Strona 1 z 25

Hubsan H501S u świerzaka

: piątek 01 kwie 2016, 07:07
autor: Mirmur
Cześć
Mam nadzieję, że ktoś mi tu coś pomoże...
Kupiłem latadło z tematu... instrukcję dostałem tylko w j angielskim a ja niestety angielsko języczny nie jestem... po dłuższym czasie udało się odpalić silniki i jakieś tam drewniane ruchy w powietrzu wykonać, a potem posadzić latadło i silniki wyłączyć
ale...
Nijak nie mogę uruchomić kamerki. Przekaz na wyświetlacz jest ale nic na karcie się nie rejestruje. Karta SDHC 32.
Ponadto GPS pokazuje same zera. Niestety, żadnego turtorialu w necie nie znalazłem (całkiem możliwe że nie umiem).
Może ktoś podpowiedzieć jak odpalić kamerkę i co z GPS-em?
Jakiś link do ludzko podanej instrukcji również wystarczy
będę ogromnie wdzięczny za pomoc

Re: Hubsan H501S u świerzaka

: piątek 01 kwie 2016, 08:34
autor: matulekpl

Re: Hubsan H501S u świerzaka

: piątek 01 kwie 2016, 09:00
autor: Mirmur
Dzięki :-)
No muszę powiedzieć, że autor instrukcji obsługi powinien usłyszeć kilka ciepłych słów :)
W sklepie też usłyszałem, że SD pakuję do sterownika...trochę mnie to dziwiło bo przecież między kopterem a sterownikiem w którym miałaby siedzieć karta są zakłócenia więc co z jakością i ciągłością sygnału... no ale cóż...ja jestem jak napisałem świerzak i to na dokładkę humanista :-D


jeszcze raz bardzo dziękuję za pomoc

Re: Hubsan H501S u świerzaka

: sobota 02 kwie 2016, 17:36
autor: Mirmur
MIał być fun a jest nerw.....
Nie wiem co jest grane...według instrukcji wsiskam przycisk photo i załączam nadajnik pokazuje się napis "system initialize" puszczam photo i wyświetla "bind to plane" załączam kopter i za chwile mam napis "Calib compass 1" więc obracam nad nadajnikiem kopterem w poziomie, zaraz jest napis "calib compass 2" i wtedy znów obracam nad nadajnikiem w pionie - tak jak piszą i rysują w instrukcji....no i dalej instrukcja mówi, że oba drążki w dół/skos na zewnątrz i teoretycznie mają się odpalić silniki...a tu nic. Znacie kogoś kto ma tego H501S????
PS bardzo ciekawe jest, że na stronie obok kalibrowanie na obrazkach pokazane jest nieco inaczej (też zresztą silniki nie grają po tym obrazkowym sposobie)

Re: Hubsan H501S u świerzaka

: poniedziałek 04 kwie 2016, 21:11
autor: pkucaba
Przepraszam. :oops:
Mirmur mam do Ciebie ogromną prośbę popraw temat.
Piszemy świeży nie świerzy.


Może poprawię bo niezbyt czytelnie ująłem.
Słowo świeży siedzi żet z kropką ;)

Re: Hubsan H501S u świerzaka

: poniedziałek 04 kwie 2016, 22:19
autor: pawel55
Mirmur pisze:ja jestem jak napisałem świerzak i to na dokładkę humanista

pkucaba pisze:Przepraszam. :oops:
Mirmur mam do Ciebie ogromną prośbę popraw temat.
Piszemy świeży nie świerzy.
Obrazek

Re: Hubsan H501S u świerzaka

: czwartek 21 lip 2016, 17:05
autor: spock66
H501s potaniał do 1000 zł, cena więc akceptowalna a że potrzebowałem coś bezpieczniejszego niż mój octo (w razie upadku - jest bardzo lekki) żeby jakieś amatorskie filmiki nakręcić w wakacje to zakupiłem to cudo. Naprawdę wszystko działa dobrze - w przypadku CX20 ludzie się skarżą na beznadziejny GPS to tu działa bez zarzutu. Podobnie RTH i Follow Me, kamerka oczywiście bez stabilizacji ale w bezwietrzny dzień filmiki są akceptowalne. Kupiłem już zestaw zwiększający zasięg, pakiety są bardzo tanie - czas lotu około 15 minut, można kupić przystawkę do Gopro. Do tego dobrze działająca pomoc techniczna (koresponduję sobie z niejaką Shally Liu - wspomniałem że raz przy Follow Me się zdarzyło że dron kręcił okręgi wokół nadajnika to prosiła żeby dokładnie to jej opisać (nawet ponaglenie wysłała) i mają mi dosłać nowy firmware.

Re: Hubsan H501S u świerzaka

: wtorek 02 sie 2016, 19:25
autor: Albatros
Czesc,
Podziele się wrażeniami z paru dni uzytkowania H501S, bo w sumie mało o tym quadzie na forum.

Jak dotad, wylatałem tylko dwa pakiety, bo mam go od wczoraj, a pogoda nie pozwoliła na więcej. Dziś nie padało, ale za to wiał nierowny wiatr do 12km/h. Mimo tego copter dobrze reagował na ruchy drążkami, choć były chwile, że troche nim rzucalo.
Na 70m w górze dobrze trzymal pozycję w trybie GPS hold. Lądowanie na RTH nietrafione o 1m od miejsca startu.
Dodam jeszcze, że przez pierwsze pare chwil po uruchomieniu RTH nie bardzo wiedzialem co się stanie bo copter troche sie rzucal, aby po chwili uspokoic lot i wykonac RTH
Follow me- tez zadzialalo bezblednie choc to raczej funkcja dla spacerowiczow. Szybkim biegiem byłem w stanie wyprzedzic i niemalze okrazyc copter.
Headless Mode probowalem tylko przez chwile ale mialem wrazenie ze nie dzialal prawidlowo - to znaczy dzialal ale kierunki byly jakby zamienione. Przyjrze sie temu blizej przy nastepnych lotach.
W manualu nie latalem - troche ze wzgledu na pogode a troche z obawy przed kretem

Mimo wylatania parudziesieciu pakietow na typowych 250kach, czulem latwosc prowadzenia i kierowania quada. Wspomaganie Alt Hold i GPS Hold czyni go bardzo prostym w pilotazu nawet dla poczatkujacych pilotow malych multikopterow.

Zapraszam innych uzytkownikow H501s na podzielenie sie wrazeniami z wlasnych lotow. To na prawde fajny sprzecik i mysle ze zasluguje na wlasny watek.

Re: Hubsan H501S u świerzaka

: środa 17 sie 2016, 19:15
autor: spock66
Pani Liu wysłała mi nowy firmware (nie wiem czemu wysyłają tylko na priva, może jakieś problemy wcześniej były jak ludzie wgrywali nie to co trzeba). Follow me działa wyraźnie lepiej, jakiś innych udogodnień nie zauważyłem (ponoć powinien być stabilniejszy jak wieje).

Co do wgrania nowego firmware do nadanika (wgrywa się i do coptera i nadajnika) trzeba ponownie "zrebindować" oba - robi się to poprzez to co opisuje instrukcja i maksymalne zbliżenie do siebie obu urządzeń (tego instrukcja już nie opisuje). Już myślałem że coś zepsułem. Wgrywanie oprogramowania jest mało intuicyjne i trzeba się trochę naklikać.

Re: Hubsan H501S u świerzaka

: poniedziałek 26 wrz 2016, 13:07
autor: jakrys
Witam wszystkich.
Zakupiłem Hubsan 501s.
Jako takie pojęcie o lataniu mam. :) z naciskiem na jako takie.
Trochę Big Lama i Syma x11
Prośba do Świerzaka i innych.
Opisz trochę swoje doświadczenia z użytkowania Hubsana. Jakieś porady odnośnie firmware?
Pzdr wszystkich.

EDIT - scalenie

No i kicha. Motory pomimo postępowania zgodnie z instrukcją nie ruszyły. Help.

EDIT - scalenie

Nie jest tak źle. Trzeba tylko nie wierzyć do końca instrukcji. Podawała że dron z transmiterem jest sparowany fabrycznie, co niestety nie było prawdą. Za to pierwszy lot w niewielkim pomieszczeniu to nienajlepszy pomysł. U mnie skończyło się na poprzecinanych palcach i łokciu. Osobiście zaświadczam, że silniki swoją moc mają, a śmigła z łatwością przecinają skórę!!!!!!! To uwaga dla młodszych użytkowników. Siostry dronem nie ma co straszyć, bo będzie ałka. Polatam przez kilka dni to możę później coś opiszę.

EDIT - scalenie

Nie wiem czy kogoś to zainteresuje, ale zgodnie z zapowiedzią kilka zdań o użytkowaniu Hubsana 501s.
1. Bardzo łatwy w obsłudze
2. Po starcie trzyma idealnie pozycję przy wyzerowanych drążkach no i zadziwiająco dzielnie walczy z nawet dość silnymi podmuchami wiatru. Można spokojnie odłożyć transmiter.
3. Funkcja "Follow Me Mode" przy szybkim marszu sprawuje się bez zarzutu. Wyższych prędkości np. jazdy na rowerze jeszcze nie próbowałem.
4. "Return to home" W zasadzie mieści się w granicach 2 metrów od miejsca startu. Trzeba pamiętać że ląduje w miejscu startu ,a nie w miejscu gdzie aktualnie znajduje się controller. Zauważyłem również, że różnie zachowuję się po włączeniu tej funkcji w zależności od tego na jakiej znajduje się wysokości.
5. Podpiąłem mu amatorsko na razie kamerę sportową i na dużej wysokości ok.110m był nawet stabilniejszy na podmuchy wiatru (pewnie dlatego że cięższy?). Trzeba tylko uważać przy lądowaniu, robi to agresywniej niż bez ładunku.

Latam na controllerze profesjonalnym, ale nie testowałem jeszcze możliwych odległości ani w pionie ani w poziomie. Na razie najwyższe oddalenie w poziomie to ok. 250 m, w pionie 110 m. Ma podobno funkcję automatycznego powrotu po stracie zasięgu, ale to jeszcze przede mną.
Minusy.
Brak możliwości nagrywania danych np. wysokości i odległości na nagrywanych filmach. Brak chociażby minimalnej możliwości sterowania kamerą np. w pionie. Jako wyposażenie dodatkowe można zakupić gimbala którego rola sprowadza się tylko do montażu kamery. wsporników do lądowania i startu i wątpliwej jakości amortyzatorów drgań ( gumowe podkładki). Będę myślał o możliwości zamontowania mu gimbala 2D - 3D ale na razie przeraża mnie problem zasilania takiego ustrojstwa.
Być może uda mi się zamieścić jakiś filmik. :roll:

EDIT - scalenie

Czy ktoś z szanownych Państwa posiada instrukcję do hubsan 501s w j. polskim? :-/

Re: Hubsan H501S u świerzaka

: niedziela 09 paź 2016, 16:09
autor: Adrián
Nie pl, ale jak nie ogarniasz, to translator i coś tam przetłumaczysz.
http://www.helipal.com/download/uav/hel ... manual.pdf
Edytuj posty, nie pisz jeden pod drugim. Jak widzę, masz to w zwyczaju.

Re: Hubsan H501S u świerzaka

: niedziela 09 paź 2016, 18:04
autor: jakrys
Dzięki za pomoc szkoda tylko że w pdf. Kopiuj - wklej byłoby w takim przypadku doskonałe. Angielskiego na tyle nie ogarniam.
Nie mam w zwyczaju pisać jeden pod drugim, to komp sobie wprowadził ten zwyczaj. Samowolnie! Ale będę się pilnował.
Zerknąłem na liczbę odsłon i ....................... się przeraziłem, że ja tu jakąś amatorszczyznę urządzam z tym opisem, a ludzie czytają :shock:

Re: Hubsan H501S u świerzaka

: niedziela 09 paź 2016, 18:54
autor: Adrián
Są programy co pozwalają na edytowanie pdf.

Re: Hubsan H501S u świerzaka

: niedziela 09 paź 2016, 19:16
autor: jakrys
Wiem, wiem. Ale ten jest wyjątkowy przypadek. :roll: Ale dzięki za pomoc.

EDIT - scalenie

A może ktoś ma jakieś pytania odnośnie 501s. Jeśli będę mógł pomóc to proszę bardzo. Albo coś przetestować. Ale z umiarem. :-/

Re: Hubsan H501S u świerzaka

: czwartek 20 paź 2016, 00:12
autor: nightwish
można tym latać z tego mini monitorka ? kąt kamery jest chyba niezmienny ?