Strona 11 z 14

Re: Spaliłbym chałupę

: czwartek 28 lip 2016, 19:06
autor: kuczy
szkoda, że pewnie nie poznamy nigdy całej historii... - czasami różne Heverboardsy potrafiły się zapalać - to byłoby na pewno pouczające wiedzieć co dokładnie się stało

Re: Spaliłbym chałupę

: czwartek 28 lip 2016, 19:20
autor: kamilborkowski
Może PartyzantPL podejdzie i się zapyta co tam się wydarzyło.

Re: Spaliłbym chałupę

: czwartek 28 lip 2016, 21:29
autor: PartyzantPL
Pewnie będzie pisać w lokalnej prasie, dziś widziałem straty z zewnątrz, nie wyglądało to dobrze, współczuję sąsiadom z pięter niżej 1500 litrów wody... jak będe wiedział co było przyczyną dam znać ku przestrodze pozdro.

Re: Spaliłbym chałupę

: piątek 29 lip 2016, 08:19
autor: Arthor
No i ciekawe jaki wpływ na rozmiar strat miało gaszenie LiPola wodą. Z opisu można wywnioskować, że właściciela nie było, zaalarmowali sąsiedzi a strażacy wywalali drzwi. Czyli nie miał ich kto ostrzec, że to chemia.

Re: Spaliłbym chałupę

: piątek 29 lip 2016, 14:02
autor: PartyzantPL
Na straż pisało o lipolu ( mogło być ładowane jakieś urządzenie które jest nim zasilane ), tu piszą tylko o zwarciu w instalacji elektrycznej: http://brzeg24.pl/kronika-112/67254-zwa ... -w-brzegu/

Re: Spaliłbym chałupę

: sobota 15 kwie 2017, 19:44
autor: Pilotek
li + h2o → lioh + h2
Prosta reakcja chemiczna ale lit wraz z wodą tworzy wodorotlenek litu oraz wodór niby nigdy nic ale wodór z tlenem tworzy już mieszaninę wybuchową , a więc pożar gwarantowany
https://www.youtube.com/watch?v=bNMfe20I_IE
51 sekunda filmu i rozpętuje się piekło :evil:

Obrazek

Dlaczego nie należy zostawiać uruchomionych ładowarek bez na

: sobota 10 cze 2017, 17:34
autor: misiekkk
Niech to, co wydarzyło się znajomemu, będzie przestrogą dla nas wszystkich.

Chciał podładować pakiet przed popołudniowym lataniem, podłączył ladowarkę i po jakimś czasie o mało nie stracił domu.

Tym razem nie wybuchł pakiet ale zapaliła się ładowarka.

Straty umiarkowane: stół, firanki, malowanie pomieszczeń, podtruta część rodziny.
Ale mogło być gorzej.

Tyle zostało z ładowarki:Obrazek

Re: Dlaczego nie należy zostawiać uruchomionych ładowarek be

: sobota 10 cze 2017, 17:47
autor: pawelsky
misiekkk pisze:Tym razem nie wybuchł pakiet ale zapaliła się ładowarka.
Jaki to model?

Re: Dlaczego nie należy zostawiać uruchomionych ładowarek be

: sobota 10 cze 2017, 17:51
autor: misiekkk
I-PEAK 100 AC/DC

Re: Dlaczego nie należy zostawiać uruchomionych ładowarek be

: niedziela 11 cze 2017, 10:49
autor: pawelsky
misiekkk pisze:I-PEAK 100 AC/DC
Dzieki

P.S. Usunalem moje niecne podejrzenia z poprzedniego postu :)

Re: Spaliłbym chałupę

: poniedziałek 12 cze 2017, 12:55
autor: Zairon
Dobra a jak się mają do tego zabezpieczenia? Odcięcie po temperaturze, po władowaniu danej ilości mAh, po czasie ładowania oraz po napięciu?

Czym kolega to gasił? Czy wyrzucił za kabel przez okno :D

Re: Spaliłbym chałupę

: poniedziałek 12 cze 2017, 13:00
autor: misiekkk
Zapaliła się ładowarka, nie pakiet ( pakiet przeżył, był tylko lekko okopcony ), więc zabezpieczenia ładowania ( odcięcie po czasie ładowania, napięciu, itp - nic tu nie dały )
Na szczęście pożar spowodował zwarcie po stronie 230V, które wywaliły bezpieczniki w domu.
Wywalone bezpieczniki wyłączyły router internetowy, co skłoniło syna znajomego do wyjścia z pokoju i szukania przyczyny.
To on zauważył pożar i zaczął go gasić.

Pożar gaszony był wodą, ale skłonił znajomego do zakupu gaśnicy.

Re: Spaliłbym chałupę

: wtorek 13 cze 2017, 13:25
autor: df2
Zairon zadał bardzo ważne pytania o zabezpieczenia.
Wyłączenie tych zabezpieczeń, imho, może doprowadzić do takiej sytuacji, jaka miała miejsce.

Wysłane z mojego C6903 przy użyciu Tapatalka

Re: Spaliłbym chałupę

: wtorek 13 cze 2017, 13:34
autor: misiekkk
df2 pisze:Zairon zadał bardzo ważne pytania o zabezpieczenia.
Wyłączenie tych zabezpieczeń, imho, może doprowadzić do takiej sytuacji, jaka miała miejsce.

Wysłane z mojego C6903 przy użyciu Tapatalka
Do zapłonu ładowarki ? Przy nienaruszonym pakiecie ?
W jaki sposób ?

Szczątki ładowarki niestety nie pozwolą na weryfikację tej teorii, jednak nie należy aż tak puszczać wodzy fantazji.
Ustawienia o których mówisz mogły by spowodować uszkodzenie pakietu, nie ładowarki.

Tym bardziej, że znajomy jest modelarzem starej szkoły, który do takich rzeczy jak pakiety LiPo podchodzi z dużą ostrożnością.
Pakiety napuchnięte lądują od razu w utylizacji a nie w modelu.
Więc wątpię, aby wyłączył zabezpieczenia w ładowarce.

A w tym przypadku pakiet przeżył ( był tylko zewnętrznie okopcony ) a spaliła się ładowarka.

Re: Spaliłbym chałupę

: wtorek 13 cze 2017, 17:39
autor: df2
Robiłem kiedyś ładowarkę turnigy - zapalił się tranzystor. Gdzieś w drugiej godzinie ładowania. Ładowanie odbywało się w garnku (pakiet w środku a ładowarka na ściance) i do gaszenia wystarczyło odłączyć pakiet, zasilanie i założyć pokrywkę. Szybka ewakuacja na zewnątrz - zdążyło się zadusić po drodze.
Pakiet zdążył się prawie naładować. Ucierpiał tylko duży tranzystor w ładowarce - po wymianie działała. Szybka reakcja pozwoliła uratować ładowarkę.

Wysłane z mojego C6903 przy użyciu Tapatalka