Polskie Forum FPV

Mam takie zagadnienie trochę już z dziedziny archeologii.

Mam taki kopterek:

na ramie rctimer spider.
Chciałbym go znacząco odchudzić. Porównałem ramy i przekładając tak jak stoi do tego tarota :
https://abc-rc.pl/pl/products/rama-taro ... g&curr=PLN
Powinienem zyskać ok 200g. Obecnie masa startowa to 1400g, przy zasilaniu 2x 2250mAh 3s.
Po swapie liczę na masę startową ok 900g na jednym takim pakiecie. -200g rama, -200g jeden pakiet, -100g porządki w kablach (tarot ma pola do lutowania bezpośrednio w ramie)
Gdyby to się powiodło, powinienem uzyskać porównywalny czas lotu na 1 pakiecie w dodatku z o niebo lepszym stosunkiem mocy do masy.
Czy ktoś z was miał taką ramę? Czy to co sobie obmyśliłem jest realne?

draki,

http://www.ecalc.ch i sprawdź.

- sprawdź, czy aby na plastikowych śmiglach nie masz lepszych parametrów może dobrać inną średnicę i skok?
- nie sądzę abyś zyskał aż 100g na "porządkach w kablach",
- zmień nadajnik fpv oraz antenę bo tutaj masz niepotrzebne cegły,
- tak samo to ogromne OSD na dodatek w obudowie.... ale tu pewnie wiele nie zrobisz, bo to NAZA - ja bym spróbował chociaż wypruć go z obudowy...
- z jakich regli korzystasz?

To właśnie bawiąc się eCalc wpadłem na pomysł swapa, twierdzi, że różnica będzie spora. Chyba faktycznie trochę przesadziłem, 100g z tego nie będzie, ale różnica powinna być odczuwalna. Teraz wszystkie regle są pospinane grubymi kablami z gniazdami, wtyczkami, etc. Praktycznie cała przestrzeń ramy jest nimi zawalona.
eCalc twierdzi, że po swapie powinienem uzyskać niewiele krótszy czas lotu na jednym pakiecie, w porównaniu do obecnych 2 i oczywiście o wiele lepszy stosunek ciągu do wagi.
Regle są tak samo stare jak reszta koptera, to RCTimer 30A OPTO Brushless ESC Speed Controller SimonK Firmware. Rewolucji za dużych nie chcę robić, to nie jest raczej rozwojowa konstrukcja, w zasadzie do wymiany byłoby wszystko.
Pomyślałem o ramie, bo jest teraz śmiesznie tania, w pl za niecałe 50zł.
Chcę wszystko wypruć, rozebrać, zważyć, a potem złożyć wywalając to co niepotrzebne. Antena waży 10g, faktycznie kloc, pewnie nawet bym nie wpadł na to, żeby sprawdzić ile waży

draki, antena jak antena - nie wiem czy czasami jakaś pagoda nie była by tańsza, ew np. "gem" actyuny - waży coś koło 3g.. - nadajnik też znajdziesz lżejszy.... iii... wlasnie...
jakbyś poszukał to ESC masz też teraz lżejsze na wynku, ale jak napisałeś - wychodzi, ze musiał byś zmienić wszystko... - co celem nie jest ;)

wiec tak pomyśl, ale faktycznie na spokojnie jeśli to ma być "swap" a nie budowa nowego :D

Nie chcę za dużo myśleć Zacznę kombinować to skończy się na tym, że stanie nowy copter, a obok będzie kompletna sterta części ze starego Możliwe, że VTX pójdzie do wymiany. Mogę mieć problemy z włożeniem obecnego do nowej ramy, a chcę, żeby pakiet/pakiety były na górze, (chcę mieć pole manewru na podwieszenie gimbala) Poza anteną GPS niczego tam nie może być.

Dzisiaj porobiłem testy, żeby upewnić się, czy ten swap ma sens. Zdecydowanie tak. Okazało się, że na jednym pakiecie 3s 2250mAh, czas lotu jest niewiele krótszy od czasu lotu na 2 x 3S 2250mAh
Widać, że kopterowi na tym setupie jest zdecydowanie za ciężko. Pojawił się natomiast problem. Wcześniej wydawało mi się, że mam zwidy, dzisiaj jednak to potwierdziłem. Czasami kopter na ułamek sekundy jakby się przywiesza i nie reaguje na stery. Dzieje się tak we wszystkich trybach lotu, (gps, altitude i acro) na każdej odległości. Apka cały czas pokazuje maksymalny rssi 99%, link to R9M FRSky. Co może być przyczyną? Kontroler to stary komplet Nazy z GPS. Trochę strach tak latać, na bank prędzej czy później rozbiję go przez to.


Przystąpiłem do prac i niestety projekt zakończył się całkowitym fiaskiem. Okazało się, że po prostu producent źle podał wagę ramy i rama RCTIMER Spider waży prawie tyle samo co Tarot. W Tarocie każde ramię jest 6g cięższe, top plate za to 25g lżejszy, więc wychodzi praktycznie na zero. Za to dół ramy jest już o jakieś 20G cięższy w Spider. Finalnie w ramie Tarota jest 3x mniej miejsca, a różnice wagi są kosmetyczne.
Okazało się, że pojedynczy zespół napędowy (silnik, piasta, śmigło, ESC i kable) waży 108g, czyli łącznie 432g, do tego rama niecałe 300g i reszta gratów. W efekcie nie ma szans, żeby zejść z masą startową poniżej kilkograma. Mam nauczkę na przyszłość, żeby zweryfikować to co wypisuje producent.
Postaram się po prostu wszystko sensowniej złożyć, tak by bateria była na wierzchu ramy, zamiast wewnątrz z tyłu. Nic więcej tutaj bez pchania się w koszty nie wykombinuję.