Rurkokopter ulotniony :-)
Moderatorzy: moderatorzy2014, moderatorzy
A więc po pierwsze dzięki, ale ruszyliście z porcją porad wujkowie dobra rada
Mam plan taki:
1) wsadzę na dniach świeżo co zakupione gumowe dumpery antywibracyjne do mocowania płytki
2) jak nie pomoże pkt1 to rozsunę mocowanie płytki do ramy, do tego dam jakieś przedłużenie śrub i od góry zepnę je jakimś laminatem, no czymś sztywnym
3) jak powyższe nie pomoże to płytka FC pojedzie do testów albo na śląsk albo nad morze
Wolałbym oczywiście aby pkt 3 nie był konieczny bo to kiszka by była
Alternatywnie po mału przymierzam się do zbudowania drugiej ramy opartej o rurki 10x10 i centerplejty by Sławek.
Do tego takie silniczki i te regielki z konwerterami by Mifau.... oczywiście o ile Mifau okiełzna te regle bo to nowinka....
I będę sobie przekładał FC między ramami....do świąt bo może wtedy pod choinkę wpadnie polskie FC
A leniem jestem patentowanym tyle że patent polega na braku czasu...Ledwoco dzisiaj wróciłem z wojaży niderlandzkich;-)
(oczywiście sypię głowę popiołem za mojego juniorka który nadal czeka na wklejenie zawiasów do powierzchni sterowych, zaklejenie firanką skrzydeł i ulotnienie... )
Mam plan taki:
1) wsadzę na dniach świeżo co zakupione gumowe dumpery antywibracyjne do mocowania płytki
2) jak nie pomoże pkt1 to rozsunę mocowanie płytki do ramy, do tego dam jakieś przedłużenie śrub i od góry zepnę je jakimś laminatem, no czymś sztywnym
3) jak powyższe nie pomoże to płytka FC pojedzie do testów albo na śląsk albo nad morze
Wolałbym oczywiście aby pkt 3 nie był konieczny bo to kiszka by była
Alternatywnie po mału przymierzam się do zbudowania drugiej ramy opartej o rurki 10x10 i centerplejty by Sławek.
Do tego takie silniczki i te regielki z konwerterami by Mifau.... oczywiście o ile Mifau okiełzna te regle bo to nowinka....
I będę sobie przekładał FC między ramami....do świąt bo może wtedy pod choinkę wpadnie polskie FC
A leniem jestem patentowanym tyle że patent polega na braku czasu...Ledwoco dzisiaj wróciłem z wojaży niderlandzkich;-)
(oczywiście sypię głowę popiołem za mojego juniorka który nadal czeka na wklejenie zawiasów do powierzchni sterowych, zaklejenie firanką skrzydeł i ulotnienie... )
infekcja FPV postępuje w zastraszającym tempie...
Ja złożyłem MK na własne płytce z żyrami IDG/ISZ500, fc sztywno do ramy bez żadnych dumperów i nic nie buja. sądząc po twoich fotkach masz te same żyra więc chyba nie tu jest problem no ale skoro inne środki zawiodły to próbuj.
Ramiona aluminiowe jak najbardziej polecam. Wychodzi naprawdę tanio i solidnie. Ja mam akurat 12x12x100 za 5,50. Po lekkim wyażurowaniu waga podobna do 10x10 a wytrzymałość raczej większa.
Ramiona aluminiowe jak najbardziej polecam. Wychodzi naprawdę tanio i solidnie. Ja mam akurat 12x12x100 za 5,50. Po lekkim wyażurowaniu waga podobna do 10x10 a wytrzymałość raczej większa.
zrzuty z MK Toll'a
Obiecane Miś'owi zrzuty z ustawień softu...włala:
infekcja FPV postępuje w zastraszającym tempie...
No i pokazales nam defaultowe ustawienia mk.
Mamy 13 stronę rozmyslan nad ploblemami z tym quadem. Bodajze na pierwszej stronie napisalem juz co najprawdopodobniej jest powodem. Zdazylem sie niepotrzebnie pożreć z Jakubem. Ja cos czuje ze Ty Rurku jeszcze 5 innych kopterow zlozysz zanim sprobujesz innej ramy. Ale spoko - podebatujmy jeszcze pare miesiecy ;)
Wiesz co? Jak juz wszystko zmieniasz procz ramy.... kup jeszcze smigla 8x4x3 - zaloze sie o flaszke ze pomoze i delirium bedzie o duzo mniejsze badz ustapi.
Mamy 13 stronę rozmyslan nad ploblemami z tym quadem. Bodajze na pierwszej stronie napisalem juz co najprawdopodobniej jest powodem. Zdazylem sie niepotrzebnie pożreć z Jakubem. Ja cos czuje ze Ty Rurku jeszcze 5 innych kopterow zlozysz zanim sprobujesz innej ramy. Ale spoko - podebatujmy jeszcze pare miesiecy ;)
Wiesz co? Jak juz wszystko zmieniasz procz ramy.... kup jeszcze smigla 8x4x3 - zaloze sie o flaszke ze pomoze i delirium bedzie o duzo mniejsze badz ustapi.
pozdrawiam
Michał
Michał
Diem, co mi dokuczasz?
przecież napisałem o 22:10 moje plany... i pierwsze co robię to się biorę za poprawianie mechaniki ramy włącznie z wykonaniem alternatywnej ramy....więc nie wiem czemu mnie tu denerwujesz
A co do zrzutów z MK Tool'a to Miś o nie prosił więc dałem.
przecież napisałem o 22:10 moje plany... i pierwsze co robię to się biorę za poprawianie mechaniki ramy włącznie z wykonaniem alternatywnej ramy....więc nie wiem czemu mnie tu denerwujesz
A co do zrzutów z MK Tool'a to Miś o nie prosił więc dałem.
infekcja FPV postępuje w zastraszającym tempie...
A więc po 40 dniach walki z delirium znalazłem w końcu wolne parę godzin aby wziąć się za leczenie w/g punktów jak powyżej....Rurek pisze:....Mam plan taki:
1) wsadzę na dniach świeżo co zakupione gumowe dumpery antywibracyjne do mocowania płytki
2) jak nie pomoże pkt1 to rozsunę mocowanie płytki do ramy, do tego dam jakieś przedłużenie śrub i od góry zepnę je jakimś laminatem, no czymś sztywnym ....
1) wsadziłem dumpery gumowe i delirka zmniejszyła się o połowę....
1a) za radą Miś'a przeprowadziłem test z balastem, podwiesiłem 580g na sztywno - charakter oscylacji się diametralnie zmienił - mniejsza amplituda za to większa częstotliwość oraz, co najważniejsze - te oscylacje przestały mieć wpływ na sterowność i ciąg....no oczywiście oprócz tego że rurkokopter stał się mułem latającą cegłą to bez problemu wisiał, nie odjeżdżał, można było puścić drągi...
Oczywiście spalanie na setkę wzrosło strasznie i na pakiecie 2200 z takim obciążeniem (masa startowa ponad 2 kg ! ) latał niecałe 6 minut
Ten punkt dał do myślenia że zdecydowanie coś się dzieje z ramą i diagnoza padła na to co już na pierwszej stronie wątku Diem bystro określił : trzeba rozsunąć mocowanie FC do ramy ( czy też płytki pośredniej)
2) nastąpiła więc realizacja tego punktu... zamiast rozstawu 21mm śrub łączących ramę (centerplate) z płytką pośrednią zrobiłem rozstaw 70mm - nowe śruby w nowych otworach w profilach i nowa, dorobiona ze sklejki płytka pośrednia (trzeba było ją wymienić bo oryginalna była za mała). Trochę zabawy z doborem odpowiednich śrub, dystansów i innych popierdułek i chwila prawdy, oblot o 3:10 w nocy
RURKOKOPTER WYLECZYŁ SIĘ Z DELIRIUM co niniejszym ogłaszam
Wielkie dzięki dla wszystkich wujków dobra rada, przede wszystkim Diem za trafną diagnozę od razu.
Oraz główny inżynier pokładowy rurkokoptera Miś - nieoceniona pomoc remote, g-g grzało się do czerwoności - dokładnie mi doradził jakie parametry ma spełniać poprawka mechaniczna quadroka.
Tu niestety z żalem i z przykrością muszę stwierdzić że Jakub z quadframe.com (konstruktor i sprzedawca ramy) tym razem nie miał racji, niepotrzebnie podgrzewał tutaj atmosferę bo ostatecznie się okazało że przyczyna tkwiła TYLKO i WYŁĄCZNIE w nieprawidłowej konstrukcji ramy, niedostosowanej do charakterystyki FlightControlera od mikrokopter.de. Może z innymi kontrolerami jest okej, u mnie niestety nie było. Zaznaczam że mam defaultowe ustawienia parametrów, eksperymenty z nimi nic nie dawały. Dopiero ingerencja w konstrukcję mechaniczną ramy pomogła. W obecnej wersji są też dumpery antywibracyjne między płytką pośrednią i FC.
Mam nadzieję że zaraz tu awanturka kolejna nie urodzi się....ale fakty mówią same za siebie.
infekcja FPV postępuje w zastraszającym tempie...
A to już pytanie do konstruktora raczej...mogę przypuszczać że decydujące były:
1) uniwersalność - możliwość podpięcia różnych kotrolerów
2) szybsze (być może) przekładanie z "+" na "x"
3) asekuracja - przy mocnym dzwonie ta płytka zbiera pierwsza baty
W mojej wersji ramy nie da się bez tej płytki bo centerplejt jest ażurowany w tych miejscach gdzie powinny sie znaleźć śruby do konfiguracji "x"
1) uniwersalność - możliwość podpięcia różnych kotrolerów
2) szybsze (być może) przekładanie z "+" na "x"
3) asekuracja - przy mocnym dzwonie ta płytka zbiera pierwsza baty
W mojej wersji ramy nie da się bez tej płytki bo centerplejt jest ażurowany w tych miejscach gdzie powinny sie znaleźć śruby do konfiguracji "x"
infekcja FPV postępuje w zastraszającym tempie...