Ślizg na narto-łyżwach
Moderatorzy: moderatorzy2014, moderatorzy
Re: Ślizg na narto-łyżwach
Nie wiem. Orientujesz się jak był umieszczony zbiornik w tej pile z której jest silnik? Czy przypadkiem nie będzie palić normalnie jak dasz wyżej zbiornik?
Mógłbyś zrobić film z pierwszego rozruchu, ewentualnie z następnych, w których masz problem z odpaleniem, tak aby było widać węże paliwowe?
Jest tam jakieś ssanie w tym gaźniku? Takie jak było np. we fiacie 126.
Daj ostre fotki silnika z każdej strony. Próbowałem się przyjrzeć na filmie ale to nie to samo.
Mógłbyś zrobić film z pierwszego rozruchu, ewentualnie z następnych, w których masz problem z odpaleniem, tak aby było widać węże paliwowe?
Jest tam jakieś ssanie w tym gaźniku? Takie jak było np. we fiacie 126.
Daj ostre fotki silnika z każdej strony. Próbowałem się przyjrzeć na filmie ale to nie to samo.
Re: Ślizg na narto-łyżwach
Bogaty przedsiębiorca do bezrobotnego na zasiłku podczas rozmowy kwalifikacyjnej:
- Nie wstyd panu tak wykorzystywać system?
- A Panu?
- Nie wstyd panu tak wykorzystywać system?
- A Panu?
Re: Ślizg na narto-łyżwach
Rozkoszuj się jak sztuką.
Bogaty przedsiębiorca do bezrobotnego na zasiłku podczas rozmowy kwalifikacyjnej:
- Nie wstyd panu tak wykorzystywać system?
- A Panu?
- Nie wstyd panu tak wykorzystywać system?
- A Panu?
Re: Ślizg na narto-łyżwach
No fajne fajne, ale silnika brak..
Chociaż w takiej formie, też niczego sobie, ale w skali 1:1
Chociaż w takiej formie, też niczego sobie, ale w skali 1:1
Re: Ślizg na narto-łyżwach
To chyba jest 1:1.
Mój pierwszy model był z żaglem ale koncepcja upadła bo albo był lód albo wiatr ale nigdy na raz.
Mój pierwszy model był z żaglem ale koncepcja upadła bo albo był lód albo wiatr ale nigdy na raz.
Bogaty przedsiębiorca do bezrobotnego na zasiłku podczas rozmowy kwalifikacyjnej:
- Nie wstyd panu tak wykorzystywać system?
- A Panu?
- Nie wstyd panu tak wykorzystywać system?
- A Panu?
Re: Ślizg na narto-łyżwach
Też mi tak wygląda. Dlatego na takim bym pośmigał. U nas na jeziorze, latali w ubiegłym roku, ale nie ma znajomego co by dał spróbować :|
Re: Ślizg na narto-łyżwach
To trzeba sobie takiego wyprodukować :)
Bogaty przedsiębiorca do bezrobotnego na zasiłku podczas rozmowy kwalifikacyjnej:
- Nie wstyd panu tak wykorzystywać system?
- A Panu?
- Nie wstyd panu tak wykorzystywać system?
- A Panu?
Re: Ślizg na narto-łyżwach
E nie, nie u mnie.Jak dobrze pójdzie to tydzień jest lód, z tego dzień lub dwa będę miał czas. Odpada.
To już bardziej myślałem o jakimś tanim latawcu z kajta i pośmiganie na łyżwach. Było by mobilnie i dużo taniej. A latawiec można przez cały rok wykorzystać.
Jakby był lód częściej, to można skleić prosty wózek, pospawać, do tego płozy i latawiec i coś by z tego było. Ale szkoda czasu na robotę, jak przyjdzie sezon i nawet nie wyciągnę he, to się mija z celem.
To już bardziej myślałem o jakimś tanim latawcu z kajta i pośmiganie na łyżwach. Było by mobilnie i dużo taniej. A latawiec można przez cały rok wykorzystać.
Jakby był lód częściej, to można skleić prosty wózek, pospawać, do tego płozy i latawiec i coś by z tego było. Ale szkoda czasu na robotę, jak przyjdzie sezon i nawet nie wyciągnę he, to się mija z celem.
Re: Ślizg na narto-łyżwach
To wyprodukuj znajomość z kims kto ma bojer.
Bogaty przedsiębiorca do bezrobotnego na zasiłku podczas rozmowy kwalifikacyjnej:
- Nie wstyd panu tak wykorzystywać system?
- A Panu?
- Nie wstyd panu tak wykorzystywać system?
- A Panu?
Re: Ślizg na narto-łyżwach
U nas jeździli w tamtym roku, nawet się z jednym zderzyłem ślizgaczem. Niestety za każdym razem jak ich obserwowaliśmy to więcej pchali bojery niż jeździli bo wiatr był marny. Frajdy z jazdy nie było, a na mrozie, na środku jeziora nie jest przyjemnie.
Ostatnio zmieniony środa 14 gru 2016, 19:56 przez jelcyn, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Ślizg na narto-łyżwach
Bojer nie żaglówka sama nie wstanie. Latem miło się pływa na wietrze ale zimą hmm
Re: Ślizg na narto-łyżwach
Żaglówka ważąca podobnie do bojera też sama nie wstanie. Jestem pewny że łatwiej postawić bojer niż katamaran podobnej wagi. Dlaczego? Bo nie przeszkadza nam woda, a sprzęt stoi jak na betonowej posadzce Można odwrócić masztem do wiatru i sam wstanie.
Re: Ślizg na narto-łyżwach
Trzeba wysiąść i pchać :)jelcyn pisze:Żaglówka ważąca podobnie do bojera też sama nie wstanie
EDIT - scalenie
Jak zaleje 98 to będą jakieś mocniejsze skutki negatywne ?
Bogaty przedsiębiorca do bezrobotnego na zasiłku podczas rozmowy kwalifikacyjnej:
- Nie wstyd panu tak wykorzystywać system?
- A Panu?
- Nie wstyd panu tak wykorzystywać system?
- A Panu?
Re: Ślizg na narto-łyżwach
Jak tam? Jeździłeś już coś?