Skrócenie ośki silnika - jak najlepiej?

czyli wszystko to co nie podpada pod powyższe działy ale ma związek z technikami stosowanymi w modelarstwie

Moderatorzy: moderatorzy2014, moderatorzy

Awatar użytkownika
marimach77
Posty: 891
Rejestracja: poniedziałek 29 lis 2010, 14:56
Lokalizacja: Warszawa

Skrócenie ośki silnika - jak najlepiej?

Post autor: marimach77 »

Witam,

Doradźcie mi proszę jak najlepiej i najprościej skrócić ośkę silnika aby przy okazji nie zepsuć samego silnika?
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
cobra
Posty: 2876
Rejestracja: poniedziałek 01 lut 2010, 22:07
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: cobra »

Silnik do woreczka foliowego, tylko ośka wystaje z folii. I dremelkiem ją!
W ten sposób nigdy mi się opiłki do silnika nie dostały.
________________
Cobra
Fodzio
Posty: 317
Rejestracja: wtorek 24 sie 2010, 13:19
Lokalizacja: Opole/Wawelno

Post autor: Fodzio »

Silnik w foliowy worek, ośkę na zewnątrz i potraktować go dremelkiem :-D

EDIT: cobra mnie ubiegł
Awatar użytkownika
Rurek
Posty: 16419
Rejestracja: środa 10 mar 2010, 15:21
Lokalizacja: AIP ENR 5.5 - AAA 153 :-)

Post autor: Rurek »

Tak jak koledzy piszą, ja tylko dodam że używam woreczków strunowych, w jednym rogu przebijam się ośką i zabezpieczam ten otwór owijając się na ośce za pomocą "samochodowej" taśmy izolacyjnej czyli takiej z materiału bo zwykła PCV może się nadtopić od gorącej ośki.
A efekt jest taki:
Obrazek
infekcja FPV postępuje w zastraszającym tempie...
Awatar użytkownika
pawlo
Posty: 505
Rejestracja: czwartek 03 mar 2011, 21:07
Lokalizacja: Olszewnica St.

Post autor: pawlo »

Od siebie dodam jeszcze, lepiej zdemontować ośkę i ją samą spiłować, piłowana na silniku może uwalić lub skrócić żywotność łożyska. Jak za mocno rozgrzejemy ośkę, to ta się rozpręży co nie korzystne będzie z wiadomych powodów.
fx 79, S-800, Vega, Ursus, pix , ostatnio Fimi x8
i kilka wynalazków ...
myślę że już starczy
Awatar użytkownika
marimach77
Posty: 891
Rejestracja: poniedziałek 29 lis 2010, 14:56
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: marimach77 »

Dzięki za wskazówki. Będę to robił pierwszy raz i nie chciałbym czegoś zepsuć. To tylko dremelka jeszcze muszę nabyć. W sumie może się jeszcze w przyszłości przydać do innych rzeczy. Jakiś konkretny model radzicie kupić?
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Rurek
Posty: 16419
Rejestracja: środa 10 mar 2010, 15:21
Lokalizacja: AIP ENR 5.5 - AAA 153 :-)

Post autor: Rurek »

pawlo pisze:Od siebie dodam jeszcze, lepiej zdemontować ośkę i ją samą spiłować, piłowana na silniku może uwalić lub skrócić żywotność łożyska. Jak za mocno rozgrzejemy ośkę, to ta się rozpręży co nie korzystne będzie z wiadomych powodów.
To fakt - przy silnikach markowych za konkretny hajs.....natomiast w chińszczyźnie gdzie silnik kosztuje tyle co łożysko :-) to nie ma co się babrać..
infekcja FPV postępuje w zastraszającym tempie...
Awatar użytkownika
Piotrowy
Posty: 3129
Rejestracja: wtorek 02 lut 2010, 14:16
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Piotrowy »

Ja mam prostszą metodę. Torebka - tak. Końcówkę w imadełko i dobrym iglakiem z ostrą krawędzą nacinam wokół osi, a potem "pyk" odłamuję . 100 % skuteczności :-D
Awatar użytkownika
Kwasiu
Posty: 1548
Rejestracja: niedziela 12 gru 2010, 15:18
Lokalizacja: Częstochowa
Kontakt:

Post autor: Kwasiu »

Ja ucinam szlifierką z cieniutką tarczą, przykładam i już nie ma, wchodzi jak w masko o.O Nawet sie nie zdąży zagrzać. Co innego jak już ucinałem pręty z CD-romu, tam już trzeba było trochę piłować :P
Awatar użytkownika
marimach77
Posty: 891
Rejestracja: poniedziałek 29 lis 2010, 14:56
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: marimach77 »

Dzięki wszystkim za sugestie :). Kupiłem jakiegoś najtańszego dremelka w Leroy'u z kompletem tarczek tnących i w najbliższy weekend zobaczymy co z tego wyjdzie.
Pozdrawiam
tombrzus
Posty: 121
Rejestracja: niedziela 28 mar 2010, 22:00
Lokalizacja: Nowa Iwiczna

Post autor: tombrzus »

marimach77 pisze:Dzięki wszystkim za sugestie :). Kupiłem jakiegoś najtańszego dremelka w Leroy'u z kompletem tarczek tnących i w najbliższy weekend zobaczymy co z tego wyjdzie.
silniczek w palec cienkiej, gumowej rękawiczki podebranej Pani Domu, ośka wypchnięta przez dziurkę, dodatkowo zacisnięta drucikiem i cienka tarczka pięknie zrobi swoje. Ośki np. w RC Timerach są naprawdę nieźle utwardzone ale obroty "dremelka" dają radę. :)

powodzenia!
Awatar użytkownika
marimach77
Posty: 891
Rejestracja: poniedziałek 29 lis 2010, 14:56
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: marimach77 »

Kupiłem najtańszy dremel dostępny w markecie budowlanym i ośki we wszystkich 8 silnikach skróciłem bez najmniejszych problemów. Poszło całkiem gładko i sprawnie.
Pozdrawiam
ODPOWIEDZ