Na wstępie chciałbym się przywitać, jako że to mój pierwszy post na forum ;)
Do rzeczy:
Postanowiłem zabrać się za budowę własnego quadrocoptera, który docelowo ma być jednostką autonomiczną przenoszącą ładunki. Na temat samej konstrukcji i wymaganych części nieco już się dowiedziałem, natomiast mam mnóstwo pytań odnośnie kontrolera lotu.
Chciałbym stworzyć go samodzielnie w oparciu o mikrokontroler AVR (wybór taki z racji dość dobrej znajomości programowania tej rodziny) i tutaj pojawia się pytanie czy jest w ogóle sens brać się za to od podstaw czy używać już gotowych kontrolerów ( np. Multiwii ) i w oparciu o nie rozwijać swój projekt? Ewentualnie czy mogę gdzieś znaleźć jakieś opensourcowe oprogramowanie na te mikrokontrolery pisane w języku C, lub biblioteki pomocne w pisaniu własnego kodu? Byłbym bardzo wdzięczny gdyby podpowiedział ktoś kto robił już tego typu rzeczy.
Kolejne pytanie dotyczy zdalnego sterowania, czy warto kupować (swoją drogą dość drogi) kontroler radiowy czy z racji tego, że docelowo będzie to obiekt autonomiczny zaimplementować proste sterowanie po bluetooth lub radiowo przez RS232 z komputera?
Z góry dziękują za każdą odpowiedź.
Autonomiczny quadrocopter - podstawowe pytania laika.
Moderatorzy: moderatorzy2014, moderatorzy
Re: Autonomiczny quadrocopter - podstawowe pytania laika.
Nie warto pisać tego od zera, są bardzo zaawansowane, znakomite projekty. Z tych z otwartym kodem najlepszy jest ArduPlane/ArduCopter. Multiwii jest przestarzałe, odrobinę nowsze są APM-y a standardem jest obecnie Pixhawk i jego klony, zwłaszcza Pixhawk Lite.
"Kontroler radiowy" - chodzi o link? Nie są drogie, bardzo dobry (również open source) OrangeLRS kosztuje ok. 20$ za nadajnik/odbiornik, a niedawno była promocja i kosztował 3$. Jeszcze aparatura, ale to też nie jest wielki wydatek, można kupić używaną. Zaczynać bez linku radio nie warto, trzeba się nauczyć latać "ręcznie", mimo że ArduPilot wspiera lot całkowicie autonomiczny.
"Kontroler radiowy" - chodzi o link? Nie są drogie, bardzo dobry (również open source) OrangeLRS kosztuje ok. 20$ za nadajnik/odbiornik, a niedawno była promocja i kosztował 3$. Jeszcze aparatura, ale to też nie jest wielki wydatek, można kupić używaną. Zaczynać bez linku radio nie warto, trzeba się nauczyć latać "ręcznie", mimo że ArduPilot wspiera lot całkowicie autonomiczny.