Wykałaczkopter - mój pierwszy quadrocopter z wykałaczek :-)

czyli to co w kopterach a nie jest związane bezpośrednio z FC

Moderatorzy: moderatorzy2014, moderatorzy

Awatar użytkownika
Arthor
Posty: 350
Rejestracja: piątek 06 lut 2015, 16:50
Lokalizacja: Antyle

Re: Wykałaczkopter - mój pierwszy quadrocopter z wykałaczek

Post autor: Arthor »

Zrobiłem już płytkę na trzeci poziom - nad FC (ostatnie zdjęcie z pierwszego postu).
I teraz mam pytanie do Was: jaki zrobić odstęp między płytkami? Ile zostawić miejsca dla FC? Tak na prawdę Wy wiecie lepiej co ja tam jeszcze w przyszłości będę upychał. No więc ile miejsca powinienem na to pozostawić? Również na ewentualną zmianę FC na przykład na Nazę...
Kable od regli (umieszczonych w ramionach) do FC będą szły wewnątrz nóżek od tej płytki.
Awatar użytkownika
Rurek
Posty: 16419
Rejestracja: środa 10 mar 2010, 15:21
Lokalizacja: AIP ENR 5.5 - AAA 153 :-)

Re: Wykałaczkopter - mój pierwszy quadrocopter z wykałaczek

Post autor: Rurek »

20mm i wszystko wejdzie z zapasem.
infekcja FPV postępuje w zastraszającym tempie...
Awatar użytkownika
Arthor
Posty: 350
Rejestracja: piątek 06 lut 2015, 16:50
Lokalizacja: Antyle

Re: Wykałaczkopter - mój pierwszy quadrocopter z wykałaczek

Post autor: Arthor »

Rurek pisze:20mm i wszystko wejdzie z zapasem.
Hmm... trochę mało. Sam FC (bez wibroizolacji) z podłączonymi reglami ma 21mm wysokości. Czyli dodając jakąś piankę od spodu i dodając powiedzmy 8mm luzu od góry żeby można było cokolwiek podłączyć/odłączyć bez odkręcania FC, mamy już ponad 30mm...
Awatar użytkownika
Arthor
Posty: 350
Rejestracja: piątek 06 lut 2015, 16:50
Lokalizacja: Antyle

Re: Wykałaczkopter - mój pierwszy quadrocopter z wykałaczek

Post autor: Arthor »

Kolejny update zdjęć w pierwszym poście.
Całą konstrukcję wzmacniam plecionką wędkarską Power Pro 0,45mm. W/g producenta, wytrzymałość plecionki to minimum 75kg, nawet na węzłach. Jeśli przy ewentualnych kretach siły rozejdą się zgodnie z przewidywaniami, to plecionka przejmie dużą część impetu i konstrukcja będzie miała szansę przeżyć.
W przyszłym tygodniu (niezależnie od postępów) będę chciał podłączyć wszystko i spróbować polecieć chociaż 2 metry nad ziemię. Jeśli się uda, to może jeszcze wyślę jakieś zdjęcia na Dron Festiwal.
Awatar użytkownika
Arek_FPV
Posty: 76
Rejestracja: niedziela 28 gru 2014, 23:53
Lokalizacja: Warszawa

Re: Wykałaczkopter - mój pierwszy quadrocopter z wykałaczek

Post autor: Arek_FPV »

Arthor, jestem pod ogromnym wrażeniem Twojej pracy i pomysłowości. Gratuluję świetnego projektu, szczególnie, że jest pierwszym. Dawno już nic nie pisałeś i jestem ciekawy jak idą postępy. Czy odbyłeś już pierwszy lot swoim cudem? :)
Awatar użytkownika
Arthor
Posty: 350
Rejestracja: piątek 06 lut 2015, 16:50
Lokalizacja: Antyle

Re: Wykałaczkopter - mój pierwszy quadrocopter z wykałaczek

Post autor: Arthor »

Dzięki za miłe słowa :)
Wrzuciłem update w pierwszym poście. Aktualnie wzmacniam gniazda silników. Teraz robię mało spektakularne rzeczy i po -nastu godzinach pracy niewiele widać.
Pierwszego lotu jeszcze nie odbyłem, nie wiem czy będę ryzykował podnosić go przed ukończeniem całej konstrukcji.
Mam coraz większą motywację żeby go ukończyć. Pogoda się zrobiła przepiękna a widoki tutaj są obłędne. Tak więc mam cichą nadzieję, że wyrobię się jeszcze przed latem. (tak, wiem... pierwsze szacunki były na koniec zimy ;-) )
Kula00
Posty: 7
Rejestracja: czwartek 08 sty 2015, 17:36
Lokalizacja: Zielonka

Re: Wykałaczkopter - mój pierwszy quadrocopter z wykałaczek

Post autor: Kula00 »

Gratuluje pomysłu ... i wykonania ;-)
Powodzenia w dalszych pracach !
ODPOWIEDZ