Easy Glider FPV by Kuba
Moderatorzy: moderatorzy2014, moderatorzy
Ciekawy i pouczający opis wypadku. Dobrze, że nikomu nic się nie stało. Model zawsze można naprawić lub kupić nowy.
Co do ubezpieczenia jeśli Ci się uda coś sensownego znaleźć to daj info. Sam chętnie się bym ubezpieczył ale obawiam się że to niestety nie jest możliwe. Przed decyzją przeczytaj warunki ubezpieczenia, w szczególności czy ubezpieczenie działa w sytuacjach:
- korzystania z nielegalnych pasm video,
- latania FPV,
- latania nie na lotniskach modelarskich,
- korzystania z nie przewidzianych prawem pasm do sterowania modeli (chodzi mi o 2.4G),
- tu nich każdy doda co jeszcze ma na sumieniu...
Co do ubezpieczenia jeśli Ci się uda coś sensownego znaleźć to daj info. Sam chętnie się bym ubezpieczył ale obawiam się że to niestety nie jest możliwe. Przed decyzją przeczytaj warunki ubezpieczenia, w szczególności czy ubezpieczenie działa w sytuacjach:
- korzystania z nielegalnych pasm video,
- latania FPV,
- latania nie na lotniskach modelarskich,
- korzystania z nie przewidzianych prawem pasm do sterowania modeli (chodzi mi o 2.4G),
- tu nich każdy doda co jeszcze ma na sumieniu...
Pozdrawiam,
Bogdan
Bogdan
- Wojtass_nt
- Posty: 983
- Rejestracja: poniedziałek 01 lut 2010, 10:40
- Lokalizacja: Nowy Targ
O maj gad!
Nie odbierz mojej wypowiedzi jako atak na Twoją osobę.
To jest tylko początek tego co zacznie się wkrótce dziać przy takim napływie osób chcących latać FPV.
Zawiódł brak jakiejkolwiek orientacji w terenie i planu działania. Brak opanowania przez co nie pozwoliłeś się sobie zastanowić zanim zawróciłeś od bazy i podjąłeś błędną decyzję.
Latanie w nowych miejscach będzie prowadzić do takich katastrof.
Trzeba najpierw poznać teren, ustalić sobie punkty odniesienia typu charakterystyczne osiedla, maszty, zbiorniki wodne- widać, że tego nie zrobiłeś. Bez tego to jest tak jak by w cudzym mieszkaniu ktoś zgasił Ci światło i założył worek na głowę.
OSD nie jest konieczne jeżeli 10 razy przemyślimy plan lotu i przestudiujemy okolice.
A szczególnie warto się na tym zastanowić bo niektórzy mają problemy z orientacją w przestrzeni. Tutaj wówczas OSD jest niezastąpione.
Nie odbierz mojej wypowiedzi jako atak na Twoją osobę.
To jest tylko początek tego co zacznie się wkrótce dziać przy takim napływie osób chcących latać FPV.
Zawiódł brak jakiejkolwiek orientacji w terenie i planu działania. Brak opanowania przez co nie pozwoliłeś się sobie zastanowić zanim zawróciłeś od bazy i podjąłeś błędną decyzję.
Latanie w nowych miejscach będzie prowadzić do takich katastrof.
Trzeba najpierw poznać teren, ustalić sobie punkty odniesienia typu charakterystyczne osiedla, maszty, zbiorniki wodne- widać, że tego nie zrobiłeś. Bez tego to jest tak jak by w cudzym mieszkaniu ktoś zgasił Ci światło i założył worek na głowę.
OSD nie jest konieczne jeżeli 10 razy przemyślimy plan lotu i przestudiujemy okolice.
A szczególnie warto się na tym zastanowić bo niektórzy mają problemy z orientacją w przestrzeni. Tutaj wówczas OSD jest niezastąpione.
Niewątpliwie masz racje. W określonym obszarze w którym planowałem latać orientowałem się bardzo dobrze (latałem tu już wcześniej) i kompletnie nie spodziewałem się, że model nie przesunął się względem gruntu pomimo długiego lotu. Nie odbieram tego jako atak tylko jako konstruktywną krytykę z której (miejmy nadzieję) nie tylko ja wyciągnę wnioski. Gdybym zauważył bazę podczas nawrotu problemu by nie było ale kompletnie nie spodziewałem się, że mogę być w tym a nie innym miejscu i nawet nie szukałem tej bazy wzrokiem. Orientowałem się na ulicę i wisłę i wszystko się zgadzałoWojtass_nt pisze:O maj gad!
Nie odbierz mojej wypowiedzi jako atak na Twoją osobę.
To jest tylko początek tego co zacznie się wkrótce dziać przy takim napływie osób chcących latać FPV.
Zawiódł brak jakiejkolwiek orientacji w terenie i planu działania. Brak opanowania przez co nie pozwoliłeś się sobie zastanowić zanim zawróciłeś od bazy i podjąłeś błędną decyzję.
Latanie w nowych miejscach będzie prowadzić do takich katastrof.
Trzeba najpierw poznać teren, ustalić sobie punkty odniesienia typu charakterystyczne osiedla, maszty, zbiorniki wodne- widać, że tego nie zrobiłeś. Bez tego to jest tak jak by w cudzym mieszkaniu ktoś zgasił Ci światło i założył worek na głowę.
OSD nie jest konieczne jeżeli 10 razy przemyślimy plan lotu i przestudiujemy okolice.
A szczególnie warto się na tym zastanowić bo niektórzy mają problemy z orientacją w przestrzeni. Tutaj wówczas OSD jest niezastąpione.
Pozdrawiam
Kuba
Kuba
- Wojtass_nt
- Posty: 983
- Rejestracja: poniedziałek 01 lut 2010, 10:40
- Lokalizacja: Nowy Targ
A jak długo latałeś tym EG zanim poleciałeś FPV??Kuba pisze:kompletnie nie spodziewałem się, że model nie przesunął się względem gruntu pomimo długiego lotu.
To właśnie wada tego modelu że nawet na małym wietrze stoi w miejscu a później to już leci do tyłu.
Powinieneś wiedzieć że trzeba dusić model aby była jakaś postępowa kiedy chcesz lecieć pod wiatr, lub włączyć silnik Ty natomiast puściłeś drążki co nie było mądrym posunięciem lecąc pod wiatr
Przed FPV tym modelem latałem całe wakacje z Kefirami więc jeśli chodzi o wyczucie modelu to problemu tu nie było. W modelu był bardzo ciężki silnik i 3 pakiety więc waga modelu w locie pod wiatr załatwiała częściowo duszenie. Cała rzecz w tym, że nie wiedziałem, że lecę pod wiatr. Na ziemi powietrze stało więc nie było jak przewidzieć, że na górze dzieje się coś takiegoWojtass_nt pisze:A jak długo latałeś tym EG zanim poleciałeś FPV??Kuba pisze:kompletnie nie spodziewałem się, że model nie przesunął się względem gruntu pomimo długiego lotu.
To właśnie wada tego modelu że nawet na małym wietrze stoi w miejscu a później to już leci do tyłu.
Powinieneś wiedzieć że trzeba dusić model aby była jakaś postępowa kiedy chcesz lecieć pod wiatr, lub włączyć silnik Ty natomiast puściłeś drążki co nie było mądrym posunięciem lecąc pod wiatr
Pozdrawiam
Kuba
Kuba