Słoik-kopter
Moderatorzy: moderatorzy2014, moderatorzy
Słoik-kopter
Latanie nad wodą łączy się z dodatkowym stresem: kret=dno. Dlatego, w ramach przygotowań do wakacji, postanowiłem sprawić sobie latadełko z takimi założeniami:
- możliwość lądowania i startu z wody
- bryzgoszczelność (ale niekoniecznie wodoodporność - to ma być takie IP44, nie IP68)
- wielkość i podzespoły FPV250 - żeby nie był największym bagażem przy wyjeździe
- oczywiście FPV i możliwość podczepienia kamerki sportowej
- ma latać koło nogi, bez bicia rekordów odległości
Można wygooglać gotowe ramy mniej lub bardziej spełniające te wymagania, ale żadna mi nie pasowała, więc zrobiłem coś takiego:
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/e02 ... f37ed.html
Chodzi o to, żeby całą elektronikę razem z akumulatorem upchać w jednym pudełku, razem z kamerką FPV, więc pudełko musi być częściowo przezroczyste. Różnego typu obudowy wodoszczelne są z reguły ciężkie, to dlatego odpuściłem sobie całkowitą wodoodporność (w końcu to ma latać, nie robić za u-bota) i zaadoptowałem pudełko od czekoladek, to jest właśnie ten słoik.
Podzespoły
Kontroler: KFC32FTB
ESC: iPeaka iQ10A (Simon K firmware)
Silniki: iPower MT 1806 2300kV
Śmigła: Gefman 5x3x3 lub 6x3 CF
FPV: ImmersionRC 5,8GHz 25mW, kamerka Sony 600TVL
Konstrukcja to:
- rama nośna z aluminium + G10 (podziękowania dla kolegi JR65 za wycięcie) + dumpery: 133g
- rama na elektronikę: 34g
- pudełko/słoik: 51g
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/639 ... 75aeb.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/106 ... 1873f.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/129 ... 3930c.html
Wszystkie otwory w "słoiku" znajdują się na górnej pokrywce i są zapaćkane silikonem. Na zewnątrz wychodzą tylko kable silników i antenki. Jest możliwość upchnięcia także antenek do środka (oblatałem z antenkami od Kkacpra i było ok), jednak dla pewności wolałem je wyprowadzić na zewnątrz. Dolna część pudełka jest nietknięta.
Całość poskładana:
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/7e1 ... c8388.html
I oblatana:
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/6f2 ... 0aea4.html
Masa startowa z LiPo 2200mAh to 650g, czas lotu ok 7 minut - nie ma co, za udziwnienia trzeba płacić.
Razem z kamerą Sony ActionCam w obudowie wodoodpornej to prawie 800g, czas lotu 4 minuty.
ESC w pudełku oczywiście grzeją się, ale nie przegrzewają. Czas lotu to słabizna, ale wynika z dużej masy kamerki (prawie 150g) w porównaniu do samego kuadzika. Najkorzystniej byłoby zwiększyć rozmiar całego kuada z 250 do 400, ale wtedy trzeba już się bawić w składanie ramion - nie na mój skromny warsztat. Po testach wodnych wszystko ok - w środku ani kropelki. Przy tego typu konstrukcji warto dobrze dobrać ułożenie pływaków, np. przy pływakach położonych w poziomie poniżej środka ciężkości słoik-kopter na wodzie był mega niestabilny, sama koniczynka wysunięta do tyłu powodowała niebezpieczny przechył. O wiele lepiej jest tak, jak na zdjęciu. Linia wodna przebiega ciut nad pakietem, zapas wyporności jest spory - wodowanie z impetem, byle w poziomie, nie powoduje zachlapania silników.
- możliwość lądowania i startu z wody
- bryzgoszczelność (ale niekoniecznie wodoodporność - to ma być takie IP44, nie IP68)
- wielkość i podzespoły FPV250 - żeby nie był największym bagażem przy wyjeździe
- oczywiście FPV i możliwość podczepienia kamerki sportowej
- ma latać koło nogi, bez bicia rekordów odległości
Można wygooglać gotowe ramy mniej lub bardziej spełniające te wymagania, ale żadna mi nie pasowała, więc zrobiłem coś takiego:
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/e02 ... f37ed.html
Chodzi o to, żeby całą elektronikę razem z akumulatorem upchać w jednym pudełku, razem z kamerką FPV, więc pudełko musi być częściowo przezroczyste. Różnego typu obudowy wodoszczelne są z reguły ciężkie, to dlatego odpuściłem sobie całkowitą wodoodporność (w końcu to ma latać, nie robić za u-bota) i zaadoptowałem pudełko od czekoladek, to jest właśnie ten słoik.
Podzespoły
Kontroler: KFC32FTB
ESC: iPeaka iQ10A (Simon K firmware)
Silniki: iPower MT 1806 2300kV
Śmigła: Gefman 5x3x3 lub 6x3 CF
FPV: ImmersionRC 5,8GHz 25mW, kamerka Sony 600TVL
Konstrukcja to:
- rama nośna z aluminium + G10 (podziękowania dla kolegi JR65 za wycięcie) + dumpery: 133g
- rama na elektronikę: 34g
- pudełko/słoik: 51g
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/639 ... 75aeb.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/106 ... 1873f.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/129 ... 3930c.html
Wszystkie otwory w "słoiku" znajdują się na górnej pokrywce i są zapaćkane silikonem. Na zewnątrz wychodzą tylko kable silników i antenki. Jest możliwość upchnięcia także antenek do środka (oblatałem z antenkami od Kkacpra i było ok), jednak dla pewności wolałem je wyprowadzić na zewnątrz. Dolna część pudełka jest nietknięta.
Całość poskładana:
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/7e1 ... c8388.html
I oblatana:
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/6f2 ... 0aea4.html
Masa startowa z LiPo 2200mAh to 650g, czas lotu ok 7 minut - nie ma co, za udziwnienia trzeba płacić.
Razem z kamerą Sony ActionCam w obudowie wodoodpornej to prawie 800g, czas lotu 4 minuty.
ESC w pudełku oczywiście grzeją się, ale nie przegrzewają. Czas lotu to słabizna, ale wynika z dużej masy kamerki (prawie 150g) w porównaniu do samego kuadzika. Najkorzystniej byłoby zwiększyć rozmiar całego kuada z 250 do 400, ale wtedy trzeba już się bawić w składanie ramion - nie na mój skromny warsztat. Po testach wodnych wszystko ok - w środku ani kropelki. Przy tego typu konstrukcji warto dobrze dobrać ułożenie pływaków, np. przy pływakach położonych w poziomie poniżej środka ciężkości słoik-kopter na wodzie był mega niestabilny, sama koniczynka wysunięta do tyłu powodowała niebezpieczny przechył. O wiele lepiej jest tak, jak na zdjęciu. Linia wodna przebiega ciut nad pakietem, zapas wyporności jest spory - wodowanie z impetem, byle w poziomie, nie powoduje zachlapania silników.
Re: Słoik-kopter
kurcze, myślałem że jak słoikcopter, to go zamierzasz nim w stolicy latać
Błogosławieni ci, którzy nie mając nic do powiedzenia, nie oblekają tego faktu w słowa.
Julian T.
Julian T.
Re: Słoik-kopter
No, na Mazurach - latem to prawie jak w Stolicy
Re: Słoik-kopter
Nie do końca rozumiem intencje twórcy. Czy to ma służyć np do odpalania z kajaka, by móc sobie zmieniać baterie i startować z wody? Bo w razie awarii (strata silnika - a jest mocno wyżyłowany) to i tak jest wielka szansa że wpadnie pod wodę pod dużym kątem i z dużą prędkością, i nie na wiele te zabezpieczenia się zdadzą. Latam niekiedy nad jeziorami, i myślałem raczej o jakimś pompowanym pęcherzu, albo komorze wypornościowej, by nie zatonął, i odcinaniu zasilania przekaźnikiem by elektroniki szlag nie trafił (a przynajmniej nie do końca). Poza tym do takich zadań to bym widział co najmniej hexę, przerobiłem swojego quada Turnigy H.A.L. na hex, i już miałem awarię silnika, było silne przechylenie, trudny do opanowania ruch postępowy (ale dało się to kontrolować, gdy się po chwili nauczyłem i "wznowiłem orientację"), i lądowanie awaryjne bardziej niż katastrofa, bez uszkodzeń. Znad jeziora raczej dałoby radę się oddalić dając po prostu gaz na max., nawet ze Śniardw :)
Re: Słoik-kopter
Intencją jest "próbowanie" bez tego nikt by nic nowego i ciekawego nie zrobił i było by nudno :)
- kaczmarsky
- Posty: 505
- Rejestracja: poniedziałek 08 lis 2010, 10:28
- Lokalizacja: Tomaszów Maz.
Re: Słoik-kopter
Świetnie, że jest składany (ten podobny temat), wtedy można zrobić większy rozmiar, dzięki za linka.
Też myślałem o pudełku typu "śniadaniówka", ale te co znalazłem były cięższe i jakoś nie udało mi się znaleźć całkowicie przezroczystego (w środku siedzi kamerka FPV).
Też myślałem o pudełku typu "śniadaniówka", ale te co znalazłem były cięższe i jakoś nie udało mi się znaleźć całkowicie przezroczystego (w środku siedzi kamerka FPV).
Re: Słoik-kopter
Słoik-kopter został rozciągnięty do rozmiaru 500:
- ESC Sunrise BLHeli 20A
- Silniki 960KV, śmigła 10x4,5
Założenia co do pływalności i bryzgoszczelności bez zmian. Składane ramiona aby ograniczyć gabaryt podczas transportu - jak w linku podanym przez kolegę Kaczmarsky'ego. Jajowate pływaki są odkręcane na czas transportu. Nowe pudełko/słoik ma 1l pojemności, ale niestety jest lekko mętne, więc kamerka FPV widzi obraz ciut zamglony.
Masa całości z kamerką ActionCam w obudowie oraz z dwoma pakietami 2S 2200mAh (to, co widać na zdjęciach) to 1404g, czas lotu ok. 10 minut.
Pływalność jest ok. Zachlapanie "pokładu" nie jest groźne. Ciekawie wygląda start z falującej wody - krótka walka KFC o utrzymanie poziomu (optycznie niczego nie widać - kopter po prostu przestaje falować, dopiero na filmie słychać "strzały" w silniki) i kopter już jest w górze :)
ESC w pudełku bez radiatorów i bez cyrkulacji powietrza po 10 minutach są mocno nagrzane, ale nie ma tragedii, tak samo jest nagrzany nadajnik video 25mW.
Do poprzednich wniosków dorzuciłbym tylko potwierdzenie, że rozmiar 250 to za mało w tym przypadku, rozmiar 500 jest optymalny. Dorzucenie gimbala trochę by skomplikowało budowę ramy i wymusiło użycie jakiegoś innego pudełka, raczej w spożywczaku takiego już by się nie znalazło, w sieci znalazłem ciekawe rozwiązanie, ale koszt jest spory.
- ESC Sunrise BLHeli 20A
- Silniki 960KV, śmigła 10x4,5
Założenia co do pływalności i bryzgoszczelności bez zmian. Składane ramiona aby ograniczyć gabaryt podczas transportu - jak w linku podanym przez kolegę Kaczmarsky'ego. Jajowate pływaki są odkręcane na czas transportu. Nowe pudełko/słoik ma 1l pojemności, ale niestety jest lekko mętne, więc kamerka FPV widzi obraz ciut zamglony.
Masa całości z kamerką ActionCam w obudowie oraz z dwoma pakietami 2S 2200mAh (to, co widać na zdjęciach) to 1404g, czas lotu ok. 10 minut.
Pływalność jest ok. Zachlapanie "pokładu" nie jest groźne. Ciekawie wygląda start z falującej wody - krótka walka KFC o utrzymanie poziomu (optycznie niczego nie widać - kopter po prostu przestaje falować, dopiero na filmie słychać "strzały" w silniki) i kopter już jest w górze :)
ESC w pudełku bez radiatorów i bez cyrkulacji powietrza po 10 minutach są mocno nagrzane, ale nie ma tragedii, tak samo jest nagrzany nadajnik video 25mW.
Do poprzednich wniosków dorzuciłbym tylko potwierdzenie, że rozmiar 250 to za mało w tym przypadku, rozmiar 500 jest optymalny. Dorzucenie gimbala trochę by skomplikowało budowę ramy i wymusiło użycie jakiegoś innego pudełka, raczej w spożywczaku takiego już by się nie znalazło, w sieci znalazłem ciekawe rozwiązanie, ale koszt jest spory.
Re: Słoik-kopter
Chyba żartujesz Zobacz sobie ofertę pudełek "do spożywki" chociaż by na AlledrogoMyshor pisze:Dorzucenie gimbala trochę by skomplikowało budowę ramy i wymusiło użycie jakiegoś innego pudełka, raczej w spożywczaku takiego już by się nie znalazło...
Pozdrawiam, Artur
Lepiej wejść komuś w drogę, niż w tyłek...
Lepiej wejść komuś w drogę, niż w tyłek...
- kamilborkowski
- Posty: 2183
- Rejestracja: niedziela 02 lut 2014, 14:43
- Lokalizacja: Opole
Re: Słoik-kopter
Wyprzedaję wszystko - http://rc-fpv.pl/viewtopic.php?t=46147
Re: Słoik-kopter
No właśnie to nie jest takie proste. Jeżeli gimbal (a więc i kamera) mają być w pudełku, to nie dość, że pudełko musi być w 100% transparentne, to jeszcze nie może mieć żadnych załamań w polu widzenia kamery. Ewentualnie nadałaby się dosztukowana kopułka z poliwęglanu. Dla celów poglądowych można obejrzeć produkt profi pod tym linkiem:
http://www.quadh2o.com/hexh2o/
Można też umieścić gimbal na zewnątrz, ale im więcej gratów jest poza pudełkiem, tym bardziej spada odporność na zachlapanie.
http://www.quadh2o.com/hexh2o/
Można też umieścić gimbal na zewnątrz, ale im więcej gratów jest poza pudełkiem, tym bardziej spada odporność na zachlapanie.
Re: Słoik-kopter
W ABC-RC jest wyprzedaż ram SKY
Pozdrawiam, Artur
Lepiej wejść komuś w drogę, niż w tyłek...
Lepiej wejść komuś w drogę, niż w tyłek...
Re: Słoik-kopter
...co to jest ? zrobiles je ze styropianu czy to cos innego ?Myshor pisze: Jajowate pływaki
Niskie loty FPV: http://www.youtube.com/watch?v=gCJiod3A ... be&t=8m59s
Re: Słoik-kopter
Pozdrawiam, Artur
Lepiej wejść komuś w drogę, niż w tyłek...
Lepiej wejść komuś w drogę, niż w tyłek...
Re: Słoik-kopter
...ale jaja
Niskie loty FPV: http://www.youtube.com/watch?v=gCJiod3A ... be&t=8m59s