Polskie Forum FPV

Witam

Dostałem niedawno od znajomego Visuo xs812 po gongu (na części, posiadam takowego) bardzo się postarał wiec jakoś dużo z niego mi się nie przyda. Okazało się jednak że kontroler działa i jest nienaruszony w związku z czym tłucze mi się pomysł po głowie czy da się zrobić na jego podstawie drona z silnikami bezszczotkowymi, konkretnie nie wiem czy da się podpiąć takie silniki do niego i ewentualnie jak to zrobić? Oczywiście spokojnie zrobię to na szczotkach ale taki już mam. Są jakieś tam informacje w sieci ale ubogo, proszę o podpowiedź.

Dzięki

Były już podobne projekty - dużo na YouTube można wyszukać. Ale to jest nieopłacalne, zobacz chociażby pierwszy lepszy film z takiej zmiany:

Dlaczego nieopłacalne? Jak pamiętam, wiele osób miało problemy z niestabilnym lotem koptera po takiej zmianie - bujanie, wibracje itp...

Hmm, tu akurat latał stabilnie. Ekonomika tego nie jest problemem, od paru lat noszę się z zamiarem budowy takiego sprzętu, mam już ramę która kurzy się w szafie. Stwierdziłem ze może jest możliwość nie kupować nowego kontrolera tylko zrobić z tego co dostałem. Tam jest wszystko włącznie z GPS i to działa. Teoretycznie zostałoby dokupić silniki, regulatory i to co potrzeba do połączenia tego. Fakt ze jeszcze nie wiem jak z napięciem bo Visuo jest na 3,7v. Jeden gość zrobił bezszczotke z Visuo 809

Jeżeli ekonomicznie nie jest dla Ciebie problemem, możesz spróbować przeróbki. Nie miałem Visuo w rękach, ale na zdjęciach i filmach kadłubek nie wygląda na zbytnio mocny. Zatem konkretniejszy upadek może go połamać. Napięcie kontrolera nie jest aż takim problemem - zawsze możesz zastosować przetwornicę step-down ustawioną na 4.2V. (ale znów mogą być szpilki w zasilaniu kontrolera z takiej przetwornicy...).

Wszystko byłoby umieszczone na ramie 450 więc o to się nie martwię ale jeśli idzie o wytrzymałość XS812 to z 20m bez telemarku wytrzymał bez pęknięć :)

Adriee pisze:Napięcie kontrolera nie jest aż takim problemem - zawsze możesz zastosować przetwornicę step-down ustawioną na 4.2V. (ale znów mogą być szpilki w zasilaniu kontrolera z takiej przetwornicy...).

Pomyślałem o zasilaniu kontrolera z oryginalnej baterii natomiast do silników dałbym coś mocniejszego.