Wydajność LiIon w modelach latających
Moderatorzy: moderatorzy2014, moderatorzy
Wydajność LiIon w modelach latających
Dzisiaj załadowałem SS2000 dwoma pakietami 3s2p czyli 12ah wyszło wszystko na styk bo silnik pobiera 40A, chciałem polatać jak motoszybowcem czyli winda i swobodna żegluga, ale
pakieciki nie wyrabiały, więc pokręciłem się w kółko na minimalnych obrotach aby utrzymać wysokość i wyszło: 1godz 15min i dystans 40,5km, musiał by dźwigać przynajmniej 3s5p
pakieciki nie wyrabiały, więc pokręciłem się w kółko na minimalnych obrotach aby utrzymać wysokość i wyszło: 1godz 15min i dystans 40,5km, musiał by dźwigać przynajmniej 3s5p
Ostatnio zmieniony poniedziałek 10 lis 2014, 07:42 przez Pieth, łącznie zmieniany 1 raz.
Wszystko co lata, jeździ, pływa no i ... kobieta.
To coś masz nie tak mnie w konfiguracji 3S4P bez problemu ciągnie 4-5m/s do góry i bez problemu pakiet daje sobie radę.Pieth pisze:Dzisiaj załadowałem SS2000 dwoma pakietami 3s2p czyli 12ah wyszło wszystko na styk bo silnik pobiera 40A, chciałem polatać jak motoszybowcem czyli winda i swobodna żegluga, ale
pakieciki nie wyrabiały, więc pokręciłem się w kółko na minimalnych obrotach aby utrzymać wysokość i wyszło: 1godz 15min i dystans 40,5km, musiał by dźwigać przynajmniej 3s5p
Ps. Jaki masz Silnik i śmigło ???
Silnik Ray3536/05 śmigło APC 9x6 http://www.sklep.modelarnia.pl/index.ph ... 05-pelikan danymi się nie sugeruj bo pod mocnym obciążeniem (duża waga modelu)
pobiera około 40A + 4 serwa, bo resztę wydłubałem, więc na styk.
Latając DG1000 wydajność pakietu była trochę większa od poboru i było OK http://rc-fpv.pl/viewtopic.php?t=22723
pobiera około 40A + 4 serwa, bo resztę wydłubałem, więc na styk.
Latając DG1000 wydajność pakietu była trochę większa od poboru i było OK http://rc-fpv.pl/viewtopic.php?t=22723
Wszystko co lata, jeździ, pływa no i ... kobieta.
Dzisiaj poleciał na tym samym zasilaniu mój trenerek na bazie Pioneera- Pelikana i U Can Fly- Hype, Model do lotów pokazowych uzbrojony na co dzień w rakiety, prom kosmiczny, spadochroniarzy, bomby, świecę dymną i co tam sobie kto zażyczy, silnik Ray CD 3536/05 i śmigło FSK06 9-3/4 x 6-1/4 po rozbrojeniu ważył jak SS2000 czyli 2kg ale znacznie lepiej lata przy takim obciążeniu i mógłby zabrać dwa razy więcej ogniw bez specjalnego uszczerbku dla właściwości lotnych.
Czas lotu 1dodz 13min dystans 40km
Zostanie dozbrojony w klamotki FPV i na zimę jak znalazł bo ma narty
PS
Próbowałem zmienić tytuł na "Wydajność LiIon w SS2000 i innych" ale cóś niegramotny jestem w tym temacie
edit
Przy ładowaniu ogniw okazało się, ze 2 były nierozładowane więc leciał na 10
Czas lotu 1dodz 13min dystans 40km
Zostanie dozbrojony w klamotki FPV i na zimę jak znalazł bo ma narty
PS
Próbowałem zmienić tytuł na "Wydajność LiIon w SS2000 i innych" ale cóś niegramotny jestem w tym temacie
edit
Przy ładowaniu ogniw okazało się, ze 2 były nierozładowane więc leciał na 10
Wszystko co lata, jeździ, pływa no i ... kobieta.
Nie mogę rozwiązać tej zagadki, może ktoś bardziej kumaty się podejmie.
Do lotu trenerkiem pakiety były ze względu na SC w takiej konfiguracji jak na foto czyli 2x3s + 3s2p i po locie okazało się, że dwie cele jednego z pojedynczych pakietów były nie rozładowane obie miały 4,20v a jedna "brała udział" w locie i miała 2,8v.
Wszystkie połączenia sprawdziłem i jest OK, dzisiaj trefny pakiecik przetestowałem w modelu i normalnie się rozładowuje, więc co mogło być przyczyną?
Do lotu trenerkiem pakiety były ze względu na SC w takiej konfiguracji jak na foto czyli 2x3s + 3s2p i po locie okazało się, że dwie cele jednego z pojedynczych pakietów były nie rozładowane obie miały 4,20v a jedna "brała udział" w locie i miała 2,8v.
Wszystkie połączenia sprawdziłem i jest OK, dzisiaj trefny pakiecik przetestowałem w modelu i normalnie się rozładowuje, więc co mogło być przyczyną?
Wszystko co lata, jeździ, pływa no i ... kobieta.
Specem też nie jestem, ale tak sobie myślę, że te dwa ogniwa mogą mieć większą rezystancję wewnętrzną (może na skutek przypadkowego zwarcia, przeciążenia czy przegrzania) i przy połączeniu równoległym z ogniwami o niższej oporności większy prąd popłynie z tych "lepszych" ogniw i powoduje to nierównomierne rozładowanie, ale czy aż do tego stopnia?
Piszesz, że potem przetestowałeś i było OK, czy test robiłeś w takiej konfiguracji jak podczas pierwszego lotu, tzn. z pozostałymi pakietami, czy może testowałeś sam pakiet 3S?
Piszesz, że potem przetestowałeś i było OK, czy test robiłeś w takiej konfiguracji jak podczas pierwszego lotu, tzn. z pozostałymi pakietami, czy może testowałeś sam pakiet 3S?
Czyli moja teoria by się zgadzała. Prąd jest "leniwy" i przy połączeniu równoległym większość energii pobierze z ogniwa z mniejszą rezystancją, czyli z tych lepszych (na dłuższą metę może to doprowadzić do uszkodzenia tych celi). Przy połączeniu szeregowym nie ma wyjścia i tak musi popłynąć przez wszystkie ogniwa i rozbieżności mogą być mniejsze. Dziwi mnie tylko dlaczego różnice są aż tak duże, wygląda na to, że te dwa ogniwa w ogóle nie brały udziału w tym lociePieth pisze:Sam pakiet, ale jak jutro będzie względna pogoda to polatam i zobaczymy.
A jak mieszasz LiPo np. 5500 i 2200 to też nie może być? Ja mieszam Liion 3S4P i 3S1P równolegle i jakoś mi się dobrze rozładowuje.mmuchomor pisze:A czy fakt, że masz spięte 3 różne piemnościowo pakiety nie ma znaczenia? Logika podpowiada, że nie powinny być mieszane 2p z 1p.
Coś ta twoja Logika Ci źle podpowiada