Wyłącznik koptera
Moderatorzy: moderatorzy2014, moderatorzy
Wyłącznik koptera
Zapomniałem wyciągnąć wtyczki od pakietu .Efekt znacie nie muszę się o tym rozpisywać.
Poniżej lekarstwo na sklerozę.
W polu łączącym minus akumulatora z regulatorami wyciąłem dremelkiem scieżkę na przylutowanie zródeł i bramki (odgjętej w lewo) tranzystora mocy.
Blaszkę z tranzystora przylutowałem do pozostałej części pola.Rezystor - 10K .Grube przewody do gniazda akumulatora , dolny dwużyłowy do wyłącznika , górny zasilanie FC.
Włączony tranzystor IRLS3036 ma oporność porównywalną z kawałkiem przewodu .
Jednym wyłącznikiem wyłączamy całe zasilanie .
Mysla ze rysowanie schematów jest niepotrzebne
Poniżej lekarstwo na sklerozę.
W polu łączącym minus akumulatora z regulatorami wyciąłem dremelkiem scieżkę na przylutowanie zródeł i bramki (odgjętej w lewo) tranzystora mocy.
Blaszkę z tranzystora przylutowałem do pozostałej części pola.Rezystor - 10K .Grube przewody do gniazda akumulatora , dolny dwużyłowy do wyłącznika , górny zasilanie FC.
Włączony tranzystor IRLS3036 ma oporność porównywalną z kawałkiem przewodu .
Jednym wyłącznikiem wyłączamy całe zasilanie .
Mysla ze rysowanie schematów jest niepotrzebne
Kazimierz
Tylko co Ci teraz przypomni o wyłączeniu wyłącznika ?
No chyba że wcześniej miałeś wyłącznik samego FC no to niestety, ale to wszystko właśnie przez niego, bo jak nie ma wogóle wyłącznika i jest buzzer podpięty do FC, to zanim pakiet zdechnie to buzzer narobi rabanu i przypomni o wyłączeniu całości. Dla tego nie daję żadnych wyłączników.
Ale problemem może być osprzęt FPV wpięty zwyczajowo do złącza balancera pakietu... No chyba że wpiąc do głównych kabli, to już też nie będzie problemu.
BTW.
Fajny tranzystorek Dostępny ? Jaka cena ?
No chyba że wcześniej miałeś wyłącznik samego FC no to niestety, ale to wszystko właśnie przez niego, bo jak nie ma wogóle wyłącznika i jest buzzer podpięty do FC, to zanim pakiet zdechnie to buzzer narobi rabanu i przypomni o wyłączeniu całości. Dla tego nie daję żadnych wyłączników.
Ale problemem może być osprzęt FPV wpięty zwyczajowo do złącza balancera pakietu... No chyba że wpiąc do głównych kabli, to już też nie będzie problemu.
BTW.
Fajny tranzystorek Dostępny ? Jaka cena ?
I tu się bardzo mylisz... Nie wszyscy myślą tak jak myMysla ze rysowanie schematów jest niepotrzebne
I tu się bardzo mylisz.
Tranzystory są w TME , jest kilka nadających się typów .Najtaniej IRF1324SPBF ,koło 10zl za pojedyncze sztuki.
Miś wyłącznik miałem tylko na FC . Wyłączyłem .Została wtyczka do pakietu i podłączone do niej regulatory.
Potrzebę posiadania dobrego wyłącznika w modelu mam od chwili kiedy wiele lat temu pies obwąchując aparaturę
przesunął nosem gaz w nadajniku.Ale dopiero od roku są odpowiednie tranzystory w odpowiedniej cenie.
Kazimierz
No to faktycznie pech, ale z copterem nie jest tak łatwo zazbroić silniki, bo trzeba jeszcze do końca w bok. Ja się tam zawsze boję solidności tych chińskich wyłączników, że od drgań będą przerywać no i kaplica.kostek pisze:Potrzebę posiadania dobrego wyłącznika w modelu mam od chwili kiedy wiele lat temu pies obwąchując aparaturę przesunął nosem gaz w nadajniku.
Pzdr. -----MIŚ-----
Popieram przedmówców, mam na sztywno zasilanie całości (FC+regle+FPV) i dołożona oczojebna trójkolorowa dioda LED migająca sobie losowo, umieszczona w widocznym miejscu - nie sposób jej nie zauważyć ) i nawet w pełnym słońcu wiem że trzeba pakiet odpiąć
infekcja FPV postępuje w zastraszającym tempie...
Pit , nasi koledzy są lepsi.Zrobili to na forum Alexa .Jest znacznie lepszy i prostszy.
Miś , czy nie przesadzasz z drganiami .Musisz popatrzeć jak trzęsie 50ccm benzyna .Tam wytrzymują .Zresztą zawsze można wyłącznikiem zwierać bramkę.
Ja poświęciłem 0,0000...0001% niezawodności i 10 zł dla większej wygody.
Rurek , procesory psują się częściej niż druty.Może by je ... .
Miś , czy nie przesadzasz z drganiami .Musisz popatrzeć jak trzęsie 50ccm benzyna .Tam wytrzymują .Zresztą zawsze można wyłącznikiem zwierać bramkę.
Ja poświęciłem 0,0000...0001% niezawodności i 10 zł dla większej wygody.
Rurek , procesory psują się częściej niż druty.Może by je ... .
Kazimierz
Bardzo podoba mi się ten wyłącznik. Można go też dość łatwo przerobić dodając 2 rezystory tak aby dopiero dłuższe przyciśnięcie przycisków załączało jak i wyłączało go, co podniosłoby pewność działania. Dodatkowo chyba wszyscy mają uszkodzony ESC - tam są tranzystory, które można (połączone równolegle dla zmniejszenia rezystancji szeregowej wyłącznika) wykorzystać jako główny tranzystor MOS wyłącznika. Myślę, że chyba warto zaprojektować PCB pod takie małe mosy, a poza tym na dedykowanej PCB szansa na uszkodzenie wyłącznika znacznie spada.kostek pisze:Pit , nasi koledzy są lepsi.Zrobili to na forum Alexa .Jest znacznie lepszy i prostszy.
Obrazek
Miś , czy nie przesadzasz z drganiami .Musisz popatrzeć jak trzęsie 50ccm benzyna .Tam wytrzymują .Zresztą zawsze można wyłącznikiem zwierać bramkę.
Ja poświęciłem 0,0000...0001% niezawodności i 10 zł dla większej wygody.
Rurek , procesory psują się częściej niż druty.Może by je ... .
Pozdrawiam,
Bogdan
Bogdan