Przeróbka regulatora SS 18-20A na I2C

Inne Flight Controlery (sterowniki) niz wyżej wymienione

Moderatorzy: moderatorzy2014, moderatorzy

Awatar użytkownika
Verid
Posty: 13004
Rejestracja: poniedziałek 01 lut 2010, 11:29
Lokalizacja: Mikoszewo

Post autor: Verid »

Ojj Meteor - kombinujesz jakbyś Misiowi chciał fuchę podprowadzić :mrgreen:
Weź chłopie drucik 0,3mm (ja swój kupiłem na Alle, taki do robienia biżuterii, w zielonej emalii), lutowniczkę z cienkim grotem, nie pij z rana kawy i do roboty. Dla mnie dolutowanie się do procka to była ta "milsza" część przeróbki, szczególnie przy 3 i 4 reglu jak już się trochę wprawiłem. Masakryczne było poprowadzenie nowych ścieżek a przerabiałem TE regle. Na szczęście Miś czuwał i obyło się bez "uwalania" jakiegokolwiek regla.
Mówię ci - szybciej się normalnie dolutujesz niż jak będziesz kombinował z jakimiś przystawkami a z nowu nie chcesz chyba tego robić w przemysłowych ilościach...
Awatar użytkownika
meteor
Posty: 2241
Rejestracja: wtorek 02 lut 2010, 13:05
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: meteor »

Verid pisze:Weź chłopie drucik 0,3mm
Za gruby :mrgreen: Gdyby to była obudowa TQFP to bym sie dolutował kablami, no ale nie jest...
W przemysłowych ilościach nie chcę tego robić ale jak przystawkę zrobię raz to programowanie kolejnych regli zajmie dosłownie kilka sekund.
pozdrawiam
Marcin
Awatar użytkownika
mikun
Posty: 2540
Rejestracja: środa 26 maja 2010, 21:40
Lokalizacja: Poznań

Post autor: mikun »

Ja za to poszedłem na łatwiznę i próbuję przerobić turnigy plush 30A a czemu? Bo mają wyprowadzone wszystkie potrzebne punkty do programowania z brzegu płytki jedynie co trzeba zrobić to przeciąć dwie ścieżki wylutować regle do bec i podać sda i scl na kabelek wychodzący do FC. Zatrzymałem się na programowaniu - do końca nie wiem jakim programem wrzucić hex i czy muszę jakies fusebity ustawiać czy nie mam programator stk500 :mrgreen: to wszystko powoduje że i tak regle towerpro będę u misia robił więc verid taka przeróbka jest dla twardzieli i miś jeszcze długo będzie miał co robić heh ;-)
Awatar użytkownika
Verid
Posty: 13004
Rejestracja: poniedziałek 01 lut 2010, 11:29
Lokalizacja: Mikoszewo

Post autor: Verid »

mikun - do wrzucania .hex nadaje się bardzo dobrze PonyProg (darmowy) a fusebity ustawiasz tak jak opisali w tym wątku. Przynajmniej ja tak robiłem....i lata :mrgreen:
to programowanie kolejnych regli zajmie dosłownie kilka sekund
O ile zrobisz przystawkę taką która będzie działać tak jak zakładasz. To co pokazałeś było właśnie do TQFP jak mnie pamięć nie myli więc jak do MLF jest problem się dolutować to z przystawką również lekko nie będzie. Pomijając fakt że przeprogramowanie procka to tylko jeden krok procedury...pozostaje jeszcze przerobienie ścieżek...
Awatar użytkownika
meteor
Posty: 2241
Rejestracja: wtorek 02 lut 2010, 13:05
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: meteor »

Wystarczy jedną przeciąć, nic prostszego :) Zostanie dolutować 3 kabelki i po sprawie.
pozdrawiam
Marcin
Awatar użytkownika
Verid
Posty: 13004
Rejestracja: poniedziałek 01 lut 2010, 11:29
Lokalizacja: Mikoszewo

Post autor: Verid »

Zostanie dolutować 3 kabelki i po sprawie.
O tym mówię..... :mrgreen:
Mnie też się zdawało że to przeprogramowanie jest trudne....
Tak czy inaczej powodzenia.
Awatar użytkownika
miś
Posty: 9242
Rejestracja: niedziela 07 lut 2010, 15:24
Lokalizacja: Bytom

Post autor: miś »

A mnie oczywiście nikt nie słucha, tylko wszyscy by z uporem maniaka druty lutowali.
Zróbta se coś takiego, i regla w 3 minuty zaprogramujecie.
Załączniki
SIMG4555.JPG
Awatar użytkownika
kefir
Posty: 4871
Rejestracja: poniedziałek 01 lut 2010, 08:39
Lokalizacja: skąd

Post autor: kefir »

I to się nazywa główka pracuje Gratulacje pomysłu
Awatar użytkownika
mikun
Posty: 2540
Rejestracja: środa 26 maja 2010, 21:40
Lokalizacja: Poznań

Post autor: mikun »

Ale i tak Miś kynar musisz lutować mimo to żeby wyciągnąć sda i scl :) więc drutu panie nie ominiesz :-P

Co to za czarna krecha pod tymi łapkami? Rozumiem że te ścieżki nie mają znaczenia i to jest tylko podstawka pod regiel?
...i tak nie skończysz na jednym ani na dwóch :-)
Awatar użytkownika
miś
Posty: 9242
Rejestracja: niedziela 07 lut 2010, 15:24
Lokalizacja: Bytom

Post autor: miś »

Te 3 kynarki jakoś się przylutuje, po czym kropla kleju i po krzyku. Ale odpada całe piepszenie się z programowaniem.
Ta czarna krecha to nie krecha a namalowane X, czyli znak jakości :lol: . Inaczej mówiąc kwalifikacja tego egzemplarza płytki przez producenta płytek jako złom :-) Mam takowych trochę i przydają się do dziwnych rzeczy, np na podstawkę czy cuś innego.
Pzdr. -----MIŚ-----
Awatar użytkownika
kostek
Posty: 374
Rejestracja: niedziela 16 maja 2010, 20:20
Lokalizacja: Kutno

Post autor: kostek »

Wystarczy jedną przeciąć, nic prostszego
Zależy od regulatora .U mnie w 20-20A trzeba zmienić dwa połączenia .Za to ma wyprowadzone placki pod programator.Laminat do d.... , odłazi od patrzenia .Dawno takiego szajsu nie miałem w rękach.Na cztery kupione regulatory dwa są w TQFP a dwa w MLF , czyli loteria.
Te w TQFP pięć minut i przełączone.w MLF po pół godzinki na sztukę .Dla mnie to już jest wyczyn . Drut nawojowy 0,15 bo kynar za gruby.
Idą do mnie następne regulatory 20A więc placków do programowania nie będzie.Taka podstawka jak pokazał Meteor raczej odpada .Co z tego ze wyfrezuje jak trzeba wywiercić otworki nie większe jak 0.2mm , a najmniejsze moje wiertło ma 0.5mm.N dokładkę styki są na bocznej powierzchni procesora .Zostaje lutowanie drucików lub cztery szpilki umieszczone pod odpowiednim kontem .I mikroskop do ustawienia :lol: .
Miś , dzięki za Tester I2C.
Kazimierz
Awatar użytkownika
miś
Posty: 9242
Rejestracja: niedziela 07 lut 2010, 15:24
Lokalizacja: Bytom

Post autor: miś »

No i w końcu mnie dopadły SS18 na MLF'ach. Wcale nie takie przerażające, i więc muszę obalić mit mówiący że kynar jest za gruby.
Oto dowód:
[img]http://romek_by.republika.pl/MK/Forum/SS18MLF_1.jpg[/img]

A podstawka do programowania spisała się wyśmienicie. W 15min 3 regle zaprogramowane.
[img]http://romek_by.republika.pl/MK/Forum/SS18MLF_2.jpg[/img]
Awatar użytkownika
meteor
Posty: 2241
Rejestracja: wtorek 02 lut 2010, 13:05
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: meteor »

Super ! Jeszcze dziś wezmę się za swoje :)
pozdrawiam
Marcin
Awatar użytkownika
kostek
Posty: 374
Rejestracja: niedziela 16 maja 2010, 20:20
Lokalizacja: Kutno

Post autor: kostek »

więc muszę obalić mit mówiący że kynar jest za gruby.

To żaden mit , tylko moja błedna opinia wynikająca ze zbyt małej ilości piwa przed lutowaniem.
A na poważnie to cienki drut da pewniejsze połączenie , cyny jest tam bardzo mało , więc mechanicznie kiepsko.
Pod koniec tygodnia przyszło 10 szt SS18-20 .Ze zdziwieniem zobaczyłem ze to są identyczne z SS20-25A , tylko nie zmontowane są trzy tranzystory mocy.Procesor w obudowie MELF . Bez rezonatora , wersja pierwsza , czyli wykorzystane SDA i SCl.
Żle ze do zmiany są dwa połączenia , dobrze że są placki do programowania. Nie muszę kombinowąć ze szpilkami i mikroskopem.
Kazimierz
Awatar użytkownika
miś
Posty: 9242
Rejestracja: niedziela 07 lut 2010, 15:24
Lokalizacja: Bytom

Post autor: miś »

SS'y bez rezonatora ? No takich jeszcze nie widziałem.
Zarówno 15-18A jak i 18-20A były z rezonatorem, i nie było mowy o żadnych padach do programowania. Turnigy Plush mają pady, ale nie SS ani TP.

EDIT:
No chyba że chodzi o wersję HW czyli "Card Programmable", bo takowej jeszcze nie miałem.

Po za tym mówisz że mało cyny... można ciut dołożyć, najlepiej ołowiowej, i wtedy będzie się trzymać. A na koniec, po przetestowaniu po kropelce kleju dla utrwalenia efektu i po robocie.
90% sukcesu to porządny topnik do SMD (flux).
ODPOWIEDZ