Mam problem z bindowaniem nadajnika FS-iA6B z aparaturą Flysky I6. Nie wykrywa wcale nadajnika w trakcie bindowania.
Dioda odbiornika zaraz po podlaczeniu szybko "miga" albo w drugim odbiorniku tego samego rodzaju kupionym wcześniej spokojnie co sekundę.
Chce uniknac sytuacji, ze bede musial kupowac trzeci odbiornik (jestem uparty). Wczesniej zadzialalo ale po montazu na ramie przestalo laczyc sie z nadajnikiem.
Obejrzalem juz kilka madrych filmow i wykonalem bindowanie krok po kroku ale bez rezultatu.
https://www.youtube.com/watch?v=TJ9A2jE_pwQ
https://www.youtube.com/watch?v=BRzvMgoBHdc
Drugi problem to podlaczenie kabli od kontrolera lotu Afroflight do FS-iA6B - nie znalazlem zadnych sensownej pomocy (zdjec, filmow) i nie umiem tego poprawnie spiac.
Bede wdzieczny za pomoc albo sugestie co moge z tym zrobic.
Afroflight Rev. 5 (Naza 32) i FS-iA6B (Flysky)
Moderatorzy: marbalon, moderatorzy2014, moderatorzy
Re: Afroflight Rev. 5 (Naza 32) i FS-iA6B (Flysky)
Poradzilem sobie z bindowaniem. Na cale szczescie mialem specjalny kabel do nadajnika.
Usunalem wiec nowe oprogramowanie (firmware) nadajnika i wrocilem do starego. Bindowanie przebieglo pomyslnie.
Kabelkologia nadal mnie zas przerasta. W zalaczeniu jedno ze zdjec jakie posiadam.
Usunalem wiec nowe oprogramowanie (firmware) nadajnika i wrocilem do starego. Bindowanie przebieglo pomyslnie.
Kabelkologia nadal mnie zas przerasta. W zalaczeniu jedno ze zdjec jakie posiadam.
- Załączniki
-
- rx.jpg (20.5 KiB) Przejrzano 2831 razy