podsumowując do zrobienia anteny inv-vee potrzebuję kawałka drutu z migomatu, szablon diema, kabelek RG316 ze złączem sma męskim. do tego multimetr, nadajnik i odbiornik.
na ziemi odbiornik z antenką GP, czyli inv-vee z 3 przeciwwagami (ich kąty jak rozumiem wszystkie 120st)
latam quadem przy nodze, dalej jak 100-200m nie bo sie cykam. nadajnik 900mhz 700mv.
teraz pytanie, co sie stanie jak podepnę zasilanie do nadajnika bez anteny? aha i komu moge to wysłać do naprawy, bo wydaje mi się że przy ktoryms lądowaniu inercja anteny stockowej oderwała mi gniazdo od obudowy i takowa sytuacja mogła wystąpić. ewentualnie co sie mogło spalic i gdzie to kupic?
Budowa anteny Inverted Vee - tutorial
Moderatorzy: moderatorzy2014, moderatorzy
Wszystko się zgadza. Kabelek nawet podałem W Twoim wątku.dmz pisze:podsumowując do zrobienia anteny inv-vee potrzebuję kawałka drutu z migomatu, szablon diema, kabelek RG316 ze złączem sma męskim. do tego multimetr, nadajnik i odbiornik.
A nawet z 4rema przeciwwagami robimy.dmz pisze:na ziemi odbiornik z antenką GP, czyli inv-vee z 3 przeciwwagami (ich kąty jak rozumiem wszystkie 120st)
Mógł się spalić końcowy tranzystor. W naszym mieście jest polecany serwis ektron.dmz pisze:co sie stanie jak podepnę zasilanie do nadajnika bez anteny? aha i komu moge to wysłać do naprawy
infekcja FPV postępuje w zastraszającym tempie...
też latałem na 900, ale to się nadaje tylko do latania koło nogi, więc dałem sobie spokój, uciekłem na 1050 i było lepiej ale też za kiepsko, więc pozostało 1,3 i z czasem alternatywnie 5,4 bedzieRe: Budowa anteny Inverted Vee - tutorial
Nic z tego nie rozumiem w sensie im mniejszy prąd tym lepiej.diem pisze: Antenę, którą stworzyliśmy podpinamy do nadajnika, podłączamy do źródla zasilania poprzez multimetr, by mierzyć pobierany prąd. Antenę docinamy z obu stron (w równej odległości). Im mniejszy prąd, tym lepiej zestrojona antena.
Diem, możesz mi wytłumaczyć na jakieś zasadzie to należy rozumieć, jakie tu mechanizmy działają, bo mam niezły zgryz z tym.
Na moim przykładzie prosto ze stołu, nadajnik bevc 1,3G 1,5W.
Wg producenta ciągnie 500mA przy 12V i ok. Czyli aby wypromieniował 1,5W musi zassać 500mA (czy do tej pory dobrze to rozumiem?).
Potem stroję antenę, wlutowałem kabel antenowy prosto do nadajnika, usunąłem ekran z końcówki i zaczynam od 88mm gorącej żyły i zaczynam przycinać. Wyniki oscylują w okolicach 380mA i zbliżając się do 60mm uzyskałem 450mA. Obcinając dalej, wynik zaczął spadać do nawet 280mA dla 48mm. Znowu dolutowałem kawałek i znowu przy 60mm uzyskałem 450mA.
Jak na moją logikę skoro nadający sprawny zestrojony nadajnik ciągnie 500mA na 12V, mając anteną za długą lub za krótką (czyli daleko od nawet kalkulatorskiej częstotliwości względem długości), to wychodzi na to że najbliżej częstotliwości na długości anteny 58-60mm mam najwyższy pobór prądu, tak jak by nadawało z najwyższą mocą, najbliżej wartości 500mA.
Z kolei uzyskanie najmniejszego mA jest najprostsze, bo to tylko kilka cm mniej przewody lub więcej niże podają kalkulatory, ale wtedy też wg kalkulatorów jestem daleko poza częstotliwością ze specyfikacji.
Jedynie jako tako rozumiem, że wzrost mA może być powodowany wzrostem oporu i temperatury nadajnika, czyli mA idzie w ciepło a nie w antenę. Z kolei jak ma się to 500mA specyfikacji do rzeczywistości i do uzyskania jak najmniejszego mA. Nieźle się można zagubić co?
na logikę zakładam że im więcej mA uzyskam na mierniku tym największą mocą nadajemy, a nie odwrotnie... i tu poległem bo tego nie rozumiem.EDIT: Przeszczep z mojego tematu:
Nabiegałem się jak głupi by w końcu dorwać tą informację:
CH8:1240MHZ
CH9:1280MHZ
CHH:1320MHZ
CHC:1360MHZ
Więc kanały się zgadzają, czyli 8 to najniższy kanał (1240mhz), teraz długość druta:Channel:
1.240G 1.280G 1.320G 1.360G
http://blog.hamradiofuns.eu/m0gny/kalku ... tikalnych/
1240mhz dla 1/4 fali
0ft. 2 - 9/32in. lub >0.058 M
58mm, no jak w mordę strzelił idealnie i tu mam 450mA.
^ sens tylko w postępie ^
Odgrzewam temacik, mam pytanko na które nie znalazłem odpowiedzi.
Czy taką antenę vee można użyć do routera do wifi(tą na 2,4Ghz)?
Jeśli tak to czy by to była lepsza opcja(lepszy zasięg) niż to co dają fabrycznie do routerów.
Router ma śmigać w szkole więc sygnał często musi przebić się przez parę ścian bo będzie na drugim piętrze
Z góry dzięki.
Czy taką antenę vee można użyć do routera do wifi(tą na 2,4Ghz)?
Jeśli tak to czy by to była lepsza opcja(lepszy zasięg) niż to co dają fabrycznie do routerów.
Router ma śmigać w szkole więc sygnał często musi przebić się przez parę ścian bo będzie na drugim piętrze
Z góry dzięki.
Witam
Stworzyłem taką antenkę (na razie nie wygięta pod odpowiednim kątem)
Czy dobrze to polutowałem? chodzi mi o to czy nie za dużo cyny itp.
Nie bardzo wiem jak się stroi nadajnik. Podpinam się z miernikiem w jego zasilanie i patrzę na napięcie(V) czy na natężenie prądu(A)?
Przyciąłem druciki na 1.2GHz a docelowo chciałbym zestroić na 1280MHz.
Pozdrawiam
Stworzyłem taką antenkę (na razie nie wygięta pod odpowiednim kątem)
Czy dobrze to polutowałem? chodzi mi o to czy nie za dużo cyny itp.
Nie bardzo wiem jak się stroi nadajnik. Podpinam się z miernikiem w jego zasilanie i patrzę na napięcie(V) czy na natężenie prądu(A)?
Przyciąłem druciki na 1.2GHz a docelowo chciałbym zestroić na 1280MHz.
Pozdrawiam
Dzięki za rady.zbipok pisze:Będzie działać.
Ja polecam antenkę z poniższego wątku, również działa i jest trwalsza
antenka vee
Poprawiłem trochę lut eranu- mniej cyny i cały drucik przylega do ekranu.
Nie wiem tylko jak mierzyć pobierany prąd przez FOXA. Najgorsze jest to, że fox jest troszkę unieruchomiony...
