Zenmuse X3, Osmo

[Tanner]

Latam obecnie hexą F550 z zenmuse h3-3d i Xiaomi, na moje umiejętności zestaw jest super, na razie zupełnie wystarczający. Szukam jednak następnego kroku, latam z kolegą który tak jak ja lataniem, zapalił się kręceniem filmów, montażem itd. Biega z lustrzanką ale chcemy robić zbierać też fajnej jakości materiał z powietrza.

Oczywistym pomysłem jest jakiś mały bezlusterkowiec na gimbalu, jasna sprawa, jednak masa takiego zestawu to pewnie bliżej 700-900g. Znalazłem natomiast alternatywę, choćby Zenmuse x3 - kamera z gimbalem z inspire 1. Jakościowo wydaje się super, do tego niska masa, cenowo też wygląda dużo lepiej niż składać kompakta + duży gimbal.

Do tego super rzecz jak dla mnie - osmo - gimbala z kamerą zdejmuję z drona, biorę w rękę, przypinam przyssawkami na samochód, masa możliwości, kamera to prawie takie samo X3. Z tego co udało mi się wyczytać - jeśli kupię Osmo (czarna kamera) to gimbala nie zamontuje w Inspire 1 (tam jest biała kamera) - czyli różnią się. W uchwycie Osmo rozumiem znajduje się sterownik gimbalem, wifi do połączenia z telefonem no i przyciski sterujące. Pytanie - czy mając sam uchwyt, zapnę na niego białego Zenmuse X3 zdjętego z Inspire?

Kolejna kwestia - czy w ogóle jest to do użycia w naszych składanych kopterach? W Inspire 1 jest jakiś customowy FC, więc raczej nie da się go bezpośrednio podłączyć pod Nazę V2. Czy są dostępne jakies inne sterowniki które mogę podpiąć między odbiornik a Zenmuse?
Kolejna sprawa - wideo wychodzi z niego na pewno cyfrowo, skoro dalej idzie przez lightbridge. To będzie jakimś wewnętrzym zamkniętym protokołem? Jeśli dałby się wyciągnąć hdmi to wtedy można by zastosować konwerter na analogowy sygnał i puścić sobie to do VTX. A sterowanie ruchami i trybami gimbala?

Ogólnie dużo niewiadomych, co myślicie o tym, warto brnąć czy są lepsze alternatywy? W Zenmuse jak dla mnie super jest to, że mamy wszystko co najlepsze co potrzeba do kręcenia z powietrza a nie ma miliona rzeczy które trzeba brać na pokład ze zwykłą cyfrówką, niepotrzebnych a ważących. No i gimbal pod cyfrówkę to grubszy temat.