Wasze rekordy odległości

labo · Post autor: **labo** » wtorek 17 maja 2011, 21:10

diem pisze:Na takie odległości to ja bym brał antenę do nadajnika 5dbi... żadne V(vee?).

To znaczy np. jaką...

Post autor: **diem** » wtorek 17 maja 2011, 21:25

labo pisze:
diem pisze:Na takie odległości to ja bym brał antenę do nadajnika 5dbi... żadne V(vee?).
To znaczy np. jaką...

Dookólna, fabryczna, 5dbi zysku. Z pewnością można takie dostać również na 1.2ghz:) Oczywiście mówię o antenie do nadajnika.

Antena taka będzie bardziej kierunkowa, ale przy tej odległości w niczym nie będzie to przeszkadzać.

cobra · Post autor: **cobra** » wtorek 17 maja 2011, 21:44

Charakterystyka takiej anteny jest dość płaska, więc jak położysz płatowiec w zakręt, prawdopodobnie będą zaniki sygnału.

Post autor: **diem** » wtorek 17 maja 2011, 22:05

cobra pisze:Charakterystyka takiej anteny jest dość płaska, więc jak położysz płatowiec w zakręt, prawdopodobnie będą zaniki sygnału.

Policz szerokość wiązki na odległość w ktorej będzie nadawać. Na pewno pokryje już po 1km.

cobra · Post autor: **cobra** » wtorek 17 maja 2011, 22:12

Może masz rację, nie będę się spierał.

EDIT:
A jednak trochę się pospieram

Dla anteny 5 dBi kąt promieniowania w pionie wynosi ok. 40° (w poziomie oczywiście 360°).
Teoretycznie zatem, pochylenie modelu o 20° spowoduje wyjście odbiornika z wiązki.
Chyba łatwo o takie wzajemne usytuowanie?

Post autor: **diem** » wtorek 17 maja 2011, 23:14

No tak, ale mamy +3dbi w stosunku do zwykłego bacika (one chyba ok. 2dbi?) a zanik może być tylko chwilowy. Generalnie warto przy takich lotach również popróbować anten nadajnika, nikt nigdy na tym nie skupia uwagi.

emzet · Post autor: **emzet** » środa 18 maja 2011, 11:21

Jedrula pisze:Tak.
Najprostsze doświadczenie zamocuj jakąś dechę na śrubie możliwie osiowo i do jednego końca przyłóż siłę.
Dech obraca się to samo stanie się z modelem.
Latanie na jednym motoże wymaga sporych umiejętności.

Wybacz, ale to o czym piszesz, delikatnie mówiąc rozmija się z prawdą. Nie masz absolutnie żadnego doświadczenia w tym temacie (wnioskuję po tym co napisałeś). A tylko niepotrzebnie wprowadzasz ludzi w błąd. Jeden działający silnik, nawet jeżeli zapewnia asymetryczny ciąg jest zawsze lepszy niż brak działającego napędu. Miałem w EG zrobiony podwójny napęd na skrzydłach, tak się złożyło że w odległości 2km padł jeden regulator, wróciłem do bazy i to przy bocznym wietrze, dało radę i wcale to takie trudne nie było. Także nie strasz że dwa silniki to gorzej jak jeden, bo jeszcze ktoś weźmie sobie to do serca.

kefir · Post autor: **kefir** » środa 18 maja 2011, 12:00

Może miał na myśli to że kiedy lecisz na silnikach np. twinstarem to przy nagłym odłączeniu jednego silnika model bardzo łatwo wchodzi w korkociąg

Mieciu · Post autor: **Mieciu** » środa 18 maja 2011, 12:02

Wojtek - to cały czas jest ten twinstar z 3s1p 5Ah na pokładzie?
W sumie 30km przeleciane to juz baaardzo fajny wynik z pakietu 5Ah.
Trapi z 15Ah wyciągał te swoje rekordy - calkiem porownywalne sie robi.... nawet licząc że on miał cały czas 'z górki'

Jeżeli to nie sekret - lecąc w pierwszą stronę miałeś na minimalnym gazie tak żeby nie tracić wysokości czy raczej ostrzej w rurę z szybkim nabieraniem wysokości?
Jakie średnie predkosci przelotowe?
Wiadomo że jak wiatr nie przeszkadza to z tych 800-1000m mozna pozniej szybowac do domu prawie nie zużywając prądu...

Wstawiaj filma

elektron · Post autor: **elektron** » środa 18 maja 2011, 13:03

mieciu pewnie że to nie tajemnicą ;) w stronie do lecę na 60% gazu cały czas się wznosząc, natomiast powrót dokładnie w ten sam sposób tylko oddając powoli trochę drazka ;) przelotowa ok 30 usredniajac.

loty nadal na pakiecie 2x 2200mah 3a połączonych równolegle ;)

film wrzuce jak tylko dorwe lepszy komputer bo na moim nie mogę obronić filmu ;( wieczorem będzie....

teraz robię update platformy starej- dokladam audiomodem grakgama i wylaminowuje kilka elementów które juz troszczą. pozatym wymieniłem serwa w pantiltcie bo stare miały Juz olbrzymie luzu. a do dopełnienia szczęścia dzisiaj przychodzą gogle i osd do nowej spalinowej platformy ;D

Mieciu · Post autor: **Mieciu** » środa 18 maja 2011, 13:26

Wow 4,4Ah tylko - to jeszcze lepiej. Szkoda że nie masz czujnika prądowego.
Warto byłoby chyba wyliczyć optymalne zakresy prądów do lotu i trzymać się tego lecąc na rekord.
Np u mnie do wznoszenia ok 3m/s wystarczy 12-13A, do lotu poziomego ok 7A. Max co uzyskałem to 8m/s kosztem aż 30A. Tak średnio ok 40minut pracy silnika na pakiecie, nie licząc w ogóle szybowania (z 1m wysokości ok 10m bez wytracania prędkości). Najlepiej leciało się w okolicy 10A z prędkościami 40-50km/h. Przy 2 krotnie wiekszej mocy (20A) ledwo doczłapywałem się do 70km/h a przy 35A była dopiero stówka.

marceli · Post autor: **marceli** » środa 18 maja 2011, 13:44

a ja czekam na pilota. autopilota bo zaniemógł :/

JR65 · Post autor: **JR65** » środa 18 maja 2011, 14:02

Marceli czyżby atemega168 nawaliła

tam praktycznie niema się co zepsuć no jeszcze kwarc

marceli · Post autor: **marceli** » środa 18 maja 2011, 20:40

Nie wiem co nawalilo ale brak sygnalu na serwach jest niestety i dziwne sygnaly diody wiec cos nie halo

Mieciu · Post autor: **Mieciu** » środa 18 maja 2011, 22:32

Fox800 + Vee własnej roboty + filtr Low Pass od Romana
Odbiornik AV z biquadem zrobionym niestety na 1280 (na której mi sieje TVP2 w tamtej okolicy)
RC - frsky bez telemetrii + dopałka + panel 11dbi
Zarówno biquad jak i RC mialem nakierowane w inną stronę - ok 90 stopni do modelu (tak mnie wiatr pokierował)
Oczywiście miernik RSSI na pokładzie.

Pierwszy lot na 2km - bez zadnych problemów:
Obrazek

Pozniej za namową kolegów 2 podejście cały czas na tym samym pakiecie:
Uchwycone 1m od maxa
Obrazek

Po powrocie na ziemię:
Obrazek

Zdjecia z monitorka tylko - do nagrywania muszę jakoś laptopa zasilić z auta.