FPV w ROVie

na wodzie i pod wodą

Moderatorzy: moderatorzy2014, moderatorzy

Awatar użytkownika
Burakko
Posty: 2231
Rejestracja: czwartek 14 cze 2012, 20:55
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post autor: Burakko »

a co za różnica czy to rs232, i2c, 1-wire, profibus, enthernet czy interbus ? Kablem można wszystko... Ja jednak zostaje przy budowie sterowania podwodnego :D i to na falach akustycznych .... :D Grunt to sobie utrudnić życie :D
Mapka ŚL http://maps.google.com/maps/ms?ie=UTF&m ... bcc46646ee

Kontroler lotu: "Widoczność pionowa zero."
Pilot: "W stopach czy w metrach?"

Nie pisz "Dron" moje dzieci mogą to czytać...
Awatar użytkownika
krzysztof21
Posty: 1039
Rejestracja: niedziela 28 lut 2010, 13:22
Lokalizacja: Wschodnia polska i okolice

Post autor: krzysztof21 »

Eco - bo expander to trzeba dokupić i to taki fajny gadzet ,że szkoda go w prototypie "zalać" a odbiorniki i nadajniki na 40 - 27 mhz lezą zazwyczaj juz w szufladach od dawna ( przynajmniej u mnie ) tylko jest pytanie czy bezpośrednie połączenie nadajnika i odbiornika złączami anteny nie bedzie przesterowywać odiornika - oraz jak to wpłynie na końcówke wcz. w nadajniku ( czy po drodze dac jakis kondensator ? )
Krzysiek
Awatar użytkownika
loop
Posty: 1529
Rejestracja: czwartek 27 sty 2011, 08:20
Lokalizacja: Kielce

Post autor: loop »

No i w końcu się zdecydowałem, bardzo powoli będę budował to ustrojstwo :-)
Mam kilka silników, co były wybebeszone z paru maszynek, trochę rzeczy się dokupi.

Trochę się głowiłem co by zapodać jako to coś co pływa i koniecznie będzie to miało niewielkie rozmiary, co by nawet w jakaś rurę średnicy 25cm wpłynąć i dokonać inspekcji... więc zakupiłem... uwaga:

Obrazek

:mrgreen: ma zadatki na łódź podwodną :mrgreen:

Czy olej słonecznikowy jest cieczą przewodzącą? :mrgreen:
^ sens tylko w postępie ^
Awatar użytkownika
macieq
Posty: 569
Rejestracja: niedziela 02 paź 2011, 06:55
Lokalizacja: Racibórz

Post autor: macieq »

eeeee spieprzyłeś sprawę !

cza było połączyć przyjemne z pożytecznym.
Ja od dawna zbieram:

Flaszki
Quad, Ranger EX na Pitlabie, S800, Taranis X9E i kupa różnych innych gratów ;)
Awatar użytkownika
loop
Posty: 1529
Rejestracja: czwartek 27 sty 2011, 08:20
Lokalizacja: Kielce

Post autor: loop »

Panie, a co wsadzę do środka przez taki wąski otwór? Wybrałem termos z racji właśnie otworu :mrgreen:

Obrazek
i pięknie wjedzie stelaż z elektroniką :mrgreen:
^ sens tylko w postępie ^
Rumcajs

Post autor: Rumcajs »

Mam / znalazłem ;-) :!: :!:
Co prawda nie jest to dokładnie to samo rozwiązanie o którym wspominałem wcześniej (tam jeszcze pojawiło się łożysko oporowe), ale sama idea przeniesienia obrotów z silnika na śrubę jest identyczna ;-) . Oto i SZCZEGÓŁY ..
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
jelcyn
Posty: 3417
Rejestracja: niedziela 23 sty 2011, 16:56
Lokalizacja: B-stok

Post autor: jelcyn »

Miałem kiedyś zabawkę, łódź podwodną. Właśnie tak było rozwiązane przeniesienie napędu. Jest też używane w instalacjach gazowych z mechanizmem pompującym wewnątrz zbiornika a silnikiem napędowym na zewnątrz.
Awatar użytkownika
loop
Posty: 1529
Rejestracja: czwartek 27 sty 2011, 08:20
Lokalizacja: Kielce

Post autor: loop »

Ciekawy patent, ale całkiem sporo wad może mieć. Pierwsza to trwałość magnesów - ich pola magnetycznego, czytałem że magnesy z wiekiem po prostu tracą swoją siłę i słabną, np po 30 latach mogą mieć 20% swojej mocy, ale to akurat pikuś bo można wymienić.

Martwi mnie jednak zupełnie co innego, skoro magnes to stal też przyciąga, więc sobie ROV siada na dnie, niefartem na jakimkolwiek złomie o różnej wielkości i niech jakiś kawałek metalu wciągnie się do magnesów i maszyna unieruchomiona. Więc trzeba by pokusić się o osłonę. Może jakaś rura PCV.

No i co z kompasem w okolicy, zgłupieje do kwadratu :-) więc nawigowanie jakimś kompasem będzie trudne, albo niewykonalne. Już sama obecność stalowych elementów będzie miała wpływ... trzeba będzie kupić ten ekran magnetyczny.

Chyba jednak wolę mieć "stykowe" przeniesienie napędu, dwa simeringi na silnik, smar wodoodporny i może łożyska przetrwają kilkanaście wypadów. Trochę silników (odpadów) mam, to będzie na czym testować. Chciałem uniknąć taplania silnika w wodzie, ale jak już przyszedł korpus i zacząłem wszystko przymierzać, to jednak nie mam na tyle miejsca w środku i silniki muszę być poza kadłubem.

EDIT:
W między czasie jak grzebałem w odpadach natrafiłem na serwo 55g, które (i tu szok) było już w pewnym stopniu wodoszczelne fabrycznie, uszczelki na łączeniach, nad ostatnim trybem, normalnie bajeczka. Szukałem jak uszczelnić serwa, ale patenty głupie, więc rozebrałem swoje i je przestudiowałem. Takie duże serwo można o wiele łatwiej uszczelnić niż małe. Trzeba simering/oring umieścić na wyjściu główki ostatniego tryba, cały tryb od środka wypełnić wodoodpornym smarem. Łączenia obudowy posmarować silikonem akwarystycznym, resztę serwa zalać olejem wazelinowym łącznie z elektroniką i silnikami, tak aby nie było powietrza w serwie i poczekać aż silikon zaschnie. Serwo 55g ma 13kg momentu, więc ubędzie mu może 1-2kg max, ale teraz może pracować bezpośrednio w wodzie.
mam takie serwo jedno nie używane i jedno nówka i 2 zamówione. Składniki do uszczelniania też zamówiłem więc używkę uszczelnię i do wanny na testy i niech się zmęczy :-) woda zimna, woda ciepła, będzie mordenka... tylko że pewnie elementy przyjdą po świętach albo w 2013, więc sobie poczekam z testami...
^ sens tylko w postępie ^
Rumcajs

Post autor: Rumcajs »

loop pisze:Pierwsza to trwałość magnesów.. ..np po 30 latach mogą mieć 20% swojej mocy
Nie żebym się czepiał, ale jestem więcej niż pewny że:
- za 30 lat nie będziesz się bawił tą samą łodzią,
- za 30 lat będziesz po wymianie 30 wodoodpornych serw (wytarcie gum na łączeniach) :-P

Ponadto - nie sądzę aby jakiś metalowy złom leżący na dnie "oddciągnął" śrubę, gdyż po stronie silnika jest drugo zestaw magnesów - czyli mamy dwa komplety magnesów kontra kawałek złomu (złom przegra) :-D ..

A tak na poważnie - zapodałem to jako ciekawostkę która spodobała mi się nietypowym rozwiązaniem, oraz - wcześniej
Jakub_RC pisze:z tym łączem magnetycznym to Wy żartujecie, prawda?;)
jednak jakieś zainteresowanie było ;-) :-P

Może ktoś to nieco zmodyfikuje, może użyje i stwierdzi że jest ok, a może pomysł zaginie w czeluściach internetu?.. Jak by nie było - jakiś ślad pozostanie i na naszym forum :-P
Awatar użytkownika
Tata Balirc
Posty: 602
Rejestracja: wtorek 01 cze 2010, 22:05
Lokalizacja: Mielec

Post autor: Tata Balirc »

Podobnie działaj takie pompy firmy iwaki w maszynach fotograficznych jak i filtry do akwarium opatre na przeniesieniu napędu za pomocą magnesów.
I powiem że nieźle się to działa.
Obrazek
Awatar użytkownika
Burakko
Posty: 2231
Rejestracja: czwartek 14 cze 2012, 20:55
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post autor: Burakko »

Tata Balirc rozbierz jakakolwiek pompę obiegową od CO tam tez masz sprzęgło magnetyczne. Albo w pompach tłoczących medium o wysokiej temperaturze.
Mapka ŚL http://maps.google.com/maps/ms?ie=UTF&m ... bcc46646ee

Kontroler lotu: "Widoczność pionowa zero."
Pilot: "W stopach czy w metrach?"

Nie pisz "Dron" moje dzieci mogą to czytać...
Awatar użytkownika
Tata Balirc
Posty: 602
Rejestracja: wtorek 01 cze 2010, 22:05
Lokalizacja: Mielec

Post autor: Tata Balirc »

Ale mi chodzi o to żeby pokazać że takie przeniesienie napędu będzie działało bo kilka osób było zdziwione.
Awatar użytkownika
Burakko
Posty: 2231
Rejestracja: czwartek 14 cze 2012, 20:55
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post autor: Burakko »

wystarczyło im napisać google + sprzęgła magnetyczne. Albo nie rozbiorą stary licznik zużycia wody :D
Mapka ŚL http://maps.google.com/maps/ms?ie=UTF&m ... bcc46646ee

Kontroler lotu: "Widoczność pionowa zero."
Pilot: "W stopach czy w metrach?"

Nie pisz "Dron" moje dzieci mogą to czytać...
Awatar użytkownika
loop
Posty: 1529
Rejestracja: czwartek 27 sty 2011, 08:20
Lokalizacja: Kielce

Post autor: loop »

Takie napędy to są od dawna, sęk w tym czy i na ile to ma sens stosować w ROVie, bo myślę że w dobie łatwo dostępnych hermetycznych wałów napędowych, oraz silników 3f, to chyba łatwiej przenieś napęd bezpośrednio, niż przez pole magnetyczne ;-)
^ sens tylko w postępie ^
Awatar użytkownika
Burakko
Posty: 2231
Rejestracja: czwartek 14 cze 2012, 20:55
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post autor: Burakko »

Sensu nie ma i z doświadczenia wiem ze takie sprzęgła mają dużą masę i ciężko będzie go ustawić bo magnesy są silne w innym przypadku nie będą przekazywać siły
Mapka ŚL http://maps.google.com/maps/ms?ie=UTF&m ... bcc46646ee

Kontroler lotu: "Widoczność pionowa zero."
Pilot: "W stopach czy w metrach?"

Nie pisz "Dron" moje dzieci mogą to czytać...
ODPOWIEDZ