Easy Glider FPV by Kuba

Samoloty, szybowce, skrzydełka, delty...

Moderatorzy: moderatorzy2014, moderatorzy

Awatar użytkownika
Mateusz
Posty: 2324
Rejestracja: niedziela 21 mar 2010, 02:17
Lokalizacja: Chorzów

Post autor: Mateusz »

Kuba szkoda naprawdę modelu, jestem w szoku co z modelu zostało! na szczęście nikomu nic się nie stało, powiedz mi masz jakieś ubezpieczenie?
Trutututu nici z drutu.
Awatar użytkownika
Kuba
Posty: 487
Rejestracja: poniedziałek 01 lut 2010, 15:50
Lokalizacja: Gdynia - Warszawa

Post autor: Kuba »

Mateusz pisze:Kuba szkoda naprawdę modelu, jestem w szoku co z modelu zostało! na szczęście nikomu nic się nie stało, powiedz mi masz jakieś ubezpieczenie?
Nie mam i czas się tym zainteresować. Pytanie jak wtedy z nadajnikiem video i jego mocą...
Pozdrawiam
Kuba
Awatar użytkownika
BNZ
Posty: 124
Rejestracja: środa 03 lut 2010, 19:29
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: BNZ »

Ciekawy i pouczający opis wypadku. Dobrze, że nikomu nic się nie stało. Model zawsze można naprawić lub kupić nowy.
Co do ubezpieczenia jeśli Ci się uda coś sensownego znaleźć to daj info. Sam chętnie się bym ubezpieczył ale obawiam się że to niestety nie jest możliwe. Przed decyzją przeczytaj warunki ubezpieczenia, w szczególności czy ubezpieczenie działa w sytuacjach:
- korzystania z nielegalnych pasm video,
- latania FPV,
- latania nie na lotniskach modelarskich,
- korzystania z nie przewidzianych prawem pasm do sterowania modeli (chodzi mi o 2.4G),
- tu nich każdy doda co jeszcze ma na sumieniu...
Pozdrawiam,
Bogdan
Awatar użytkownika
Piotrowy
Posty: 3129
Rejestracja: wtorek 02 lut 2010, 14:16
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Piotrowy »

:shock: :shock: :shock: . Takiej mega masakry FPV, to jeszcze nie widziałem :-(
Awatar użytkownika
kefir
Posty: 4871
Rejestracja: poniedziałek 01 lut 2010, 08:39
Lokalizacja: skąd

Post autor: kefir »

Kuba ty szatanie co żeś narobił
szpachla
Posty: 36
Rejestracja: niedziela 23 maja 2010, 09:13

Post autor: szpachla »

Siema stary, nieźle wczoraj pikowałeś :)
Gdyby nie ten beton to byś go z pod ziemi nie wykopał :)

Pozdrawiam, Darek.
Cessna :)
Awatar użytkownika
ZiMi
Posty: 424
Rejestracja: wtorek 02 lut 2010, 16:09
Lokalizacja: Warszawa-Ząbki

Post autor: ZiMi »

Tylko raz udało mi się tak zdemolować model :shock:
Z wiatrem nie ma żartów.
Współczuję.
Awatar użytkownika
Kuba
Posty: 487
Rejestracja: poniedziałek 01 lut 2010, 15:50
Lokalizacja: Gdynia - Warszawa

Post autor: Kuba »

Dodałem film



Gdyby nie pomoc Darka (szpachla) i jego orientacji w terenie pewnie modelu bym nie znalazł
Pozdrawiam
Kuba
cholo
Posty: 3371
Rejestracja: środa 03 lut 2010, 21:38
Lokalizacja: Kraków

Post autor: cholo »

no, coz mozna rzec, szkoda modelu ale dobrze ze nic poza nim nie ucierpialo :-(
jedno jest pewne. ja zanim zaczalem latac FPV zainwestowalem w OSD bo na forum czytalem, ze swiat z lotu ptaka wyglada zupelnie inaczej i latwo mozna sie zgubic :roll:
Awatar użytkownika
Wojtass_nt
Posty: 983
Rejestracja: poniedziałek 01 lut 2010, 10:40
Lokalizacja: Nowy Targ

Post autor: Wojtass_nt »

O maj gad!

Nie odbierz mojej wypowiedzi jako atak na Twoją osobę.

To jest tylko początek tego co zacznie się wkrótce dziać przy takim napływie osób chcących latać FPV.
Zawiódł brak jakiejkolwiek orientacji w terenie i planu działania. Brak opanowania przez co nie pozwoliłeś się sobie zastanowić zanim zawróciłeś od bazy i podjąłeś błędną decyzję.

Latanie w nowych miejscach będzie prowadzić do takich katastrof.
Trzeba najpierw poznać teren, ustalić sobie punkty odniesienia typu charakterystyczne osiedla, maszty, zbiorniki wodne- widać, że tego nie zrobiłeś. Bez tego to jest tak jak by w cudzym mieszkaniu ktoś zgasił Ci światło i założył worek na głowę.
OSD nie jest konieczne jeżeli 10 razy przemyślimy plan lotu i przestudiujemy okolice.

A szczególnie warto się na tym zastanowić bo niektórzy mają problemy z orientacją w przestrzeni. Tutaj wówczas OSD jest niezastąpione.
Awatar użytkownika
Kuba
Posty: 487
Rejestracja: poniedziałek 01 lut 2010, 15:50
Lokalizacja: Gdynia - Warszawa

Post autor: Kuba »

Wojtass_nt pisze:O maj gad!

Nie odbierz mojej wypowiedzi jako atak na Twoją osobę.

To jest tylko początek tego co zacznie się wkrótce dziać przy takim napływie osób chcących latać FPV.
Zawiódł brak jakiejkolwiek orientacji w terenie i planu działania. Brak opanowania przez co nie pozwoliłeś się sobie zastanowić zanim zawróciłeś od bazy i podjąłeś błędną decyzję.

Latanie w nowych miejscach będzie prowadzić do takich katastrof.
Trzeba najpierw poznać teren, ustalić sobie punkty odniesienia typu charakterystyczne osiedla, maszty, zbiorniki wodne- widać, że tego nie zrobiłeś. Bez tego to jest tak jak by w cudzym mieszkaniu ktoś zgasił Ci światło i założył worek na głowę.
OSD nie jest konieczne jeżeli 10 razy przemyślimy plan lotu i przestudiujemy okolice.

A szczególnie warto się na tym zastanowić bo niektórzy mają problemy z orientacją w przestrzeni. Tutaj wówczas OSD jest niezastąpione.
Niewątpliwie masz racje. W określonym obszarze w którym planowałem latać orientowałem się bardzo dobrze (latałem tu już wcześniej) i kompletnie nie spodziewałem się, że model nie przesunął się względem gruntu pomimo długiego lotu. Nie odbieram tego jako atak tylko jako konstruktywną krytykę z której (miejmy nadzieję) nie tylko ja wyciągnę wnioski. Gdybym zauważył bazę podczas nawrotu problemu by nie było ale kompletnie nie spodziewałem się, że mogę być w tym a nie innym miejscu i nawet nie szukałem tej bazy wzrokiem. Orientowałem się na ulicę i wisłę i wszystko się zgadzało
Pozdrawiam
Kuba
Awatar użytkownika
Wojtass_nt
Posty: 983
Rejestracja: poniedziałek 01 lut 2010, 10:40
Lokalizacja: Nowy Targ

Post autor: Wojtass_nt »

Kuba pisze:kompletnie nie spodziewałem się, że model nie przesunął się względem gruntu pomimo długiego lotu.
A jak długo latałeś tym EG zanim poleciałeś FPV??

To właśnie wada tego modelu że nawet na małym wietrze stoi w miejscu a później to już leci do tyłu.
Powinieneś wiedzieć że trzeba dusić model aby była jakaś postępowa kiedy chcesz lecieć pod wiatr, lub włączyć silnik ;-) Ty natomiast puściłeś drążki co nie było mądrym posunięciem lecąc pod wiatr :-P
Awatar użytkownika
Kuba
Posty: 487
Rejestracja: poniedziałek 01 lut 2010, 15:50
Lokalizacja: Gdynia - Warszawa

Post autor: Kuba »

Wojtass_nt pisze:
Kuba pisze:kompletnie nie spodziewałem się, że model nie przesunął się względem gruntu pomimo długiego lotu.
A jak długo latałeś tym EG zanim poleciałeś FPV??

To właśnie wada tego modelu że nawet na małym wietrze stoi w miejscu a później to już leci do tyłu.
Powinieneś wiedzieć że trzeba dusić model aby była jakaś postępowa kiedy chcesz lecieć pod wiatr, lub włączyć silnik ;-) Ty natomiast puściłeś drążki co nie było mądrym posunięciem lecąc pod wiatr :-P
Przed FPV tym modelem latałem całe wakacje z Kefirami więc jeśli chodzi o wyczucie modelu to problemu tu nie było. W modelu był bardzo ciężki silnik i 3 pakiety więc waga modelu w locie pod wiatr załatwiała częściowo duszenie. Cała rzecz w tym, że nie wiedziałem, że lecę pod wiatr. Na ziemi powietrze stało więc nie było jak przewidzieć, że na górze dzieje się coś takiego
Pozdrawiam
Kuba
Awatar użytkownika
kefir
Posty: 4871
Rejestracja: poniedziałek 01 lut 2010, 08:39
Lokalizacja: skąd

Post autor: kefir »

Wojtas Kuba to dobry pilot uwierz mi na prawde :)
Awatar użytkownika
Piotrowy
Posty: 3129
Rejestracja: wtorek 02 lut 2010, 14:16
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Piotrowy »

Jak byś nie daj Boże trafił w któryś z tych samochodów, występ w serwisach informacyjnych miałbyś zapewniony :-/

A na Celulozy nie było nikogo, kto by cię mógł obserwować. Tym bardziej że leciałeś bez OSD i nie do końca, jak pisałeś wcześniej, pewnej zasięgowo aparaturze :roll:
ODPOWIEDZ