Strona 19 z 25

Re: Hubsan H501S u świerzaka

: wtorek 19 cze 2018, 21:42
autor: Verid
Ad.1 Już chciałem pisać żebyś się cudów nie spodziewał bo ta kamera jakością nie grzeszy ale to co prezentujesz nie ma prawa mieć miejsca. Weź dla pewności inną kartę bo może ta po prostu jest uszkodzona. BTW - jak ją masz sformatowaną?
Ad.2 https://vimeo.com/8826952 to tak w temacie latania nad aparaturą i jak ustawiać anteny żeby nie zgubić modelu.

Re: Hubsan H501S u świerzaka

: środa 20 cze 2018, 11:05
autor: michalekb92
1. Już wszystko działa jak powinno. Problem był faktycznie związany z kartą SD z tym że nie z tą konkretną, której używam, a z jej nazwą. Wystarczyło sformatować kartę nie nadając jej nazwy (FAT32).
2. Teraz już wiem skąd te problemy ze znikającym zasięgiem.

Mam jeszcze jedno pytanie. Czy aparatura nie powinna wydawać sygnałów dźwiękowych (lub innych) o niskim poziomie baterii i że czas lądować? Po 10 minutach latania, wskaźnik baterii na aparaturze był czerwony (zero kresek) a latałem jeszcze drugie 10 minut. Jedynym wyznacznikiem, że pakiety się wyczerpują było to, że dron zaczął powoli opadać.

Re: Hubsan H501S u świerzaka

: środa 20 cze 2018, 11:10
autor: Verid
Powinieneś doczytać nt bateri LiPol. To że kopter lata nie znaczy że nie mordujesz właśnie baterii bo rozładowanie jej poniżej pewnego progu powoduje jej nieodwracalne uszkodzenie. Dlatego prawdopodobnie masz rozjazd między wskazaniami aparatury a faktem że kopter jeszcze się unosi.

Re: Hubsan H501S u świerzaka

: środa 20 cze 2018, 11:34
autor: michalekb92
Znam zasady obchodzenia się z bateriami LiPol. Tylko nie wydaje mi się żeby pakiet naładowany do końca rozładował się (według wskazań aparatury) w czasie 10 minut. Używam oryginalnego pakietu dostarczonego z dronem i był przeze mnie tylko raz ładowany.

Re: Hubsan H501S u świerzaka

: środa 20 cze 2018, 11:37
autor: Verid
To co ci się wydaje niespecjalnie ma znaczenie. Najbezpieczniej dla ciebie i sprzętu będzie jak wylądujesz i sprawdzisz stan pakietu miernikiem gdy tylko aparatura da sygnał że powinieneś żeby się za chwilę nie okazało że z 10 minut zrobi się połowa, pakiet spuchnie albo stanie w ogniu przy ładowaniu.

Re: Hubsan H501S u świerzaka

: środa 20 cze 2018, 21:08
autor: bogdanor
Ja zawsze jak napięcie pakietu spada w okolice 6,8V i pojawia się napis low battery, to ląduje...Tak rozładowane pakiety mają potem po sprawdzeniu 3,6 - 3,7 na ogniwo...Jak dasz rurę do góry to też chwilowo spadnie napięcie...Pakiet jaki dostałeś w komplecie też nie koniecznie musi być sprawny. Dokup trochę, będziesz mógł porównywać.

Re: Hubsan H501S u świerzaka

: czwartek 28 cze 2018, 10:22
autor: Ricki
Witam
Jak wielu poprzedników w tym temacie stałem się posiadaczem drona H501SS obecnie jestem po pierwszym locie tą zabawką i wrażenie pozytywne, dron potrafi być szybki. Jednak mam pewien niedosyt, mianowicie dron ma blokadę i lata max na 250m w górę i ok. 300m w poziomie. Nie ukrywam że chciałbym latać czasem dalej i wyżej bo robię wypady w góry i mam tam sporo przestrzeni do oblotu. A z takim kagańcem to czuje się jakbym latał swoim treningowym dronem H502E którym wylatałem już 2 komplety silników. Czy jest jakiś prosty sposób na pozbycie się tych ograniczeń?

Poniżej fotka wersji

Re: Hubsan H501S u świerzaka

: czwartek 28 cze 2018, 23:17
autor: bogdanor
Blokada jest tylko na wysokość, można ją usunąć, sporo jest tematów na YT, np. pierwszy z brzegu... https://www.google.pl/url?sa=t&source=w ... XvhQFy2l8O
Poprawa odległości to już temat morze, dokupienie antenek do kontrolera..itp.

Re: Hubsan H501S u świerzaka

: piątek 29 cze 2018, 21:10
autor: Ricki
Dzięki bogdanor za odpowiedz.
Informacja przydatna w 110%. Dron oprócz zdjętej blokady dodatkowo zmodyfikowany jeszcze w paru innych parametrach. Natomiast na anteny czekam aż dojdą od chińczyka.
Pozdrawiam

Re: Hubsan H501S u świerzaka

: piątek 29 cze 2018, 21:56
autor: bogdanor
Napisz jakie wyniki osiągnąłeś :-)

Re: Hubsan H501S u świerzaka

: piątek 29 cze 2018, 22:52
autor: Ricki
Pierwszy test ale tylko sprawdzający brak ograniczeń to 400m w górę a potem 450 m w poziomie na wysokości 100m, oczywiście w terenie otwartym zakłócenia obrazu były ale tylko chwilowe związane z obracaniem drona wokół osi. Przy locie prostym lub w górę nie śnieżyło. Także jest dobrze. Poważniejsze testy wykonam w terenie płaskim jak dobrze pójdzie to za niecałe 2 tygodnie bo uszykuje się wyjazd do rodziny .

Re: Hubsan H501S u świerzaka

: czwartek 12 lip 2018, 20:54
autor: Ricki
Witam
Jestem już po szczegółowych testach drona. I tak w terenie płaskim otwartym bez zabudowy oraz innych źródeł zakłóceń, lot pionowy 920m zarówno na granicy zasięgu wizji i sterowania. Lot poziomy na wys ok 50m nieco ponad 900m. Maksymalna chwilowa osiągnięta prędkość w trybie bez GPS to 18,4m/s czyli nieco ponad 66km/h. Średnio lata ok 16m/s, ale dron w tym trybie jest mało stabilny, chwila nieuwagi lub jakiś głupi manewr na niskim pułapie poniżej 20m i gleba na pełnej prędkości gotowa. Wiadomo z GPS lata ospale (5-6m/s) jak po sznurku bez smyczy budzi się szatan :P z którym trzeba uważać bo bardzo łatwo stracić nad nim kontrolę. Maszyna jak za te pieniądze ma świetne osiągi. Mogę ja polecić początkującym na pierwszego drona ale tylko w trybie z GPS bo po wyłączeniu tego trybu opanowanie tej zabawki wymaga sporej wprawy w sterowaniu. Mnie ratowały spore areały od katastrofy. U siebie w okolicach domu będę raczej korzystał tylko z trybu z GPS. Czas lotu z nagrywaniem waha się od 11-19 minut uzależniony od trybu w jakim latamy. W przyszłości zrobię kolejny test jak przyjdą dedykowane anteny od chińczyka.

Re: Hubsan H501S u świerzaka

: czwartek 12 lip 2018, 21:10
autor: Verid
Czyli jednak można - ledwie pięć postów a już całkiem solidna dokumentacja możliwości sprzętu. Brawo!

Re: Hubsan H501S u świerzaka

: czwartek 12 lip 2018, 22:56
autor: Ricki
A zapomniałem jeszcze powiedzieć o jakości nagrań i akumulatorze. Kamerka jak na stokową bardzo ładnie nagrywa w fullHD ale potrzebuje dobrego światła jeśli latamy tuż przed zachodem lub w słabej widoczności to traci się szczegółowość nagrań a automatyka wprowadza lekki szum, tragedii nie ma ale klatki stop złapane podczas skrętu są już nieostre w dobrym oświetleniu obraz jest jak żyleta. Warto nakleić filtr słoneczny który jest dawany w zestawie. Największą wadą jest oczywiście brak stabilizacji obrazu, no ale za niecałe 700 zł nie można mieć wszystkiego. Teraz sprawa ładowania akumulatora. Na stokowej ładowarce trwa to ok. 3 godzin (ładowanie przez balanser), w zależności jak bardzo rozładujemy aku podczas lotu. A że moim hobby jest też ASG to mam w domu ładowarkę do aku LI-PO firmy redox alpha v3 po dokupieniu odpowiedniej przejściówki (banan-ec2) można spokojnie naładować na niej aku z drona w ok 60 minut przy ustawionym prądzie ładowania na 2.5A. Także oszczędność czasu spora i dronik częściej może latać :) Na obecna chwile mam nalatane na nim ok 3 godzin.

Re: Hubsan H501S u świerzaka

: środa 25 lip 2018, 17:29
autor: Irenty
witam
mam pytanie, jestem w posiadaniu kamerki i ma ona Przewód FPV z następnymi oznaczeniami:
1. Video / GND
2. +5V / GND
3. PWM / GND
Czy można ją podłączyć do Hubsana H501s i co będzie można uzyskać. Czy można będzie podłączyć zamiast oryginalnej kamerki? i np. robić zdjęcia z nadajnika.