V911 - WL Toys V911 - Tani Helikopter o Dużych możliwościach

Heli, koptery, lotnie, balony, itp

Moderatorzy: moderatorzy2014, moderatorzy

bodo
Posty: 48
Rejestracja: sobota 16 lut 2013, 21:44
Lokalizacja: jawor

Re: V911 - WL Toys V911 - Tani Helikopter o Dużych możliwośc

Post autor: bodo »

Witam. Każdy z nas chcąc rozpocząć swą przygodę ze śmigłowcami na początku miał dylemat. Co na początek. Ja popełniłem fatalny błąd. Na początek kupiłem sobie helikopter 3 kanałowy TT 985 z przeciwbieżnymi dwoma śmigłami. Na moje szczęście szybko się popsuł i zwrócono mi pieniądze. A dałem za niego 175 zł. Stanowczo odradzam 3 kanałówki. Nadają się wyłącznie dla dzieci do zabawy! Za namową kolegi u Chińczyka w Hobby King kupiłem helik V911(FP 100). I to było to. Cena wraz cłem i przesyłką wyniosła mnie 150 zł. Helik ten jest dostępny w czterech kolorach: podstawowa- pomarańczowo- czarna, i pozostałe: biało- czerwona, żółta i niebieska.Są różne wersje tego modelu. Na jednym z postów wspominałem o tym, czym się one różnią od siebie. Ale według mojej oceny nie mają one większego znaczenia na właściwości lotne modelu. Miałem trzy różne wersje, każdą latało mi się tak samo. Kwestia dokładnego wyregulowania modelu. Dość głośno pracuje w nim przekładnia( sam silnik w miarę cicho pracuje).A kabina modelu jest swoistym rezonatorem. Co poza tym. Cieńsze płozy lepiej znoszą twarde lądowania. Lepiej amortyzują.Cóż jeszcze, bardzo tanie są do niego części i łatwy do nich dostęp, nawet w Polsce.I naprawdę świetnie się nim lata zarówno w domu jak i na dworze. Oczywiście przy bezwietrznej pogodzie.
Artu

Post autor: Artu »

A gdyby ktoś nie chciał czekać na przesyłkę z Chin, to powstał nowy sklepik, w którym maja ceny promo na rozruch sklepu RC4u
I jeszcze link do porównania bardziej zaawansowanych mikro modeli 6ch: Szybkie porównanie FBL100 i V922, które są następnym etapem "wtajemniczenia" w lataniu helikami :-P
bodo
Posty: 48
Rejestracja: sobota 16 lut 2013, 21:44
Lokalizacja: jawor

tani sklep z częściami do V911

Post autor: bodo »

W sklepie " RIKU"w Warszawie jest jeszcze taniej , np. kabina kosztuje tylko 6,65zł, łopaty śmigła 2,64 zł , belka ogonowa z mocowaniem silnika 1,73zł, płozy 4,99 zł, tylko płytka i silniki są dużo droższe niż w Chinach. Gdzieś o połowę ceny.
bodo
Posty: 48
Rejestracja: sobota 16 lut 2013, 21:44
Lokalizacja: jawor

Post autor: bodo »

Błędne jest twierdzenie,że skoro już dobrze się lata helikiem 4-ro kanałowym to potem bez problemu można się przesiąść na 6-cio kanałowy.Większość tak robi najpierw kupuje 4-ro kanałowy, aby najpierw na nim nauczyć się latania helikami ,a potem dopiero 6-cio kałowy. Nic bardziej mylnego. Co najwyżej można sobie poskakać po ziemi, i z założonymi na płozy "pingpongami". Praktycznie wszystkiego trzeba się uczyć od nowa !, zaczynając od zera!. Można tego spróbować , czego nie radzę robić demontując w heliku V911 flybar- ( stabilizator lotu). Ja tego spróbowałem i helika roztrzaskałem w strzępy. Powiedziano mi jak 6-cio kanałówka, to od razu "głęboka woda", nie 450 a 500. Droższa, ale łatwiej nauczyć się nią latać. Jeżeli już ma być Chińczyk, to nie typu np.HK, Copterx. Tylko KDS. Cóż jedni np. sobie chwalą heliki z HK, czy też model Copterx. Tutaj sprawa raczej rozbija się o kasę. Markowe heliki są bardzo drogie. Np.T-REX. HK są do niego podobne.I tak każdy kupi to, na co go stać.
Ostatnio zmieniony sobota 23 lut 2013, 10:49 przez bodo, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
WindCatcher
Posty: 88
Rejestracja: poniedziałek 07 sty 2013, 13:33
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Moduł ht8 Hisky

Post autor: WindCatcher »

Artu pisze:A gdyby ktoś nie chciał czekać na przesyłkę z Chin, to powstał nowy sklepik, w którym maja ceny promo na rozruch sklepu RC4u
I jeszcze link do porównania bardziej zaawansowanych mikro modeli 6ch: Szybkie porównanie FBL100 i V922, które są następnym etapem "wtajemniczenia" w lataniu helikami :-P
Fajne porównanie :)

Dla zainteresowanych dodam iż moduł HT-8 łączy się bez problemu z turnigy 9xr przez gniazdo Futaba, z którego pobiera również zasilanie.

Pojawił się niedawno ten moduł w wersji 3-ciej na banggood z wbudowaną baterią.
do 9xr wystarczy jednak wersja 1 i 2 bez baterii.

Modułem Ht-8 można latać z v922, turnigy FBL100, oraz Hisky Fbl100.

Moduł można nabyć:

wersja starsza bez baterii
wersja nowsza z bateria
razem z biedroną
fajna promocja hisky fbl100 + moduł ht8

Mam ustawienia wyszperane w sieci jakby co :)

ustawienia Steve-a ;)

Na razie latałem bardzo delikatnie bo ciągle czekam na kilka części do v922 :)
W tym momencie mam zmasakrowany ogon, który wcale "nie trzyma" i czeka na remont :)

@ Artu Dzięki za link do RC4U - kupię części w PL i będzie szybciej.

Czy ktoś z forumowiczów już lata v922 lub którymś FBL100 ??
Czy latacie na 9X lub 9Xr? Chciałem porównać setupy i ustawienia :)
Ostatnio zmieniony poniedziałek 25 lut 2013, 20:45 przez WindCatcher, łącznie zmieniany 3 razy.
V911, H36, V922 z HT-8, 450 Pro Fbl z ZYX-S & 9XR. Zniżkowe BuddyPrice w HK. Klikając tutaj i zakładając konto na BG otrzymasz 10$ na zakupy powyżej 100$. Miłego Lotu :)
Awatar użytkownika
WindCatcher
Posty: 88
Rejestracja: poniedziałek 07 sty 2013, 13:33
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Post autor: WindCatcher »

bodo pisze:Błędne jest twierdzenie,że skoro już dobrze się lata helikiem 4-ro kanałowym to potem bez problemu można się przesiąść na 6-cio kanałowy.Większość tak robi najpierw kupuje 4-ro kanałowy, aby najpierw na nim nauczyć się latania helikami ,a potem dopiero 6-cio kałowy. Nic bardziej mylnego. Co najwyżej można sobie poskakać po ziemi, i z założonymi na płozy "pingpongami". Praktycznie wszystkiego trzeba się uczyć od nowa !, od zera
Kolego Bodo. Proponuję trochę więcej luzu i uśmiechu :) Fajnie wygłosić czasem opinie na forum ale "wciskanie" ich na siłę przez PW to lekka przesada ;)

Zgodzę się z Tobą iż 3CH to strata czasu dla maniaka latania ale dla niektórych to łatwy docelowy helik. Ja 3CH opanowałem od ręki i na szczęście szybko zamówiłem v911.
Jako początkujący pilot opanowałem szybko 4CH i potem przesiadłem się na 6CH bez większych problemów. Nie jestem jeszcze pilotem 3D ale przesiadka nie jest niewykonalna ;)
Jest to naturalna kolej rzeczy :) Owszem, nie dla każdego ale o tym każdy zadecyduje sam!

Pomagać jest zawsze fajnie ale bez przesady i bez blokowania ;)
Ostatnio zmieniony sobota 23 lut 2013, 11:39 przez WindCatcher, łącznie zmieniany 1 raz.
V911, H36, V922 z HT-8, 450 Pro Fbl z ZYX-S & 9XR. Zniżkowe BuddyPrice w HK. Klikając tutaj i zakładając konto na BG otrzymasz 10$ na zakupy powyżej 100$. Miłego Lotu :)
Mrrudzin
Posty: 89
Rejestracja: czwartek 24 sty 2013, 17:44
Lokalizacja: Pruszcz Gdański

Post autor: Mrrudzin »

bodo pisze:Błędne jest twierdzenie,że skoro już dobrze się lata helikiem 4-ro kanałowym to potem bez problemu można się przesiąść na 6-cio kanałowy.Większość tak robi najpierw kupuje 4-ro kanałowy, aby najpierw na nim nauczyć się latania helikami ,a potem dopiero 6-cio kałowy. Nic bardziej mylnego. Co najwyżej można sobie poskakać po ziemi, i z założonymi na płozy "pingpongami". Praktycznie wszystkiego trzeba się uczyć od nowa !, zaczynając od zera!. Można tego spróbować , czego nie radzę robić demontując w heliku V911 flybar- ( stabilizator lotu). Ja tego spróbowałem i helika roztrzaskałem w strzępy. Powiedziano mi jak 6-cio kanałówka, to od razu "głęboka woda", nie 450 a 500. Droższa, ale łatwiej nauczyć się nią latać. Jeżeli już ma być Chińczyk, to nie typu np.HK, Copterx. Tylko KDS. Cóż jedni np. sobie chwalą heliki z HK, czy też model Copterx. Tutaj sprawa raczej rozbija się o kasę. Markowe heliki są bardzo drogie. Np.T-REX. HK są do niego podobne.I tak każdy kupi to, na co go stać.
Tak samo jak wg niektórych błędne jest stwierdzenie że gdy dobrze się lata 3 kanałowym można przesiąść się na 4, a moim zdaniem jest to dobra droga. Za małe pieniądze można przekonać się czy to jest to. V911 też nie jest głupim półśrodkiem bo raz że można latać w domu bez obaw o zniszczenia zarówno w domu jak i helika.
Mi pomimo dwóch miesięcy latania (a szczególnie początków) udało się narazie połamać 3 łopaty głównego śmigła i stabilizator z tyłu...
Awatar użytkownika
Rufi
Posty: 115
Rejestracja: wtorek 08 maja 2012, 13:00
Lokalizacja: Ruda Śląska
Kontakt:

Post autor: Rufi »

Panowie mam błache pytanie dotyczące kabelka do ładowarki
czy ten kabelek jest do nowej wersji V911 ??
http://www.banggood.com/Wholesale-Mcpx- ... 64728.html
Honey Bee 2, V911, PIONEERek 1400, inne latadła
Mrrudzin
Posty: 89
Rejestracja: czwartek 24 sty 2013, 17:44
Lokalizacja: Pruszcz Gdański

Post autor: Mrrudzin »

Wygląda podobnie jak w tym kabelku który mam:
http://www.banggood.com/Wholesale-2-In- ... 51545.html
to są złącza JST.

Do V911 potrzebne jest micro JST, które są np. w przytoczonej w innym wątku przez jednego z kolegów aukcji
http://www.ebay.pl/itm/ws/eBayISAPI.dll ... 1081796695
Awatar użytkownika
Rufi
Posty: 115
Rejestracja: wtorek 08 maja 2012, 13:00
Lokalizacja: Ruda Śląska
Kontakt:

Post autor: Rufi »

Mrrudzin pisze:Wygląda podobnie jak w tym kabelku który mam:
http://www.banggood.com/Wholesale-2-In- ... 51545.html
to są złącza JST.
A ten kabelek co pokazujesz to pasuje do nowego typu V911 ? jak tak to nie kombinuję i biorę ....
Honey Bee 2, V911, PIONEERek 1400, inne latadła
Mrrudzin
Posty: 89
Rejestracja: czwartek 24 sty 2013, 17:44
Lokalizacja: Pruszcz Gdański

Post autor: Mrrudzin »

Ten kabelek pasuje do baterii od biedron (np. do mojego Vitality), a nie pasuje do V911. Do 911 trzebaby użyć złącz z linka do ebaya, albo podobnych z kabelkami.
Generalnie szukamy micro]/b] JST (V911) a nie JST (biedrony)
LeShQ
Posty: 49
Rejestracja: poniedziałek 31 gru 2012, 01:20
Lokalizacja: Poznań

Post autor: LeShQ »

Określenie, że złącze jest typu JST jest tak wielkim ogólnikiem, że przy zakupie nie pomoże nawet określenie mikro... nazwa JST PH to jest to z czym możemy pójść do sklepu.

http://www.jst-mfg.com/product/detail_e.php?series=199

Dla świata modelarskiego informacja, że jest to złącze "takie jak w MCPXsie" może być pomocne, czyli kabelek z HK pasuje:

http://www.hobbyking.com/hobbyking/stor ... duct=18867
pozdrawiam Leszek
Mrrudzin
Posty: 89
Rejestracja: czwartek 24 sty 2013, 17:44
Lokalizacja: Pruszcz Gdański

Post autor: Mrrudzin »

W aukcji którą przytoczyłem opis jest jednoznaczny Micro JST 2.0 PH 2-Pin Connector plug Male ,Female, Crimps.
LeShQ
Posty: 49
Rejestracja: poniedziałek 31 gru 2012, 01:20
Lokalizacja: Poznań

Post autor: LeShQ »

Mrrudzin pisze:W aukcji którą przytoczyłem opis jest jednoznaczny Micro JST 2.0 PH 2-Pin Connector plug Male ,Female, Crimps.
Dokładnie i to ja jestem tym kolegą, który w innym wątku wrzucił ten link:) Chodzi mi o to, żeby z nazwy aukcji wyciągnąć to co najważniejsze. Na innej aukcji mogą ją nazwać mini tiny, ale typ to właśnie PH.


Dorzucę jeszcze recenzję lipo:

http://www.hobbyking.com/hobbyking/stor ... duct=19418

Zgodne wymiarowo i pojemnościowi z oryginałem. Ładnie pasują do koszyczka, ale trzeba je przerobić na JST PH w nowej wersji oczywiście. Latam 5 minut i mam 3,7-3,8 V. Ostatnie 2 minuty wyraźnie słabnie, pod koniec przy ostrych manewrach zaczyna brakować ciągu.

http://www.hobbyking.com/hobbyking/stor ... duct=26736

Nie musisz nic przerabiać w baterii tylko śmigłowiec tak aby wyciągnąć zasilanie. Nie pasuje do koszyczka ja podkleiłem rzepa do koszyczka i trzyma jak ulał nawet przy kraksach nie odczepia się. Są pewne problemy z wyważeniem względem poprzednich baterii, ale nie wielkie. Latam 5 minut i na końcu napięcie wynosi w okolicach 3,85 , lipol trzyma moc przez całe 5 minut jest zrywny i wyraźnie stabilniejszy przez większą masę.

Porównując to co zyskujesz na większej pojemności, tracisz na zwiększonej masie, efekty się ewidentnie znoszą, spodziewałem się wielkiej różnicy, ale mała masa modelu zrobiła mi psikusa. Dla martwiących się przy 300mah silnik nie grzeje się wcale bardziej. Obroty przy 300mah są słyszalnie większe, ale odczuwamy już masę, co ułatwia latanie i lepiej się wykonuje ósemki i inne okrężne figury, nigdy nie brakuje ciągu by uratować maszynkę. Przy 160mah model jest mniejszą krówką, lepiej wykonuje się ewolucje w miejscu, ale czasem brakuje mocy aby wyhamować.

Jaki jest dyskomfort używania obu celi: Dryf ogona przy większych, moc wirnika jest trochę za duża i trzeba trymować co powoduje, że model spinuje szybciej w jedną stronę niż w drugą. Malutkie kombinacje z wyważaniem, ale mi się udało znaleźć kompromis. W obu przypadkach Helik musi mieć wywalone zasilanie na "koniec modelu", czyli wymieniamy te liche przewody na coś innego, dłuższego i wycinamy mocowanie wtyczki, żeby wyważać sobie mniejsze pakiety.
pozdrawiam Leszek
bodo
Posty: 48
Rejestracja: sobota 16 lut 2013, 21:44
Lokalizacja: jawor

Post autor: bodo »

Witam. Sorry wszystkich, którzy poczuli się urażeni ,nie było moim zamiarem nikogo zniechęcić do helika V911.,Sam latam nim już prawie rok. Najpierw kupił go sobie kolega z modelarni, a teraz lata nim nas pięciu. Co prawda nie odrazu było mi dane latać tym helikiem. Swój helik zamówiłem w Hobby King; po trzech tygodniach otrzymałem przesyłkę z helikiem, kosztowalo mnie to ze wszystkimi opłatami 150 zł. Niestety helik miał wadę fabryczną ( trzeba było kilka razy poruszyć drążkiem, aby zaskoczyło serwo lot do tyłu), przeznaczyłem go na części( nie wiem czy HK przyjmuje jakieś reklamacje), samych helików nie mają w sprzedaży,więc poszukałem na Hobby King Ebay. Przesyłka dotarła dopiero po 2 miesiącach, kosztowała mnie 80zł. Po kilkunastu lotach z kolei po włożeniu bateri do helikoptera samoistnie włączył się silnik, tak działo się , gdy tylko próbowałem włożyć baterię do helika( padł tanzystor sterujący silnikiem). Nie poddałem się i zamówiłem trzeci helik, i znowu 80 dych. Na ten czekalem prawie trzy miesiące.Ten co prawda lata, ale podczas lotu drga ogon , tak jakby przerywał, albo nierówno pracował silnik ogonowy. Być może źle działa gyro. Jeszcze nie wiem. Zamówiłem silniki, i czekam na przesyłkę. Tylko proszę znowu tego nie brać za próbę zniechęcenia przez mnie kogokolwiek do tego helika. poprostu miałem ogromnego pecha.
ODPOWIEDZ