Halloween'owa niespodzianka w jeden wieczór.
Moderatorzy: moderatorzy2014, moderatorzy
Halloween'owa niespodzianka w jeden wieczór.
Pomysł inspirowany słynnym psem-pająkiem Wardęgi. Jako że czasu chronicznie brak, z założenia miał być do bólu prosty w wykonaniu, tani, z łatwo dostępnych materiałów a jednocześnie odwoływać się do powszechnego lęku przed stworzeniami o zbyt dużej ilości nóg.
BOM:
Samochód zdalnie sterowany - im większy tym lepszy bo większa "karoseria" zrobi większe wrażenie. Preferowane terenówki co by można było wypaść z zarośli na "ofiarę". Tutaj 1/10 - Maverick Strada MT.
Sklejka - jakaś nie za gruba, 3-5mm wystarczy.
Otuliny do rur - kilka cieńszych na kończyny, jedna grubsza na odwłok i głowotułów
Hotglut - pistolet najlepiej z termostatem bo zbyt gorący gluś potrafi nadtopić otulinę.
Nóż do tapet - dowolny byle ostry i z długim łamanym ostrzem. Trapezami nie polecam.
Wiertałka.
Opcjonalnie sprzęt nagrywający - tu XiaomiYi z klipsem do samochodowych osłon przeciwsłonecznych
Trytki lub coś do zamocowania w/w.
A zatem do dzieła. Bierzemy nasze autko i demontujemy oryginalną budę (sorry za jakość, cykane goprem dwójką)
Następnie robimy pokład ze sklejki do którego zamocujemy elementy ciała naszego pająka
Jeżeli zdecydowaliśmy się na instalację kamery lub/i FPV warto to teraz zamocować lub przynajmniej rozplanować mocowania. U siebie zapiąłem klipsa trytkami do pokładu.
Następnie tniemy cieńsze otuliny na kawałki. Tnąc pod różnymi kątami uzyskujemy różne ustawienia kończyn. Długości poszczególnych odcinków dobieramy do wielkości "nośnika" na oko, mniej więcej tak, żeby to jakoś proporcjonalnie wyglądało. Ostatni element kończyny zacinamy pod możliwie ostrym kątem symulując stopę. Poszczególne elementy kleimy do siebie i pokładu na glusia.
Teraz najtrudniejszy element czyli odwłok. U siebie zrobiłem jeden koniec nieco kanciaty by uzyskać większą powierzchnię klejenia do pokładu a drugi bardziej okrągły.
Klejenie również na glusia.
Gotowy odwłok glucimy do pokładu. Chcąc zachować jaką taką dbałość o szczegóły, odwłok montujemy nieco uniesiony - biegnące pająki unoszą zadek do góry.
Na koniec z połówki otuliny z której wykonaliśmy odwłok wykonujemy głowotułów.
I voila - mamy zdalnie sterowanego potworka
Prawda że uroczy? Testy (o ile pogoda dopisze) w sobotę
BOM:
Samochód zdalnie sterowany - im większy tym lepszy bo większa "karoseria" zrobi większe wrażenie. Preferowane terenówki co by można było wypaść z zarośli na "ofiarę". Tutaj 1/10 - Maverick Strada MT.
Sklejka - jakaś nie za gruba, 3-5mm wystarczy.
Otuliny do rur - kilka cieńszych na kończyny, jedna grubsza na odwłok i głowotułów
Hotglut - pistolet najlepiej z termostatem bo zbyt gorący gluś potrafi nadtopić otulinę.
Nóż do tapet - dowolny byle ostry i z długim łamanym ostrzem. Trapezami nie polecam.
Wiertałka.
Opcjonalnie sprzęt nagrywający - tu XiaomiYi z klipsem do samochodowych osłon przeciwsłonecznych
Trytki lub coś do zamocowania w/w.
A zatem do dzieła. Bierzemy nasze autko i demontujemy oryginalną budę (sorry za jakość, cykane goprem dwójką)
Następnie robimy pokład ze sklejki do którego zamocujemy elementy ciała naszego pająka
Jeżeli zdecydowaliśmy się na instalację kamery lub/i FPV warto to teraz zamocować lub przynajmniej rozplanować mocowania. U siebie zapiąłem klipsa trytkami do pokładu.
Następnie tniemy cieńsze otuliny na kawałki. Tnąc pod różnymi kątami uzyskujemy różne ustawienia kończyn. Długości poszczególnych odcinków dobieramy do wielkości "nośnika" na oko, mniej więcej tak, żeby to jakoś proporcjonalnie wyglądało. Ostatni element kończyny zacinamy pod możliwie ostrym kątem symulując stopę. Poszczególne elementy kleimy do siebie i pokładu na glusia.
Teraz najtrudniejszy element czyli odwłok. U siebie zrobiłem jeden koniec nieco kanciaty by uzyskać większą powierzchnię klejenia do pokładu a drugi bardziej okrągły.
Klejenie również na glusia.
Gotowy odwłok glucimy do pokładu. Chcąc zachować jaką taką dbałość o szczegóły, odwłok montujemy nieco uniesiony - biegnące pająki unoszą zadek do góry.
Na koniec z połówki otuliny z której wykonaliśmy odwłok wykonujemy głowotułów.
I voila - mamy zdalnie sterowanego potworka
Prawda że uroczy? Testy (o ile pogoda dopisze) w sobotę
Ten wredny...
Re: Halloween'owa niespodzianka w jeden wieczór.
A LEDy? no gdzie LEDy ?
A może jeszcze bebechy (koła) jakąś czarną woalką machniesz osłonisz? a najlepiej włochatą
Tak czy siak faaajne
Nie omieszkaj go tego owada przywieźć na czillałt kaszubski
A może jeszcze bebechy (koła) jakąś czarną woalką machniesz osłonisz? a najlepiej włochatą
Tak czy siak faaajne
Nie omieszkaj go tego owada przywieźć na czillałt kaszubski
infekcja FPV postępuje w zastraszającym tempie...
Re: Halloween'owa niespodzianka w jeden wieczór.
Wyszedłem z założenia że ciemny kształt działa lepiej na wyobraźnię niż światełka.Rurek pisze:A LEDy? no gdzie LEDy ?
Pierwotnie miał być z kawałkami sztucznego futra tu i ówdzie tyle że się sztuczne futro nie zjawiło.Rurek pisze:A może jeszcze bebechy (koła) jakąś czarną woalką machniesz osłonisz? a najlepiej włochatą
No wiesz co....?Rurek pisze:tego owada
Ten wredny...
Re: Halloween'owa niespodzianka w jeden wieczór.
Najpierw popatrzyłem na zdjęcia i myślałem że firestorma przerobiłeś :D Czekam na efekty. Owiń te rurki jakimś najbadziewniejszym futerkiem lub wykładziną, dodaj oczy i w drogę :)
Re: Halloween'owa niespodzianka w jeden wieczór.
Hehehe, zapowiada się ciekawie. Musisz przywieść toto do Kartuz. Jak zrobimy burzę mózgów, co by tam jeszcze poprawić, to sam się tego wystraszysz
Pzdr. -----MIŚ-----
Re: Halloween'owa niespodzianka w jeden wieczór.
Z przodu jeszcze można by dać jakieś szczęki, może nawet ruchome na serwie
Bartek
Re: Halloween'owa niespodzianka w jeden wieczór.
Rurek pisze:A LEDy? no gdzie LEDy ?
A może jeszcze bebechy (koła) jakąś czarną woalką machniesz osłonisz? a najlepiej włochatą
MacPiston pisze:Owiń te rurki
false pisze:jeszcze można by dać jakieś szczęki
No Panowie - do roboty Do Halloween jeszcze chwila - możemy zrobić konkurs piękności straszydeł RC.miś pisze:Jak zrobimy burzę mózgów, co by tam jeszcze poprawić, to sam się tego wystraszysz
Ten jest jaki jest bo miał być na max prosty. Wszelkie ruchome dodatki odpadają bo aparaturę do auta mam 2CH a uzbrajając go w eLeReSa, APM'a (Rover z follow me i uciekać przed nim z krzykiem po wiosce), ledy, szczęki, włosy, głos i wyrzutnię pajęczyny to ani to proste ani na jeden wieczór...
Może za rok...
Ten wredny...
Re: Halloween'owa niespodzianka w jeden wieczór.
OCZY na słupkach + małe ledy....
pozdrawiam, Jacek
__________________
Sprzęt był sprawny. Użytkownik nie.
W Hangarze; Hujsban FPV, KRAB 250, Qamikaze X4, OctoCongoCopter X8, Kadłubek, Raptor,
__________________
Sprzęt był sprawny. Użytkownik nie.
W Hangarze; Hujsban FPV, KRAB 250, Qamikaze X4, OctoCongoCopter X8, Kadłubek, Raptor,
Re: Halloween'owa niespodzianka w jeden wieczór.
Dołożyć misiowe OSD w wersji GADAJĄCEJ i wgrać przerażające ogłosy
infekcja FPV postępuje w zastraszającym tempie...
Re: Halloween'owa niespodzianka w jeden wieczór.
Drobny upek - teściowie poratowali niewielkim fragmentem sztucznego futra a w szufladzie leżał już za długo UHU spray kupiony kiedyś w Lidl'u.
No to jedziemy - najpierw chwila z maszyną do szycia i mamy kosmaty kuperek z głowotułowiem
Reszta tkaniny w cienkie paski i ubieramy pończoszki
Został jeszcze niewielki fragment materii - tu się naciągnie tam się dosztukuje... TADAA!
Nawet na fartuszek dla Xiaomi stykło
Słodziak...
EDIT - koła dostały czarne nakładki na felgi żeby nie biło białym po gałach...
No to jedziemy - najpierw chwila z maszyną do szycia i mamy kosmaty kuperek z głowotułowiem
Reszta tkaniny w cienkie paski i ubieramy pończoszki
Został jeszcze niewielki fragment materii - tu się naciągnie tam się dosztukuje... TADAA!
Nawet na fartuszek dla Xiaomi stykło
Słodziak...
EDIT - koła dostały czarne nakładki na felgi żeby nie biło białym po gałach...
Ten wredny...
Re: Halloween'owa niespodzianka w jeden wieczór.
Jak skończysz straszyć to wstaw efekt :D
Re: Halloween'owa niespodzianka w jeden wieczór.
Wiele się nie nagrało bo ani GP3 ani Xiaomi nie bardzo sobie radzą w tak tandetnym oświetleniu ale przecież nie obraz jest tu najważniejszy tylko....
Jak słychać sprzęt działa....
Jak słychać sprzęt działa....
Ten wredny...
Re: Halloween'owa niespodzianka w jeden wieczór.
Na przyszły rok dzieci przyjdą po cukierki
wyposażone w broń na pająki. I tu nie wiadomo dzieciarnia to sprytne bestie!!!
Przygotuj sie.
Jerzy
PS. Pisk i radość dzieci - bezcenne
wyposażone w broń na pająki. I tu nie wiadomo dzieciarnia to sprytne bestie!!!
Przygotuj sie.
Jerzy
PS. Pisk i radość dzieci - bezcenne
Re: Halloween'owa niespodzianka w jeden wieczór.
Na 1:48 to chyba widać spadający bolid .
Pozdrawiam Darek