Qrdupel - czyli moj maly quad fpv
Moderatorzy: moderatorzy2014, moderatorzy
Qrdupel - czyli moj maly quad fpv
A, jakos pusty ten dzial :D
Wyposazenie mojego malucha:
4x silnik CF2822
4x regle i2c 15A, z załadowanym softem Miśka
4x smigla GWS 8x4 3lopatowe
Lipo 2200 3s - czas lotu 11min
Elektronika:
Mikrokopter ME, ze zmienionymi żyroskopami :D
QuadroPPM - konwerter sygnalu ppm
Odbiornik Futaba 149dp 35mhz
Nadajnik video 10mW
Kamera CX-161 z obiektywem 2.9 (wkrotce zmienie)
Wspolne zasilanie, dławik miedzy video a rc.
Konfiguracja X - przod, pomiedzy dwoma smiglami.
Rama:
Centerplate'y z Mikrokoptera, reszta pokombinowana.
Waga do lotu FPV - 800g, dlugosc ramy po przekątnej - 35cm. Ciąg 630g x4.
Napęd daje 580g ciagu na 10A czyli calkiem przyzwoicie.
Napędu nie poleciłbym raczej osobie rozpoczynającej zabawę z copterami. Silniki na dzien dobry potrzebuja wymiany łożysk, śmigła trzeba dość mocno doważać. Ten quad to maly wariat, operowanie gazem wymaga juz dosc duzej wprawy.
Kilka fotek:
Wersja FPV:
Wyposazenie mojego malucha:
4x silnik CF2822
4x regle i2c 15A, z załadowanym softem Miśka
4x smigla GWS 8x4 3lopatowe
Lipo 2200 3s - czas lotu 11min
Elektronika:
Mikrokopter ME, ze zmienionymi żyroskopami :D
QuadroPPM - konwerter sygnalu ppm
Odbiornik Futaba 149dp 35mhz
Nadajnik video 10mW
Kamera CX-161 z obiektywem 2.9 (wkrotce zmienie)
Wspolne zasilanie, dławik miedzy video a rc.
Konfiguracja X - przod, pomiedzy dwoma smiglami.
Rama:
Centerplate'y z Mikrokoptera, reszta pokombinowana.
Waga do lotu FPV - 800g, dlugosc ramy po przekątnej - 35cm. Ciąg 630g x4.
Napęd daje 580g ciagu na 10A czyli calkiem przyzwoicie.
Napędu nie poleciłbym raczej osobie rozpoczynającej zabawę z copterami. Silniki na dzien dobry potrzebuja wymiany łożysk, śmigła trzeba dość mocno doważać. Ten quad to maly wariat, operowanie gazem wymaga juz dosc duzej wprawy.
Kilka fotek:
Wersja FPV:
pozdrawiam
Michał
Michał
ON to zrobił specjalnie, bo zgapił pomysł na podwozie ode mnie, po czym chciał wyeksponować to że to kijowy patent. Tyle że używa go od dawna, i nawet nie chciało mu się zastosować śrubek do przymocowania tego, tylko użył opasek kablowych. I cały czas marudzi że to "dupiate" podwozie... O
Pewnie te "frendze" poprawiają aerodynamikę
Pewnie te "frendze" poprawiają aerodynamikę
- szymon_wolebez
- Posty: 1241
- Rejestracja: środa 03 lut 2010, 18:33
- Lokalizacja: WARSZAWA
Mam takie same piasty i jakoś nie przypadły mi do gusty przy pierwszym montażu.
Diem czy robiłeś w ośkach podcięcia do blokady? Ja popsułem wszystkie piasty wkręcając śrubki na CA i dociskając zbyt łatwo ukręcały się gniazda imbusowe . Efekt końcowy nie był dobry bo pod siłą można było obrócić piastę na osi.
Dziś palnikiem uratowałem wszystkie piasty. Wypaliłem CA i topornie ale wykręciłem zajechane śruby.
Kupię nowe i mam nadzieję, że twardsze śrubki i zrobię wcięcia w osiach aby ładnie zaklinować piasty.
Diem czy robiłeś w ośkach podcięcia do blokady? Ja popsułem wszystkie piasty wkręcając śrubki na CA i dociskając zbyt łatwo ukręcały się gniazda imbusowe . Efekt końcowy nie był dobry bo pod siłą można było obrócić piastę na osi.
Dziś palnikiem uratowałem wszystkie piasty. Wypaliłem CA i topornie ale wykręciłem zajechane śruby.
Kupię nowe i mam nadzieję, że twardsze śrubki i zrobię wcięcia w osiach aby ładnie zaklinować piasty.
- szymon_wolebez
- Posty: 1241
- Rejestracja: środa 03 lut 2010, 18:33
- Lokalizacja: WARSZAWA
Dobrze wiedzieć.
Jakie są różnice pomiędzy stosowaniem specjalnego kleju do gwintów a CA.
Czy lakier do paznokci na gwint może załatwić sprawę.
Nie miałeś problemu z tymi małymi śrubami (jak to fachowo się nazywa nie pamiętam) przy dokręcaniu nie obrócił ci się kluczyk a gnieździe. JA dokręcam wkrętakiem z odpowiednią końcówką więc moment jest mniejszy niż przy dźwigni w kluczyku "L" a i tak bez większej siły zmieliło . Zwykłych śrub z łbami tu raczej lepiej nie dawać bo prawdopodobnie albo i na pewno będzie bicie.
To nadpiłuję i zrobię raz a dobrze.
Jakie są różnice pomiędzy stosowaniem specjalnego kleju do gwintów a CA.
Czy lakier do paznokci na gwint może załatwić sprawę.
Nie miałeś problemu z tymi małymi śrubami (jak to fachowo się nazywa nie pamiętam) przy dokręcaniu nie obrócił ci się kluczyk a gnieździe. JA dokręcam wkrętakiem z odpowiednią końcówką więc moment jest mniejszy niż przy dźwigni w kluczyku "L" a i tak bez większej siły zmieliło . Zwykłych śrub z łbami tu raczej lepiej nie dawać bo prawdopodobnie albo i na pewno będzie bicie.
To nadpiłuję i zrobię raz a dobrze.
Ja je dokręcam torxami od komórek. Siedzę w gsm więc mam takie bardzo twarde i wytrzymałe.
Ale w tym przypadku to nie kwestia siły. trzeba dokręcić z wyczuciem , zabezpieczyć klejem do gwintów i będzie git.
Dowalenie śrubek na maxa powoduje że gniotą one zewnętrzna bieżnię wewnętrznego łożyska. Po pierwszym moim dokręceniu zauważyłem że śmigło wcale mi się nie kręci.
Ale w tym przypadku to nie kwestia siły. trzeba dokręcić z wyczuciem , zabezpieczyć klejem do gwintów i będzie git.
Dowalenie śrubek na maxa powoduje że gniotą one zewnętrzna bieżnię wewnętrznego łożyska. Po pierwszym moim dokręceniu zauważyłem że śmigło wcale mi się nie kręci.
Wkrecam te male sruby na kleju, tylko do oporu, bez zbytniego siłowania sie. Jak juz czujesz ze dalej sie nie da to odpuszczasz :)
Klej do srub wystarczy podgrzac lutownica by puscil. Podgrzewamy, nagle ukazuje sie maly dymek i swobodnie wykręcamy :) Mozna stosować ten zabieg wielokrotnie. Aha, klej ten zasycha dopiero przy braku powietrza, czyli dokladnie tam gdzie chcemy, bez obsmarowywania calej piasty.
Przy CA i innych specyfikach juz chyba tak latwo nie ma, choc nawet nie probowalem, tubka wyzej wymienionego kleju kosztuje 16zl i starcza dożywotnio.
edit. jakos tak razem odpisywalismy :)
Klej do srub wystarczy podgrzac lutownica by puscil. Podgrzewamy, nagle ukazuje sie maly dymek i swobodnie wykręcamy :) Mozna stosować ten zabieg wielokrotnie. Aha, klej ten zasycha dopiero przy braku powietrza, czyli dokladnie tam gdzie chcemy, bez obsmarowywania calej piasty.
Przy CA i innych specyfikach juz chyba tak latwo nie ma, choc nawet nie probowalem, tubka wyzej wymienionego kleju kosztuje 16zl i starcza dożywotnio.
edit. jakos tak razem odpisywalismy :)
pozdrawiam
Michał
Michał