akcelerometr od Freescale'a

[Rurek]

trafiły mi się w Nunchuckach od Nintendo, oczywiście klonach takie dziwne coś czyli 2-osiowy akcelerometr Freescale MMA6331...
dane
Co ciekawe w Nunchucku powinien być 3-osiowy i w jakiś sposób trzecia dana jest tworzona w kontrolerze zawartym na płytce NK....jak myślicie, czy warte to jest brania pod uwagę czy raczej w kopterze to nie przejdzie?

[slawko_k]

Mam taki sam, tylko mój mam pamięć tam gdzie ty masz puste miejsce.
ACC low cost.
Mój od początku był uszkodzony. Zamiast osi x idą dane dzoja. Sam 6331 jest ok bo sygnały x i y wychodzą.
Co ciekawe faktycznie są dane osi Z. pewnie z wyliczeń

[Rurek]

hmmm no niech mnie tli ścisną działa i to w pytkę...dopóki go nie wsadzę w latającego koptera to się nie da ocenić jak to się ma do innych. Popatrz na GUI poniżej, hula na 400kHz I²C (!!!) na kablu długim nunchackowym, pętla 6ms czyli wzorowo, odczyty piękne, po kalibracji nieistniejący sensor daje 204 i machając góra-dól daje dobre wskazania....kurna magia normalnie....

[slawko_k]

Dałbyś screena z nieruchomych czujników bo ta sieczka to chyba z drżącej ręki i to mocno.

[Rurek]

z nieruchomych jest wzorcowo - wszystko na zero, Zetka na 204. Dałem screen'a żeby pokazać że przy machaniu odczyty są prawidłowe