałem też FailSafe - wylądował super.
Problem zaczął się jak chciałem coś przełączyć. Pierwszy upadek (na szczęście zaraz po starcie, niedaleko nad ziemią) wydarzył się po "zablokowaniu" drążka gazu pionowego (wg w/w konfiguracji switch "G"). Przy próbie obrotu wokół własnej osi spadł - na szczęście niewiele się stało.
No i dzisiaj, niestety drugi raz był gorszy. Polatałem, włączyłem 50% (switch "R") i wszystko ok, polatałem kilka minut. Następnie chciałem dołączyć do tego switch "B", który zmienia ustawienia w taki sposób, aby przy odkręcaniu Roll (czasem to jeszcze mylę, chodzi o lewo/prawo , delikatnie robił także Yaw. Przy próbie obrotu - spadł.
Jestem trochę zrezygnowany i załamany. Co to może być? Mam wrażenie, że jest to powiązane głównie z YAW.