Bezpieczeństwo baterii z ogniw LiIon?

czyli wszystko to co nie podpada pod powyższe działy ale ma związek z technikami stosowanymi w modelarstwie

Moderatorzy: moderatorzy2014, moderatorzy

Awatar użytkownika
qczek
Posty: 954
Rejestracja: wtorek 10 sty 2012, 19:04
Lokalizacja: Zielonki/Kraków

Bezpieczeństwo baterii z ogniw LiIon?

Post autor: qczek »

Cześć Panowie,
Zastanawialiście się czasem, jak to jest w przypadku kreta modelu zasilanego lionami. Generalnie mam takie przemyślenia, czy wystarczającym jest połączenie (mechaniczne) ogniw wyłącznie zgrzewanymi blaszkami i termokurczem. Co w przypadku kraksy, czy nie dojdzie do zwarcia, pożaru itp itd.
W pakietach które robiłem sam, poszczególne ogniwa sklejałem klejem na gorąco, potem izolowałem dodatkowo ogniwa, a połączenia elektryczne robiłem plecionką miedzianą (taką do odsysania cyny). Kiedyś wyrypałem ostro skrzydełkiem FX 61 z takim LiIonem (6s2p) tak że model w drobny mak, nawet oś silnika złamana, i pakiet żył i ma się do dzisiaj dobrze.
Zastanawiam się, co z pakietami, które trzymają się na blaszkach wyłącznie (te "komercyjnie" dostępne), jak by się taki zachował.
Macie jakieś doświadczenia?

Pozdrawiam
Krzysiek
Lee
Posty: 1828
Rejestracja: niedziela 23 paź 2011, 22:02
Lokalizacja: UK

Re: Bezpieczeństwo baterii z ogniw LiIon?

Post autor: Lee »

Raz walnąłem o ścianę quadem zasilanym z pakietu na zgrzewanych ogniwach lion.
Ogniwa nie rozczepiły się(klejone na CA i taśmę), zgrzewy całe, ale skrajne ogniwo zostało przebite na rogu i wyciekł elektrolit.
Więc uszczelniłem wyciek hotgluem i używałem jeszcze trochę, aż rozładowałem do zera, po próbie naładowania jedno ogniwo poległo, ale inne, nie te przebite :lol:

Jeśli doszło by do solidnego zwarcia pomiędzy ogniwami, to by doszło do ich przegrzania i elektrolit wewnątrz zwiększył by ciśnienie które by zostało uwolnione przez wentyl bezpieczeństwa(jest on pod plusem).
Awatar użytkownika
qczek
Posty: 954
Rejestracja: wtorek 10 sty 2012, 19:04
Lokalizacja: Zielonki/Kraków

Re: Bezpieczeństwo baterii z ogniw LiIon?

Post autor: qczek »

czyli nie ma co się spodziewać 2m ognia przy konkretnym krecie ;)?
Awatar użytkownika
mikun
Posty: 2540
Rejestracja: środa 26 maja 2010, 21:40
Lokalizacja: Poznań

Re: Bezpieczeństwo baterii z ogniw LiIon?

Post autor: mikun »

Myślałem żeby dać ażurowane płytki G10 z dwóch stron pakietu li-Ion i całość w termokurcz do pakietów, usztywni to całość, waga chyba dodatkowa nie będzie duża a zwiększy szanse na przeżycie i zmniejszy ryzyko pożaru.
...i tak nie skończysz na jednym ani na dwóch :-)
Lee
Posty: 1828
Rejestracja: niedziela 23 paź 2011, 22:02
Lokalizacja: UK

Re: Bezpieczeństwo baterii z ogniw LiIon?

Post autor: Lee »

qczek pisze:czyli nie ma co się spodziewać 2m ognia przy konkretnym krecie ;)?
Jak nie wrzucisz ogniw do rozżarzonego węgla jak ja ostatnio to nie :lol:
mikun pisze:Myślałem żeby dać ażurowane płytki G10...
Można by je wzmocnić na wiele sposobów, ale tu się rozchodzi o każdy gram...
Takie wzmocnienie z G10 i tak się rozleci przy odpowiednim krecie ;p
Awatar użytkownika
qczek
Posty: 954
Rejestracja: wtorek 10 sty 2012, 19:04
Lokalizacja: Zielonki/Kraków

Re: Bezpieczeństwo baterii z ogniw LiIon?

Post autor: qczek »

mikun pisze:Myślałem żeby dać ażurowane płytki G10 z dwóch stron pakietu li-Ion i całość w termokurcz do pakietów, usztywni to całość, waga chyba dodatkowa nie będzie duża a zwiększy szanse na przeżycie i zmniejszy ryzyko pożaru.
pożaru powiadasz :)
Takiego na ten przykład ;)
Obrazek
Awatar użytkownika
wrzech
Posty: 275
Rejestracja: czwartek 19 wrz 2013, 14:14
Lokalizacja: Tychy

Re: Bezpieczeństwo baterii z ogniw LiIon?

Post autor: wrzech »

qczek pisze: pożaru powiadasz :)
Takiego na ten przykład ;)
A dostałem fotę z ponownego podejścia do modelu już z gaśnicami... - tylko ogon się ostał. Nie ma żartów ;)
Marek
Awatar użytkownika
cebulator
Posty: 1432
Rejestracja: poniedziałek 10 wrz 2012, 08:16
Lokalizacja: Mielec

Re: Bezpieczeństwo baterii z ogniw LiIon?

Post autor: cebulator »

Ten model że zdjęcia to na lipo chyba był?
Pozdrawiam Sławek

... jeśli nie wiesz co robić, nabieraj wysokości. Jeszcze nikt nie zderzył się z niebem...
Awatar użytkownika
qczek
Posty: 954
Rejestracja: wtorek 10 sty 2012, 19:04
Lokalizacja: Zielonki/Kraków

Re: Bezpieczeństwo baterii z ogniw LiIon?

Post autor: qczek »

cebulator pisze:Ten model że zdjęcia to na lipo chyba był?
Chyba nie ;) W każdy razie jak startował to mial 6s3p liion na pokladzie. Moze w czasie lotu ktos podmienil.... no i jeszcze runcam2 ze swoim zasilaniem...

EDIT - scalenie

Ze swoim oryginalnym zasilaniem zadnego dodatkowego. ...
Awatar użytkownika
cebulator
Posty: 1432
Rejestracja: poniedziałek 10 wrz 2012, 08:16
Lokalizacja: Mielec

Re: Bezpieczeństwo baterii z ogniw LiIon?

Post autor: cebulator »

Tak czy siak niefajnie. Ale myślałem, że lion jest bezpieczniejszy.
Pozdrawiam Sławek

... jeśli nie wiesz co robić, nabieraj wysokości. Jeszcze nikt nie zderzył się z niebem...
Awatar użytkownika
kamilborkowski
Posty: 2183
Rejestracja: niedziela 02 lut 2014, 14:43
Lokalizacja: Opole

Re: Bezpieczeństwo baterii z ogniw LiIon?

Post autor: kamilborkowski »

Tylko co tam się tak naprawdę stało że tak się rozpalił?
Awatar użytkownika
Rurek
Posty: 16419
Rejestracja: środa 10 mar 2010, 15:21
Lokalizacja: AIP ENR 5.5 - AAA 153 :-)

Re: Bezpieczeństwo baterii z ogniw LiIon?

Post autor: Rurek »

Przegrzał się regulator który był obok zbiornika z paliwem :-P
W sumie to pierwsze słyszę żeby Li-Ion'y były żarotwórcze :roll:
infekcja FPV postępuje w zastraszającym tempie...
Awatar użytkownika
qczek
Posty: 954
Rejestracja: wtorek 10 sty 2012, 19:04
Lokalizacja: Zielonki/Kraków

Re: Bezpieczeństwo baterii z ogniw LiIon?

Post autor: qczek »

Generalnie tak skończyła się próba ulepszania czegoś co latało świetnie....
Autotune, przełączenie z autotune na stabilizacje, brak reakcji, na drążki, przełączenie na manual, już słaba orientacja czy leci na pleckach czy nie, i nie zmieścił się pętli, ostre jeb o ziemie, po kilku sekundach lekki "wystrzał" dym i ogień....
Całość ważyła troszkę poniżej 3kg, kret ostry z drugiej strony, skrzydła nie odpadły, runcam2 przypięty na dziobie gumką także nie odpadł, ale silnik wyłam na szczęście element drukowany i uratował się :) Uratował się także RangeLink RX i GPS bo były na ogonie ;)
To tak w ramach ostrzeżenia tylko.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Pozdrawim
Krzysiek
Lee
Posty: 1828
Rejestracja: niedziela 23 paź 2011, 22:02
Lokalizacja: UK

Re: Bezpieczeństwo baterii z ogniw LiIon?

Post autor: Lee »

A co to za ogniwa były?
Ja wczoraj usilnie próbowałem wywołać eksplozję ogniw średnioprądowych, co najwyżej się robiły gorące...
Awatar użytkownika
qczek
Posty: 954
Rejestracja: wtorek 10 sty 2012, 19:04
Lokalizacja: Zielonki/Kraków

Re: Bezpieczeństwo baterii z ogniw LiIon?

Post autor: qczek »

Lee pisze:A co to za ogniwa były?
Ja wczoraj usilnie próbowałem wywołać eksplozję ogniw średnioprądowych, co najwyżej się robiły gorące...
Te z pakietu od Ciebie ;)
ODPOWIEDZ