Strona 2 z 2

Re: Spalony nadajnik Ts351

: wtorek 16 maja 2017, 09:12
autor: Adrián
Właśnie to http://www.ebay.com/itm/20pcs-10uH-SMD- ... rmvSB=true
Ze mnie taki elektryk, jak z koziej.. Dlatego doczytałem, co muszę kupić i przylutować.
W poprzednim poście, źle się wyraziłem i być może wprowadziłem w błąd.

Ale działa i ma się dobrze.

Dlatego działało bez problemu, przy połączeniu ścieżek cyną. Ale to było chwilowe rozwiązanie.

Re: Spalony nadajnik Ts351

: wtorek 16 maja 2017, 11:56
autor: cebulator
No to całkiem zmienia postać rzeczy. Kondensator a cewka to spora różnica.

Re: Spalony nadajnik Ts351

: wtorek 16 maja 2017, 15:01
autor: Lech55
Mnie też dziwiło, jak może wyparować kondensator bipolarny po podłączeniu napięcia, obojętnie w jaki sposób. Potrzebne by było przynajmniej 2x napięcie znamionowe.

Re: Spalony nadajnik Ts351

: wtorek 16 maja 2017, 15:04
autor: Adrián
tombstone pisze:proszę opis na foto
pamiętaj żeby nadajnik zawsze uruchamiać z założoną anteną
sprawdź ścieżki, czy nie są upalone
Obrazek
edyta: poprawiłem foto
Niepotrzebnie się zasugerowałem tym opisem.

We wcześniejszej wersji był kondensator.