Kontrolery Xaircaft

Inne Flight Controlery (sterowniki) niz wyżej wymienione

Moderatorzy: moderatorzy2014, moderatorzy

spock66
Posty: 56
Rejestracja: środa 15 maja 2013, 08:36
Lokalizacja: Szczecin

Kontrolery Xaircaft

Post autor: spock66 »

Jak jak nie lubię mieć nic typowego ;) Używał ktoś FC Xaircaft? Zarówno droższych wersji jak i wersji budżetowej razem z OSD: ?

http://www.hobby-wing.com/xaircraft-min ... s-osd.html

Chwalą się że to nowość, wcześniej robili wersje droższe które miały dobre opinie (co niektórzy porównywali do Wookonga - ale tak samo był porównywany Zero UAV a moim zdaniem tak sobie się sprawuje).
spock66
Posty: 56
Rejestracja: środa 15 maja 2013, 08:36
Lokalizacja: Szczecin

Re: Kontrolery Xaircaft

Post autor: spock66 »

Dobra, jest promocja - za 500 zł razem z OSD szkoda nie spróbować tym bardziej że recenzje ma dobre :)
spock66
Posty: 56
Rejestracja: środa 15 maja 2013, 08:36
Lokalizacja: Szczecin

Re: Kontrolery Xaircaft

Post autor: spock66 »

Sprzęt już przyszedł, jak za tą cenę to porządnie i estetycznie zapakowany, miło że nawet papierową instrukcję dali. Na początek pójdzie do maszyny testowej i zobaczy się jak się sprawuje.
spock66
Posty: 56
Rejestracja: środa 15 maja 2013, 08:36
Lokalizacja: Szczecin

Re: Kontrolery Xaircaft

Post autor: spock66 »

Pierwszy zonk to podłączenie kamery i nadajnika do OSD. W przypadku Vector-a można dosłownie podłączyć bez żadnych problemów wszystkie konfiguracje nadajnika i kamery (12V lub 5V - proste przełączanie wtyków). Tutaj z OSD nie jest wyprowadzone napięcie (tylko sygnał i masa), trzeba będzie przeprowadzić kabelkologię i chyba bawić się w zewnętrzne przetwornice 12V... Punkt dla Vectora.
spock66
Posty: 56
Rejestracja: środa 15 maja 2013, 08:36
Lokalizacja: Szczecin

Re: Kontrolery Xaircaft

Post autor: spock66 »

Już prawie wszystko złożone, niestety brak PMU i trzeba było kombinować z zasilaniem. Widać że taniość ma swoją cenę. Poza tym beznadziejnie rozwiązali podłączenie regulatorów - robi się to za pomocą specjalnych przejściówek - niestety trzeba podłaczyć te przejściówki wszystkie - czyli jak mam 4 silniki to 4 kable wiszą w powietrzu niepotrzebnie. Aż mam je ochotę uciąć. Bezmyślne rozwiązanie. W czwartek ma być ciepło i pierwszy test w polu. Oprogramowanie bardzo intuicyjne i przejrzyste. Podobnie jak podłaczenia wszystkich przewodów - przez odpowiednie nacięcia w wtykach nie można nic odwrotnie podłączyć (co zdarzało się mi w profesjonalnym Zero UAV).
spock66
Posty: 56
Rejestracja: środa 15 maja 2013, 08:36
Lokalizacja: Szczecin

Re: Kontrolery Xaircaft

Post autor: spock66 »

Ufff, pierwszy oblot. Wisi ładnie, pozycję GPS trzyma nawet po kręceniu wokół YAW, nie to co NAZA ;) 12 calowe śmigła chyba są za małe do platformy na 650-tce to za dużo nie latałem (poza tym zimno dalej jak diabli). Zamówiłem 13-tki, kupiłem tutaj system szybkiego demontażu to w końcu będzie wszystko jak trzeba. Pierwsze wrażenia - pozytywne. Jak się sprawdzi to nietrzymająca GPS NAZA w moim dronie do zdjęć wyleci z maszyny i zastąpię nią tym budżetowym systemem. Może jakiś film uda się we wtorek nagrać.
spock66
Posty: 56
Rejestracja: środa 15 maja 2013, 08:36
Lokalizacja: Szczecin

Re: Kontrolery Xaircaft

Post autor: spock66 »

Pierwsza porażka. Nie udało się mi uruchomić modułu OSD. Znaczy nic nie podawał do nadajnika. Może uaktywnia się jak podany jest sygnał wejściowy z kamery? Wyszedł też boleśnie bokiem brak dobrego PMU. Podczas różnych kombinacji musiałem coś źle połączyć i moduł OSD w końcu poszedł z dymem. Reszta działa dalej, Vector nadal u mnie na topie jeżeli chodzi o budżetowe FC.... Tam nie da się nic źle połączyć i działa od razu jak trzeba.
spock66
Posty: 56
Rejestracja: środa 15 maja 2013, 08:36
Lokalizacja: Szczecin

Re: Kontrolery Xaircaft

Post autor: spock66 »

Udało się mi dzisiaj nagrać pierwszy filmik - trzymanie pozycji GPS. Trzeba przyznać że dobrze to robi, ale który współczesny system ma z tym problemy :) Za mocno dzisiaj nie wiało, sprawdzę jeszcze w jakiś wietrzny dzień jak się sprawuje. Od razu po starcie włączyłem GPS Hold, około 2.50 - testowanie na niskiej wysokości

https://youtu.be/v2HUlit64hY

W sumie system nie wiadomo dla kogo. Niby idealny dla początkujących, w oprogramowaniu w zasadzie ustawia się tylko typ maszyny i jak ma działać Fail Safe. I pierwszy zgrzyt - ustawienie neutral point robi się przez dziwne kombinacje na apce - nie ma takiej opcji w aplikacji. Gdyby nie film na youtube to w życiu bym tego poprawnie nie wykonał. Nie można oczywiście nic przetestować na sucho bo aplikacja nie ma żadnych takich opcji - jedynie typ maszyny, gainy i jak ma działać fail safe. I koniec. Drugi zgrzyt to brak PMU - nie ma cudów trzeba trochę polutować i pokombinować z zasilaniem nadajnika 5.8. Swoją drogą u mnie ten moduł nie działał i w końcu się spalił. Wolę jednak swojego Vectora - tam się wszystko wpina i od razu działa :)
ODPOWIEDZ