Mam taką małą prośbę o diagnozę, może ktoś miał już podobny przypadek. Mam od niedawna Frsky zamontowany w Turnigy 9x i do kompletu odbiornik V8FR (podobno HV). Problem w tym, że w czasie dzisiejszego testu zasięgu przestał reagować. Objawy: zgasła dioda na RXie i mimo kilkukrotnego podłączania i odłączania zasilania już się nie zapaliła. W czasie testów RX leżał sobie spokojnie w modelu, model w pokoju, a ja chodziłem po mieszkaniu z aparaturą (TX przełączony w tryb testowy). W pewnym momencie dioda RXa zaczęła migać, po czym zgasła na dobre. Widziałem to z daleka.
W czasie ostatnich testów jak i w czasie poprzednich prób całość podłączona była do zasilania o napięciu ok. 12V. Osobno zasilane były serwa, osobno AV + RX. Masa wspólna. To wszystko działało i nagle przestało. Teraz nie działa również zasilane prosto z BECa wbudowanego w regulator, zasilane 5V. Sam BEC sprawny, sprawdzony z oryginalnym RXem T9X. Jako dodatkową informację podam tylko, że RX dość mono się grzeje. Nie wiem jak było wcześniej bo nie macałem go tak dokładnie, ale teraz dolną część PCB w miejscu gdzie z drugiej strony przylutowany jest trójnóżkowy układ o oznaczeniu "P6 WW1" (na PCB napis D3) trudno dotknąć po 30sek. od włączenia zasilania. Układ przylutowany jest do PCB do którego wlutowane są piny i schowany nieco pod górną płytkę. Dodatkowo grzeje się też dość mocno element obok, między kondensatorami C14 i C16 (kilka zwojów drutu na czarnym rdzeniu).
Oba grzejące się elementy zaznaczone na zdjęciu powyżej. Jednak z uwagi na fakt, że te elementy mają tak małe wymiary nie wykluczone, że grzeje się również scalaczek pomiędzy nimi (trochę dalej w tle, nie zaznaczony na czerwono).
Kilkadziesiąt sekund po włączeniu zasilania można usłyszeć baaardzo ciuchutkie "przełączanie", słyszane gdy przyłoży się RXa bardzo blisko ucha. Nie pojawia się ono od razu po podłączeniu zasilania 5V, a dopiero po kilkudziesięciu sek. Gdy podłączymy 12V - słychać to od razu. Co ciekawe gdy zasilany jest napięciem 5V to cykanie słychać w innych seriach niż gdy zasilany jest napięciem 12V. 5V - 2x sek (cyk-cyk,.....,cyk-cyk,.....,cyk-cyk,.....), przy 12V cykanie kilka razy na sekundę, jednym ciągiem (cyk,cyk,cyk,cyk,....).
Cóż więcej mogę napisać. Zasilania nie pomyliłem, biegunów nie odwróciłem, po prostu w pewnym momencie zgasło. Coś się przegrzało? Nie widać nic na płytce. A może powinienem to włączyć w jakiś specjalny sposób? Np. z wciśniętym przyciskiem bindowania albo coś? Tak już próbowałem. Pozostałe scalaki również robią się ciepłe stąd wniosek, że mają zasilanie.
Wiem, zawsze jest opcja zwrotu na gwarancji, ale to kolejne X dni czekania, dlatego zanim to odeślę wolę zapytać.
Pozdro
Rafał
Frsky V8FR - czy umarł?
Moderatorzy: marbalon, moderatorzy2014, moderatorzy
Sam pod sobą, ale co tam.
Prawdopodobnie padł ten trzeci element, pięcionóżkowy scalaczek, prawdopodobnie przetwornica DC-DC w obudowie SOC23-5 z oznaczeniem LPFG obok kondensatora C17. To cały czas tylko przypuszczenia, ale przed nim mam 12V (zasilanie modułu z 12V), a za nim po stronie układu gdzie są dwa wyprowadzenia na nóżce bliższej nas na zdjęciu 0.24V, na dalszej 1.02V. Na moje powinno tam być około 3.3V. Cóż, pewnie i tak będzie lepiej jak odeślę do HK ;) ale może komuś się przyda.
Prawdopodobnie padł ten trzeci element, pięcionóżkowy scalaczek, prawdopodobnie przetwornica DC-DC w obudowie SOC23-5 z oznaczeniem LPFG obok kondensatora C17. To cały czas tylko przypuszczenia, ale przed nim mam 12V (zasilanie modułu z 12V), a za nim po stronie układu gdzie są dwa wyprowadzenia na nóżce bliższej nas na zdjęciu 0.24V, na dalszej 1.02V. Na moje powinno tam być około 3.3V. Cóż, pewnie i tak będzie lepiej jak odeślę do HK ;) ale może komuś się przyda.