Turnigy 9x zmiana softu, problem

[konrad216]

Otóż pokusiłem się o zmianę softu w turnigy 9x na er9x. W pewnym momencie wyskoczył błąd (niestety nie mam screena, ale nie było to na początku co by świadczyło o wyborze złego typu procesora), po czym aparatura już się nie włącza. Wygląda to tak jakby nie miała żadnego softu do odczytania.

[rtlopez]

To powtórz operacje, moze za drugim razem sie uda, a jak nie, to dostaniesz błąd ponownie.

[konrad216]

Tylko że turnigy nie włącza się, przez co usbasp go nie widzi.

[volender]

programowałeś przez SPI? jeżeli nie pomieszałeś w fuse-bitach, to powinno się dać załadować do proca co tylko masz ochotę, więc spróbuj może jeszcze raz. Chyba, że coś w zasilaniu aparatury się upaliło... a samo usbasp działa ok?

[konrad216]

Wgrywałem przez ePee. Sam programator wydaje mi się, że działa bo kawałek poszło tego, a później błąd i turnigy nie odpala.

[pawelsky]

Wgrywałem przez ePee. Sam programator wydaje mi się, że działa bo kawałek poszło tego, a później błąd i turnigy nie odpala.

Zasilanie z usbasp do aparatury masz podlaczone?

[konrad216]

Nie do końca wiem o jakie zasilanie chodzi vcc i gnd są podłączone. Z programatorem dostałem też jakąś zworkę ale jej nie używałem.

[pawelsky]

Nie do końca wiem o jakie zasilanie chodzi vcc i gnd są podłączone. Z programatorem dostałem też jakąś zworkę ale jej nie używałem.

No to pora poczytac instrukcje od programatora i dowiedziec sie od czego jest ta zworka :)

I przy okazji zmierzyc czy aby na pewno masz tam jakies napiecie miedzy tym VCC and GND...

[domind]

Są różne programatory, w niektórych bez zworki nie da zasilania. No i lepiej do programowania mieć ustawione 5V (też zmiana zworka pomiędzy 3.3V a 5V).
Tak normalnie to przy podłączeniu programatora wyłączone radio powinno się samo włączyć.
Jak się nie do końca wgrał soft to może się nie włączać, ale ciągle powinno się dać zaprogramować.
Też niedawno się bawiłem ze zmianą softu, ale na mbtx.

[rtlopez]

zapewne masz klona usbasp. Wejdz w konfiguracje programu (Burn -> configure) i kombinuj z opcjami. Ja mam ustawione tak:

- Programmer: usbasp-clone
- Mcu: m128 (sprawdz jaki procek masz u siebie, moze byc konieczne zmiana na m64)
- Port: usb
- Extra Arguments: -B 2 -v (opcja -v daje wiecej informacji o procesie programowania, opcja -B 2 przyspiesza nieco programowanie [bitclock])
- Disable Pre-Read (zaznaczone)

Z klonami usbasp'a jest tak, ze czasem dzialaja dziwnie. Ja na przykład moge wykonac tylko jedna operacje programowania na cykl zasilania. Po programowaniu musze odlaczyc go od zasilania i podlaczyc ponowanie. Aczkowlek nie wiem, czy to wina zamego usbasp'a, czy moze driverow w Linuxie. Samo programowanie przebiega kilkuetapowo, wiec ten objaw mocno dał mi sie we znaki. Tu opcja Disable Pre-Read pomogła.

Na czas programowania nie włączaj radia, zasilanie ma byc z programatora.

[konrad216]

Faktycznie zworka powinna być w gnieździe jp1 i wtedy jest zasilanie 5v. Tylko że ze zworką lampka na usbasp gaśnie i komputer nie czyta.

[darek_op]

Tutaj masz cały wątek o wgrywaniu nowego softu

[konrad216]

Ustawiłem usbasp tak jak napisał rtlopez i po jakoś poszło. Dzięki za pomoc.